za Katolika) Synod Prowincjalski z Biskupów: kędy postanowił/ żeby była napisana księga jedna/ pod tytułem/ O Sześci Artykułach/ umocnionych przez Króla I. M. Pierwszy był Artykuł/ żeby wierzono o Transsubstantiaciej w Sakramencie ołtarza ś. Drugi/ iż dosyć było na jednej osobie ku zbawieniu. Trzeci i czwarty był o bezżeństwie kapłanów/ i o ślubie czystości. Piąty z strony odprawowania Mszej ś. Szósty o spowiedzi do ucha. Lecz już było na tej wyspie bez liczby heretyków/ którzy tam przyszli posłyszawszy o Apostasiej Henrykowej: a miedzy inszemi był tam Primas AngliaeKranmerus, i Kromuelus Vicarius Regius in materiis Ecclesiasticis, i rozmaici inszy Biskupi/
zá Kátholiká) Synod Prouinciálski z Biskupow: kędy postánowił/ żeby byłá nápisána kśięgá iedná/ pod titułem/ O Sześći Artikułách/ vmocnionych przez Krolá I. M. Pierwszy był Artikuł/ żeby wierzono o Tránssubstántiaciey w Sákrámenćie ołtarzá ś. Drugi/ iż dosyć było ná iedney osobie ku zbáwieniu. Trzeći y czwarty był o bezżeństwie kápłanow/ y o ślubie czystośći. Piąty z strony odpráwowánia Mszey ś. Szosty o spowiedźi do vchá. Lecz iuż było ná tey wyspie bez liczby haeretykow/ ktorzy tám przyszli posłyszawszy o Apostasiey Henrikowey: á miedzy inszemi był tám Primas AngliaeKranmerus, y Kromuelus Vicarius Regius in materiis Ecclesiasticis, y rozmáići inszy Biskupi/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 45
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
na biedy Sam się dręczy, ten dobra stracić godzien tedy Których zażyć nie umie. Więc pomni na lata Bądź wesoł, niechaj święta wnocy cię poswiata Podnosi, wypądź zgłowy Kłopoty przy winie: Zażyj lat, predko młodość uciekając ginie. Teraz wszego dostawa, Wenus młodym służy, Zażyj jej, przecz wbezżeństwie trawisz lata dłuży? Wypądź smutek zmłości, pozwól trochę sobie, Puść cugle niechaj marnie czasy wdobrej dobie Nie giną, Bóg naznacza rzeczom swoje czasy. Przez swe stopnie prowadzi wieków naszych wczasy Wesołe młodych zdobią, smutne starych czoła. Przecz się męczysz, i grzeczność swoję niszczysz zgoła? Wielki zysk oraczowi te zboża przynoszą Które
ná biedy Sąm się dręczy, tęn dobrá strácić godźięn tedy Ktorych záżyć nie umie. Więc pomni ná látá Bądż wesoł, niechay swięta wnocy cię poswiátá Podnosi, wypądź zgłowy Kłopoty przy wińie: Záżyy lat, predko młodość vciekáiąc gińie. Teraz wszego dostawa, Wenus młodym służy, Záżyy iey, przecż wbezżęnstwie trawisz látá dłuży? Wypądź smutek zmłości, pozwol trochę sobie, Puść cugle niechay márnie czásy wdobrey dobie Nie giną, Bog náznacza rzeczom swoie czásy. Przez swe stopnie prowádźi wiekow nászych wczasy Wesołe młodych zdobią, smutne stárych czołá. Przecż się męczysz, y grzeczność swoię niszczysz zgołá? Wielki zysk oraczowi te zbożá przynoszą Ktore
Skrót tekstu: SenBardzTrag
Strona: 141
Tytuł:
Smutne Starożytności Teatrum, to jest Tragediae Seneki rzymskiego
Autor:
Seneka
Tłumacz:
Jan Alan Bardziński
Drukarnia:
Jan Christian Laurer
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
