, i drugim, stolniku kowieńskim, który w młodzieńczym stanie umarł, nie widział do utrzymania zarobionej przez siebie mo-
cy sposobności, tedy wszystkie nadzieje swoje założył na synowcu swoim, teraźniejszym marszałku kowieńskim.
Gdy tedy dla poznania tego godnego człeka przyjechałem na sejmik do Kowna sam jeden, tedy już zastałem sejmikujących w refektarzu bernardyńskim. Gdy tam wszedłem, tedy mię przestrzegł Anusowski, sługa Krzywkowskiego, porucznika petyhorskiego, że się na mnie tumult zbiera o owego Dołnara, którego w areszcie miałem. Posłuchałem rady Anusowskiego, poszedłem do kościoła. Przyszło do mnie kilku szlachty, sąsiad stokliskich, z którymi po sejmiku poszedłem do Tyszkiewicza
, i drugim, stolniku kowieńskim, który w młodzieńczym stanie umarł, nie widział do utrzymania zarobionej przez siebie mo-
cy sposobności, tedy wszystkie nadzieje swoje założył na synowcu swoim, teraźniejszym marszałku kowieńskim.
Gdy tedy dla poznania tego godnego człeka przyjechałem na sejmik do Kowna sam jeden, tedy już zastałem sejmikujących w refektarzu bernardyńskim. Gdy tam wszedłem, tedy mię przestrzegł Anusowski, sługa Krzywkowskiego, porucznika petyhorskiego, że się na mnie tumult zbiera o owego Dołnara, którego w areszcie miałem. Posłuchałem rady Anusowskiego, poszedłem do kościoła. Przyszło do mnie kilku szlachty, sąsiad stokliskich, z którymi po sejmiku poszedłem do Tyszkiewicza
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 115
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
dla bliskości Litwy; a Gródno od Roku 1673. Przed Sejmami sześciu Niedzielnemi expediuntur Sejmiki i Generały. GENERAŁ Wielkopolski, odprawuje się w Kole Mieście Województwa Kaliskiego. GENERAŁ Małopolski w Korczynie, Mazowiecki w Warszawie, GENERAŁ Ruski w Wiszni, GENERAŁ Księstwa Litewskiego w Słonimie. Województwo Inflanckie w Duneburgu. Smoleńskie w Wilnie w Refektarzu Bernardyńskim, Staroduboski Powiat w Geografia Generalna i partykularna
Kościele Z Anny tamże u Bernardynów. GENERAŁ Pruski raz w Malborku, drugi raz w Grudziądzu, za Uniwersałem Biskupa Warmińskiego perpetui Praesidentis od Króla wprzód awizowanego. O TRYBUNAŁACH KORONNYM i W. Księstwa Litewskiego nic nie mówię dla krótkości, mojej i twojej Czytelniku dobrej o tym wiadomości.
dla bliskości Litwy; a Grodno od Roku 1673. Przed Seymami sześciu Niedzielnemi expediuntur Seymiki y Generały. GENERAŁ Wielkopolski, odprawuie się w Kole Mieście Woiewodztwa Kaliskiego. GENERAŁ Małopolski w Korczynie, Mazowiecki w Warszawie, GENERAŁ Ruski w Wiszni, GENERAŁ Xięstwa Litewskiego w Słonimie. Woiewodztwo Inflanckie w Duneburgu. Smoleńskie w Wilnie w Refektarzu Bernardyńskim, Staroduboski Powiat w Geografia Generalna y partykularna
Kościele S Anny tamże u Bernardynow. GENERAŁ Pruski raz w Malborku, drugi raz w Grudziądzu, za Uniwersałem Biskupa Warmińskiego perpetui Praesidentis od Krola wprzod awizowanego. O TRYBUNAŁACH KORONNYM y W. Xięstwa Litewskiego nic nie mowię dla krotkości, moiey y twoiey Czytelniku dobrey o tym wiadomości.
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 308
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
otrąbić kazał, aby ich nie zabijano, ale tylko odzierano co z większego. Most zatym zgorzał i król szwedzki na Pradze przez kilka dni zabawił, ciesząc się z fortuny swojej z książęciem pruskim i za wojskiem nie goniąc bynamniej. Armaty sztuk kilkanastu odbieżano, nawet i owego burzącego „Smoka”, którą on w klasztorze bernardyńskim w kupie deponować rozkazał, bo i swojej miał po dostatku. Oksesternowa to snadź rada była, który natenczas był w Warszawie od króla w należytym poszanowaniu.
Król tedy Kazimierz tak ladajako tę potrzebę przegrawszy, wielce był frasobliwy. Atoli mając kilka dni frysztu wolnego, niedługo się z odebranej Warszawy ucieszywszy, skarbów jednak nieco
otrąbić kazał, aby ich nie zabijano, ale tylko odzierano co z większego. Most zatym zgorzał i król szwedzki na Pradze przez kilka dni zabawił, ciesząc się z fortuny swojej z książęciem pruskim i za wojskiem nie goniąc bynamniej. Armaty sztuk kilkanastu odbieżano, nawet i owego burzącego „Smoka”, którą on w klasztorze bernardyńskim w kupie deponować rozkazał, bo i swojej miał po dostatku. Oxesternowa to snadź rada była, który natenczas był w Warszawie od króla w należytym poszanowaniu.
Król tedy Kazimierz tak ladajako tę potrzebę przegrawszy, wielce był frasobliwy. Atoli mając kilka dni frysztu wolnego, niedługo się z odebranej Warszawy ucieszywszy, skarbów jednak nieco
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 212
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000