; Jako kiedy po sklepach brzmią krzykliwe dzwony. Nakoniec/ Rodzicielka/ kilkakroć omdlawszy: Miłe Synowskie ciało już ucałowawszy: Ostatni raz u tych drzwi aż krwią zapłakała/ Potym je tym kamieniem zawalić kazała. Już tedy/ cokolwiek miał nasz Pan śmiertelnego Tu położył: a w duchu mocą Bóstwa swego/ Puścił się do bezdennych pałaców piekielnych; Dobywać potęgą swą duchów nieśmiertelnych. Już niedobyte wały/ i/ żelazem spięte Baszty/ mury kamienne/ i bramy vięte Łańcuchy kowanemi/ z Tartarowej stali: I wszystka się już ciemnych Limbów odchłań wali. Już trzoszczoki stróż Cerber i Lucyper śmiały: Śmierć i jędze/ co tamtej twirdze pilnowały/ Pętami ognistemi
; Iáko kiedy po sklepách brzmią krzykliwe dzwony. Nákoniec/ Rodźićielká/ kilkákroć omdlawszy: Miłe Synowskie ćiáło iuż ucáłowawszy: Ostátni raz v tych drzwi áż krwią zápłákáłá/ Potym ie tym kámieniem záwálić kazáłá. Iuż tedy/ cokolwiek miał nász Pan śmiertelnego Tu położył: á w duchu mocą Bostwá swego/ Puśćił się do bezdennych páłacow piekielnych; Dobywáć potęgą swą duchow nieśmiertelnych. Iuż niedobyte wáły/ y/ żelázem spięte Bászty/ mury kámienne/ y bramy vięte Láńcuchy kowánemi/ z Tártárowey stáli: I wszystká się iuż ćiemnych Limbow odchłań wáli. Iuż trzoszczoki stroż Cerber y Lucyper śmiáły: Smierć y iędze/ co támtey twirdze pilnowáły/ Pętámi ognistemi
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 102.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610