, przez godziń sześć, a zmięknieje jako wosk. Item jak kości miękczyc.
Radzą korzenia na krajać przestępowego, włożyć do garka, nalać wody, i kość włożyć, warzyć długo bardzo zmiękczeje. Albo też zrobić ługu z wierzbowego drzewa, wtym ługu warzyć kość, aż zmiękczeje. Jak szkła tłuczone kleic?
Rozbii dobrze białek jajowy, atym zaczyń wapno niegaszone, tak sklej kawałki stłuczone, albo weź gryszpanu ile potrzeba miałko utartego zmieszaj go dobrze z pokostem, i nim sklej Albo też klej rybi tłucz długo na kowadle, potym mocz 24 godzin w wodzie ciepłej na popiele, tłuczenie bowiem mocy i gorąca dodaje, do lepszego sklienia. Co
, przez godziń sześć, a zmięknieie iako wosk. Item iak kosci miękczyc.
Radzą korzenia na kraiać przestępowego, włożyć do garka, nalać wody, y kość włożyć, warzyć długo bardzo zmiękczeie. Albo też zrobic ługu z wierzbowego drzewa, wtym ługu warzyć kość, aż zmiękczeie. Iak skła tłuczone kleic?
Rozbii dobrze białek iaiowy, atym zaczyń wapno niegaszone, tak skley kawałki stłuczone, álbo weź gryszpanu ile potrzeba miałko utartego zmieszay go dobrze z pokostem, y nim skley Albo też kley rybi tłucż długo na kowádle, potym mocz 24 godzin w wodzie ciepłey na popiele, tłuczenie bowiem mocy y gorąca dodaie, do lepszego sklienia. Co
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 508
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
posypująć, póki się nie wymyje proch, brud, kopeć z obrazu. Probatum od wielu i odemnie, Abyś widział w wodzie Zamki, Wieże, Kościoły.
Mając szklane naczynie nakształt tygla szerokie, nalej w nie wody, wpuść w chusteczce szafranu, aby się zwodą kolor jego zmieszał, ubij potym białek jaja, zakłuc kilka razy to wszytko, obaczysz przez szkło patrząc, Miasta, Zamki, Wieże etc. Cardanus. Sposób dobry na łowienie raków.
Nałapav żab, te porozrywaj na kawałki, pokładź w podsaczki, zapuść tam gdzie raków mnóstwo, zaraz tam złażą się. Probatum przez rybaków. Nie masz się zaś czym
posypuiąć, poki się nie wymyie proch, brud, kopeć z obrazu. Probatum od wielu y odemnie, Abyś widział w wodzie Zamki, Wieże, Kościoly.
Maiąc szkláne naczynie nakształt tygla szerokie, naley w nie wody, wpuść w chusteczce szafranu, áby się zwodą kolor iego zmieszał, ubiy potym białek iaia, zakłuc kilka razy to wszytko, obaczysz przez szkło patrząc, Miastá, Zamki, Wieże etc. Cardanus. Sposob dobry na łowienie raków.
Nałapav żab, te porozryway ná káwałki, pokładź w podsaczki, zapuść tam gdzie rakow mnostwo, zaráz tam złażą się. Probatum przez rybakow. Nie masz się zaś czym
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 516
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
pochodzi, którą przez należyte sposoby oddalić potrzeba. Jeżeli z powierzchniej przyczyny łatwo i prędko uleczyć się może jeżeli ze wnętrznej, trudniej na to podają się sposoby tak w pospolitości, jako i w osobności. Na rozpalenie i ból głowy, z jakiejkolwiek przyczyny.
WEś Ruty świeżej, rozwierć, roszczyn octem winnym, przydaj białek od jaja, soli szczyptę, zmieszaj, rozłoż między chustę, obłoż głowę. Item. Weś jąder z kostek brzoskwinionwych, Migdałów, nasienia Kopru włoskiego, Maku, stłucz wszystko w moździerzu, roztworz wodką Bzową, albo z Koszyka, albo Rożaną, przecedź, wyciśni, przydaj octu winnego, Soli, albo
pochodzi, ktorą przez należyte sposoby oddalić potrzebá. Ieżeli z powierzchniey przyczyny łátwo y prędko uleczyć się może ieżeli ze wnętrzney, trudniey ná to podáią się sposoby ták w pospolitośći, iáko y w osobnośći. Ná rozpalenie y bol głowy, z iákieykolwiek przyczyny.
