u nich czartokupstwo, Cudzych wzywając Bogów do obrony, Czarownik szepce, po powietrzu kryśli, Co za to weźmie, nie wypuści z myśli. W zwyczaj to weszło u dawnych Poganów, Czy się kto rodził, czy młodo umierał, Pytano zaraz kamiennych bałwanów, Zły duch ich wiarę podłą mocno wspierał, Mówiąc przez owo bezduszne bożyszcze, To co wam powiem, samą rzeczą ziszczę. Wstyd mnie, Sylwio, krążąc w okolicy, Tobie powiedzieć, co słyszę, co widzę, Ze się znajdują tacy katolicy, Tych sobie równo z żydami obrzydzę, Gdy znając BOGA, mając przykazanie, Prawdy szukają w nieżywym bałwanie. Ochrzciwszy, wroga w Imię
u nich czártokupstwo, Cudzych wzywaiąc Bogow do obrony, Czárownik szepce, po powietrzu kryśli, Co zá to weźmie, nie wypuści z myśli. W zwyczay to weszło u dawnych Poganow, Czy się kto rodził, czy młodo umierał, Pytano záraz kámiennych báłwanow, Zły duch ich wiarę podłą mocno wspierał, Mowiąc przez owo bezduszne bożyszcze, To co wam powiem, samą rzeczą ziszczę. Wstyd mnie, Sylwio, krążąc w okolicy, Tobie powiedzieć, co słyszę, co widzę, Ze się znáyduią tacy kátolicy, Tych sobie rowno z żydami obrzydzę, Gdy znaiąc BOGA, maiąc przykázanie, Práwdy szukaią w nieżywym báłwanie. Ochrzciwszy, wroga w Imię
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 263
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752