i wniwecz spustoszywszy kraj z znacznym w swe strony uszła plonem, zafrasowany ciężko Biskup pospieszył dzieło zleconej sobie z Rzymu erekcyj Rycerstwa Inflanckiego, i w roku 1204. do skutku przyprowadził. Postanowienie tego Rycerstwa od Papieża CELESTYNA, i Cesarza Rzymskiego HENRYKA potwierdzone, i osobliwszemi nadane przywilejami; podobne do Templariuszów zawierało powinności: żyć w bezżeństwie, Mszy pilno słuchać, i wiernych bronić; coby zaś od pogan pozyskali Rycerze, to wiecznemi do nich czasy należeć miało. Strój postanowjony, płaszcz biały, na którym przed piersiami wyrażone były dwa miecze na krzyż złożone w czerwonym kolorze, i nad niemi gwiazda także czerwona. Od Ojca Z. nazwane Rycerstwo:
y wniwecz spustoszywszy kray z znacznym w swe strony uszła plonem, záfrasowany ćięszko Biskup pospieszył dźieło zleconey sobie z Rzymu erekcyi Rycerstwa Inflantskiego, y w roku 1204. do skutku przyprowadźił. Postanowienie tego Rycerstwa od Papieża CELESTYNA, y Cesarza Rzymskiego HENRYKA potwierdzone, y osobliwszemi nádane przywilejami; podobne do Templaryuszow záwierało powinnośći: żyć w bezżeństwie, Mszy pilno słuchać, y wiernych bronić; coby zaś od pogan pozyskali Rycerze, to wiecznemi do nich czasy náleżeć miało. Stroy postanowjony, płaszcz biały, ná którym przed pierśiami wyrażone były dwa miecze ná krzyż złożone w czerwonym kolorze, y nád niemi gwiazda także czerwona. Od Oyca S. názwane Rycerstwo:
Skrót tekstu: HylInf
Strona: 14
Tytuł:
Inflanty w dawnych swych i wielorakich aż do wieku naszego dziejach i rewolucjach
Autor:
Jan August Hylzen
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750
Rycerski pochwa- lił, i potwierdził pod tytułem: Fratres Hospitalari S. MARIAE Ordinis Teutonici; karnością Zakonną według Reguły Z. Augustyna im postanowił, z takim habitem: nad togą czarną do kolan wiszącą, płaszcz szeroki biały z czarnym krzyżem; które Święte znamię i na tarczach nosili. Zaprzysiężone Ich powinności były: żyć w bezżeństwie, pewne modły cdziennie odprawować, ustawicznie z niewiernemi walczyć, niezmylone pełnić posłuszeństwo, na każde skinienie Rządzcy swego, albo Magistri Ordinis. Pospolicie ich zwano: Equites Teutonici, tak też: Equites Mariani, a po Niemiecku:Krejtsbruder, to jest: Bracia od Krzyża; ale napotym gdy się opanowaniem obszernych krajów wzmogli,
Rycerski pochwa- lił, y potwierdźił pod tytułem: Fratres Hospitalari S. MARIAE Ordinis Teutonici; karnością Zakonną według Reguły S. Augustyna im postanowił, z takim habitem: nad togą czarną do kolan wiszącą, płaszcz szeroki biały z czarnym krzyżem; które Swięte znamię y ná tarczach nośili. Záprzyśiężone Ich powinnośći były: żyć w bezżeństwie, pewne modły cdźiennie odprawować, ustawicznie z niewiernemi walczyć, niezmylone pełnić posłuszeństwo, ná każde skinienie Rządzcy swego, albo Magistri Ordinis. Pospolićie ich zwano: Equites Teutonici, tak też: Equites Mariani, a po Niemiecku:Kreytsbruder, to jest: Bracia od Krzyża; ále napotym gdy śię opanowaniem obszernych krajow wzmogli,
Skrót tekstu: HylInf
Strona: 24
Tytuł:
Inflanty w dawnych swych i wielorakich aż do wieku naszego dziejach i rewolucjach
Autor:
Jan August Hylzen
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750