WEś Ruty świeżey, rozwierć, rosczyn octem winnym, przyday białek od iáiá, soli sczyptę, zmieszay, rozłoż między chustę, obłoż głowę. Item. Weś iąder z kostek brzoskwinionwych, Migdałow, nasięnia Kopru włoskiego, Máku, stłucz wszystko w mozdźierzu, rostworz wodką Bzową, álbo z Koszyká, álbo Rożáną, przecedź, wyciśni, przyday octu winnego, Soli, álbo
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 41
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
, przecedź, wyciśni, przydaj octu winnego, Soli, albo Saletry trochę, Kamfory trochę, maczaj w tym chusty, okładaj głowę, coraz maczając jak oschnie, Item. Liście Podróżnikowe z tłukszy świeże, włożyć na chuście, i głowę obłożyć. Traktat Pierwszy Na ból Głowy w Górączce.
WEś wodki rożanej, białek jajowy, Hałunu trochę, octu winnego ile potrzeba, zmięszaj, zmaczawszy chustkę, obłoż głowę, powtarzaj maczanie. Jeżeli ból głowy będzie z uderzenia, albo z padku, trzeba Cyrulika, żeby pod odbitą skorą krew spieczona w ropę się nie obróciła. Jeżeli z niestrawności, albo z pełności żołądka, służą purganse,
, przecedź, wyciśni, przyday octu winnego, Soli, álbo Sáletry trochę, Kámfory trochę, maczay w tym chusty, okładay głowę, coraz maczáiąc iák oschnie, Item. Liśćie Podrożnikowe z tłukszy świeże, włożyć ná chuście, y głowę obłożyć. Tráktát Pierwszy Ná bol Głowy w Gorączce.
WEś wodki rożáney, białek iáiowy, Háłunu trochę, octu winnego ile potrzebá, zmięszay, zmaczawszy chustkę, obłoż głowę, powtarzay maczánie. Ieżeli bol głowy będźie z uderzenia, álbo z padku, trzebá Cyruliká, żeby pod odbitą skorą krew zpieczona w ropę się nie obroćiłá. Ieżeli z niestrawnośći, álbo z pełnośći żołądká, służą purgánse,
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 42
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
. Bolenie uszu, które się Otalgia zowie. 5. Szum, dzwonienie, pisk, bebnienie, świstanie. 6. Głuchota. Sposób do leczenia.
ZApalenie w uczach jeżeli znacznie będzie, rozrywa się bańkami, za uszami stawionemi krwie upuszczeniem, Purgansem, przytym dla utemperowania zapalenia, weś mleka białogłowskiego i białek jajowy, ubij wraz, maczaj w tym Bawełnę, wkładaj w uszy, albo w maści Topolowej umaczać Bawełnę, i wkładać, lub w Olejku fiałkowym, albo Desper: ran. Item. Woreczki z ziół chłodzących i odmiękczających dobre, naprzykład weś fiałkowego liścia, Slazu, Podróżniku, nasienia lnianego, Faenum gr
. Bolenie uszu, ktore się Otalgia zowie. 5. Szum, dzwonienie, pisk, bebnienie, świstánie. 6. Głuchotá. Sposob do leczenia.
ZApalenie w uczách ieżeli znácznie będźie, rozrywa się báńkámi, zá uszámi stáwionemi krwie upusczeniem, Purgánsem, przytym dla utemperowánia zápalenia, weś mleká białogłowskiego y białek iáiowy, ubiy wraz, maczay w tym Báwełnę, wkładay w uszy, álbo w máśći Topolowey umaczáć Báwełnę, y wkładáć, lub w Oleyku fiałkowym, álbo Desper: ran. Item. Woreczki z źioł chłodzących y odmiękczáiących dobre, náprzykłád weś fiałkowego liśćia, Slazu, Podrożniku, naśienia lniánego, Faenum gr
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 51
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
rzeczy miedzy nimi zawięzłych. Malarzom do rysów
Malarze z Kłącza palą węgliki/ do rysowania barzo sposobne. Oczom płynącym.
