przeiść/ zdumiał się gdy ją obaczył otwartą/ mimo zwyczaj/ i począł się wywiadywać od Ogródników/ dla czegoby się to działo. Nie umieli mu inszej sprawy dać/ tylko że to jest zroskazania Cesarzowej starej/ która znać/ jako się potym pokazało/ czekała swoich Konfidentów/ żeby ją byli w nocy uwiedli na bezpieczniejsze miejsce. Jako jeno tam wszedł Wezyr/ brał się cicho do złożenia Cesarskiego/ i właśnie na czas potkał Solimana Kuzlir Agę/ starszego nad Eunuchami Białogłowskiemi/ obchodzącego Wartę około złożenia Cesarzowej starej. Poznał zaraz Wezyra po głosie/ i dziwił się barzo że go tak późno na tam tym miejscu widział/ ale gdy mu opowiedział
przeiść/ zdumiał się gdy ią obaczył otwártą/ mimo zwyczay/ y począł się wywiádywáć od Ogrodnikow/ dla czegoby się to dźiało. Nie vmieli mu inszey spráwy dáć/ tylko że to iest zroskázánia Cesárzowey stárey/ ktora znáć/ iáko się potym pokazáło/ czekáłá swoich Confidentow/ żeby ią byli w nocy vwiedli ná bespiecznieysze mieysce. Iáko ieno tám wszedł Wezyr/ brał się ćicho do złożenia Cesárskiego/ y właśnie ná czás potkał Solimáná Kuzlir Agę/ stárszego nád Evnuchámi Białogłowskiemi/ obchodzącego Wártę około złożenia Cesárzowey stárey. Poznał záraz Wezyrá po głośie/ y dźiwił się bárzo że go ták pozno ná tám tym mieyscu widźiał/ ále gdy mu opowiedźiał
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 18
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
inaczej rozumiem,y umrzećbym wolał, niżelibym czegokolwiek przeciw uczciwemu życiu miał żądać, chyba za kondycją abym z tobą ślub wziął. Jam mu dopiero reprezentowac poczęła, że na tamtym miejscu żenić się nam niepodobna, boby się prędko Rytymier dowiedzieć mógł, a dowiedziawszy się wszelkiej by nad nami zemsty szukał. Na bezpieczniejsze tedy miejsce odłożyć radziłam, a nawet i Ojcu jego powierzyć zamysłów naszych, który gbyby nam przeciwny był, dopierobyśmy sobie, jak chcieli, poradzili. Ale teraz niewiedząc o tym,słuszną aby mu w tym uczynić powinny honor, bo Bóg zawsze wdzięcznie przyjmuje respekt i weneracją Dziatek, przeciw Ojcu,
ináczey rozumiem,y umrzećbym wolał, niżelibym czegokolwiek przećiw uczćiwemu żyćiu miał żądác, chyba zá kondycyą ábym z tobą slub wźiął. Iam mu dopiero reprezentowác poczęła, że ná tamtym mieyscu żenić się nam niepodobna, boby się prędko Rytymier dowiedźieć mogł, á dowiedźiawszy się wszelkiey by nad námi zemsty szukał. Ná beśpiecznieysze tedy mieysce odłożyć radźiłam, á náwet y Oycu iego powierzyć zámysłow nászych, ktory gbyby nam przeciwny był, dopierobyśmy sobie, iák chćieli, porádźili. Ale teraż niewiedząc o tym,słuszną áby mu w tym uczynić powinny honor, bo Bog záwsze wdźięcznie przyimuie respekt y wenerácyą Dźiátek, przeciw Oycu,
Skrót tekstu: UrfeRubJanAwan
Strona: 134
Tytuł:
Awantura albo Historia światowe rewolucje i niestatecznego alternatę szczęścia zamykająca
Autor:
Honoré d'Urfé
Tłumacz:
Jan Karol Rubinkowski
Drukarnia:
Jan Ludwik Nicolai
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741