do utraty? Źle do ciebie, zły ojcze, jeździć było w swaty. Zły ojcze, i na tożeś pięknych cór namnożył, Abyś nimi nad zdrowiem zięciów swych się srożył? I wy, bezecne siostry, wy nielitościwe, Coście pomordowały swe męże właściwe, Za co w piekle bezdenną banię nalewacie, Bezdenną, a prace swej korzyści nie macie. Bodaj i ta niedługo wzięła równą mękę, Co przysiągszy i ślubem uwiązawszy rękę, Potym do niecudnego rozwodu skoczyła, A męża ojczystych państw pięknych pozbawiła. A on nędznik, małżeństwa słowem omylony, Został wygnańcem i dziś jedzie w obce strony. Potym przypomniał, jako skrzętną Koronidę Chciwe
do utraty? Źle do ciebie, zły ojcze, jeździć było w swaty. Zły ojcze, i na tożeś pięknych cór namnożył, Abyś nimi nad zdrowiem zięciów swych się srożył? I wy, bezecne siostry, wy nielutościwe, Coście pomordowały swe męże właściwe, Za co w piekle bezdenną banię nalewacie, Bezdenną, a prace swej korzyści nie macie. Bodaj i ta niedługo wzięła równą mękę, Co przysiągszy i ślubem uwiązawszy rękę, Potym do niecudnego rozwodu skoczyła, A męża ojczystych państw pięknych pozbawiła. A on nędznik, małżeństwa słowem omylony, Został wygnańcem i dziś jedzie w obce strony. Potym przypomniał, jako skrzętną Koronidę Chciwe
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 26
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
grób, oną żyję, oną umieram. A lubo umieram, ci jednak jest śmierć? nie wiem. Nie tylko tedy po onym walnym Sejmie w niebie z owych/ którzy sobie świat za coś pewnego oszacowali ludzie igrzyska stroją/ ale też i na ziemi. O jako się nie zawstydził przed Epikurejczykiem/ mądryć wprawdzie ale bezdenną mądrościa nadęty Robertus Syciliski Monarcha: Jako się przed Muzoniuszem nie zarumienił Klaudiusz Cesarz/ i Każdroasz Król Perski/ aczci biegly Filozof? wszak że tak biegły/ że też za w piekielne knieje i przepaści zabiegający? O jako od wstydu niemiał pałać przed Arystotelesem Eberulfus/ a przy tym z nim i Regnerus Król Duński
grob, oną żyię, oną vmieram. A lubo vmieram, ci iednák iest śmierć? nie wiem. Nie tylko tedy po onym walnym Seymie w niebie z owych/ ktorzy sobie świát zá cos pewnego oszácowáli ludźie igrzyska stroią/ ále też y ná źiemi. O iáko się nie záwstydźił przed Epikureyczykiem/ mądryć wprawdźie ále bezdenną mądrośćia nádęty Robertus Sycilyski Monarchá: Iáko się przed Muzoniuszem nie zárumienił Claudius Cesarz/ y Kozdroasz Krol Perski/ aczci biegly Philozoph? wszak że ták biegły/ że też zá w piekielne knieie y przepáśći zábiegáiący? O iáko od wstydu niemiał páłáć przed Aristotelesem Eberulphus/ á przy tym z nim y Regnerus Krol Dunski
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 239
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644