Oczom płynącym Sok z korzenia i z liścia jego claryfikowany z miodem w nie puszczając/ jest użyteczny/ a to flusu flegmistemu i zimnemu. Który jeśliby był z gorającej materii/ tedy przydać do tego białek od jaja świeży. Soku z jabłek słodkich/ i Rożanej wodki/ długo rozbijając i mieszając. (Mir.) Zielnik D. Symona Syrenniusa/ Item. Mózgu.
Mózgu wilgotnemu. Sercu.
Sercu mdłemu. Żyłom piętym
Żyłom piętym jest wielkim ratunkiem i przyjemnym. Albowiem w nich wilgotności zbytnie wysusza/ osłabiałe
rzeczy miedzy nimi záwięzłych. Málarzom do rysow
Málarze z Kłącza palą węgliki/ do rysowánia bárzo sposobne. Oczom płynącym.
Oczom płynącym Sok z korzeniá y z liśćia iego cláryfikowány z miodem w nie puscżáiąc/ iest vżyteczny/ á to flusu flegmistemu y źimnemu. Ktory iesliby był z goráiącey máteryey/ tedy przydáć do tego białek od iáiá świeży. Soku z iábłek słodkich/ y Rożáney wodki/ długo rozbiiáiąc y mieszáiąc. (Mir.) Zielnik D. Symoná Syrenniusá/ Item. Mozgu.
Mozgu wilgotnemu. Sercu.
Sercu mdłemu. Zyłom piętym
Zyłom piętym iest wielkim rátunkiem y przyiemnym. Albowiem w nich wilgotnośći zbytnie wysusza/ osłábiáłe
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 169
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
szyki, Za ich jako na równię z tych gór zwlecze w pole; „Idź w boży czas, idź śmiało, mężny mój Sokole!” Rzekł; a ci broń wyniosszy, w bok ostrogi kładą Koniom i na pogaństwo wielkim sercem jadą. Zmiotą pole jako dym, a pomknąwszy kroku Pod on tłum, skoro białek już obaczą w oku, Zaświecą z bandelotów i dadzą ołowu I skoczą dobrą sprawą na pół pola znowu, Czekając, rychło Turcy hańbę tak szkaradną Wetując, z góry na nich wszytką siłą padną. Ale ci miasto pomsty, z dziurawymi brzuchy, Poszli nazad, jak chmury pod czas zawieruchy, I w tabor się
szyki, Za ich jako na równię z tych gór zwlecze w pole; „Idź w boży czas, idź śmiało, mężny mój Sokole!” Rzekł; a ci broń wyniosszy, w bok ostrogi kładą Koniom i na pogaństwo wielkim sercem jadą. Zmiotą pole jako dym, a pomknąwszy kroku Pod on tłum, skoro białek już obaczą w oku, Zaświecą z bandelotów i dadzą ołowu I skoczą dobrą sprawą na pół pola znowu, Czekając, rychło Turcy hańbę tak szkaradną Wetując, z góry na nich wszytką siłą padną. Ale ci miasto pomsty, z dziurawymi brzuchy, Poszli nazad, jak chmury pod czas zawieruchy, I w tabor się
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 203
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
, tym czasem zostają się cząstki subtelniejsze. 32. Czemu woda prędzej marznie na wierzchu niż u dna? Marznie i dna w naczyniu gdzie wiatr suchy może dojść, który mrozi i lód czyni, a ten nie może dna w rzekach sięgać dla tego też nie marzną chyba od lodu zwierzchnego powoli zmrożone. 33. Czemu białek jajowy gdy zmarznie traci przezroczystość? Humor w którym jednakież wszystkie cząśtki choć i zmarznie zostaje przezroczysty: w jaju jako i we krwi nie jednakie są, i nie jednakiejże natury czastki, te gdy zmarzną iż mają różno swe brzegi rozłożone, jako gdy kto lód potłuczony na gromadę zsypie, światło odbijają i przezroczystości ją
, tym czásem zostáią się cząstki subtelnieysze. 32. Czemu wodá prędzey márznie ná wierzchu niż u dna? Márznie y dná w naczyniu gdźie wiatr suchy może doyść, ktory mroźi y lod czyni, á ten nie może dná w rzekach sięgáć dla tego też nie márzną chybá od lodu zwierzchnego powoli zmrożone. 33. Czemu białek iáiowy gdy zmárznie tráći przezroczystość? Humor w ktorym iednákież wszystkie cząśtki choć y zmárznie zostáie przezroczysty: w iáiu iáko y we krwi nie iednákie są, y nie iednákieyże nátury czastki, te gdy zmárzną iż máią rożno swe brzegi rozłożone, iáko gdy kto lod potłuczony ná gromádę zsypie, świátło odbiiáią y przezroczystośći ią
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 89
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692
znosić także tarciem i wiązaniem z boleścią/ krysterami także i czopkami/ któreby na dół odciągały materią boleść czyniącą. A gdzieby nie było Katarru/ abo sapki/ może być maczana głowa w dekokcie fiołkowym/ rożanym/ wierzbowym/ rumienkowym/ i główek makowych: Kru pkami z masłem jęczmiennemi obłożyć. Czasem zbij jaja białek z wodką rożaną/ a zmaczawszy chustkę/ i wycisnąwszy głowę zwięzać. O powietrzu Pragnienie uśmierzać jako.
