, nie postawaj, a przyśpiewaj cudnie, Jeszcze obiad nie gotów, jeszcze nie południe! Pietrucha Słoneczko, śliczne oko, dnia oko pięknego! Nie jesteś ty zwyczajów starosty naszego. Ty dzień po dniu prowadzisz, aż długi rok minie, A on wszystko porobić chce w jednej godzinie. Ty czasem pieczesz, czasem wionąć wietrzykowi Pozwolisz i naszemu dogadzasz znojowi, A on zawsze: „Pożynaj, nie postawaj!” - woła, Nie pomniąc, że przy sierpie trój pot idzie z czoła. Starosto, nie będziesz ty słoneczkiem na niebie! Wiemy my, gdzie cię boli, ale twej potrzebie Żadna tu nie dogodzi, chociajby umiała.
, nie postawaj, a przyśpiewaj cudnie, Jeszcze obiad nie gotów, jeszcze nie południe! Pietrucha Słoneczko, śliczne oko, dnia oko pięknego! Nie jesteś ty zwyczajów starosty naszego. Ty dzień po dniu prowadzisz, aż długi rok minie, A on wszystko porobić chce w jednej godzinie. Ty czasem pieczesz, czasem wionąć wietrzykowi Pozwolisz i naszemu dogadzasz znojowi, A on zawsze: „Pożynaj, nie postawaj!” - woła, Nie pomniąc, że przy sierpie trój pot idzie z czoła. Starosto, nie będziesz ty słoneczkiem na niebie! Wiemy my, gdzie cię boli, ale twej potrzebie Żadna tu nie dogodzi, chociajby umiała.
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 156
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
mogą w jednej stajni być! ¤ Pełnia Marca pokaże się 12. (2) dnia huius. między 2. i 3. pr. p. w pierwszem strop. wodnistych Ryb! Obiecujeć więc na początku nienagorszą pogodę/ i słońca świecenie/ pospołu z przebiezystemi Wiatry: szrzodek zasię i Koniec nachyla się ku chłodnemu wietrzykowi/ któryby się z pochmurnemi obłokami/ i wilgocią dżdżu i śniegu/ szczeodrze i obficie okazać mógł. Niektórych wysokiego stanu Panów szczęśliwy powód/ peryklituje/ który ostróżności potrzebuje! Nowych niezgód miedzy Panami Wielkiemi obawiać się potrzeba! Cesarz imieniem Rudolfus I. Przeciwko każdemu luzki był/ gdy czasu jednego słudzy jego/ one/
mogą w iedney stáyni być! ¤ Pełnia Márcá pokaże śię 12. (2) dniá huius. między 2. y 3. pr. p. w pierwszem strop. wodnistych Ryb! Obiecuieć więc ná początku nienagorszą pogodę/ y słoncá świecenie/ pospołu z przebiezystemi Wiátry: szrzodek záśię y Koniec náchyla śię ku chłodnemu wietrzykowi/ ktoryby śię z pochmurnemi obłokámi/ y wilgoćią dżdżu y śniegu/ szczeodrze y obfićie okazáć mogł. Niektorych wysokiego stanu Pánow szcześliwy powod/ peryklituie/ ktory ostrożnośći potrzebuie! Nowych niezgod miedzy Pánámi Wielkiemi obawiáć śię potrzeba! Cesarz imieniem Rudolphus I. Przeciwko kázdemu luzki był/ gdy czásu iednego słudzy iego/ one/
Skrót tekstu: FurUważ
Strona: F
Tytuł:
Astrophiczne uważanie o ułożeniu powietrza
Autor:
Stefan Furman
Drukarnia:
Dawid Frydrych Rhetiusz
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1664
Data wydania (nie wcześniej niż):
1664
Data wydania (nie później niż):
1664