Pragnienie ust/ suchość ust/ czarność języka/ znosiemy odwilżając podniebienie/ ptisannę trzymając w uściech długo chędożąc język/ trzymając w uściech śliwy choć suche/ odmiękczone wymoczywszy w zimnej wodzie/ garbuzami w cukrze/ baniami w cukrze
znośić tákże tárćiem y wiązániem z boleśćią/ krysterámi tákże y czopkámi/ ktoreby ná doł odćiągáły máteryą boleść czyniącą. A gdźieby nie było Cáthárru/ ábo sápki/ może być maczána głowá w dekokćie fiołkowym/ rożánym/ wierzbowym/ rumienkowym/ y głowek mákowych: Kru pkami z másłem ieczmiennemi obłożyć. Czasem zbiy iáiá białek z wodką rożáną/ á zmaczawszy chustkę/ y wyćisnąwszy głowę zwięzáć. O powietrzu Prágnienie vśmierzáć iáko.
Prágnienie vst/ suchość vst/ czarność ięzyká/ znośiemy odwilżáiąc podniebienie/ ptisánnę trzymáiąc w vśćiech długo chędożąc ięzyk/ trzymáiąc w vśćiech śliwy choć suche/ odmiękczone wymoczywszy w źimney wodźie/ garbuzámi w cukrze/ bániámi w cukrze
Skrót tekstu: PetrSInst
Strona: E
Tytuł:
Instrukcja albo nauka jak się sprawować czasu moru
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
/ masła trochę z żółtkiem jajowym/ i z trochą małki pszenicznej/ i z olejkiem rożanym pokłoconego.
Drudzy gnoją wrzód/ aby się co zebrał: zebrany przerzynają gdzie miękczej/ abo driakiew starą przykładają. Otworzy- O powietrzu. Gnoić jako.
wszy wrzód/ jeśli ból będzie/ przyłóż lnu zmaczanego w białku jajowym/ abo białek skłociwszy z rożaną wodką. Niektórzy nim się otworzy wrzód/ cebulę wydrożą/ driakwie do niej nakładą/ zaspontowawszy pieką/ i na wrzód przykładają. Drudzy cebulę upiekszy w occie moczą/ a przykładają. Ocet z cebule omokły piją. Lepiej cebulę pieczoną polać cytrynowym sokiem/ abo julepkiem/ wycisnąwszy sok z cebule z wodką biedrzeńcową
/ masłá trochę z żołtkiem iáiowym/ y z trochą małki pszeniczney/ y z oleykiem rożánym pokłoconego.
Drudzy gnoią wrzod/ áby się co zebrał: zebrány przerzynáią gdźie miękczey/ ábo dryakiew stárą przykłádáią. Otworzy- O powietrzu. Gnoić iáko.
wszy wrzod/ iesli bol będźie/ przyłoż lnu zmaczanego w białku iáiowym/ ábo białek skłoćiwszy z rożáną wodką. Niektorzy nim się otworzy wrzod/ cebulę wydrożą/ dryakwie do niey nákłádą/ záspontowawszy pieką/ y ná wrzod przykładaią. Drudzy cebulę vpiekszy w ocćie moczą/ á przykłádáią. Ocet z cebule omokły piią. Lepiey cebulę pieczoną polać cytrinowym sokiem/ ábo iulepkiem/ wyćisnąwszy sok z cebule z wodką biedrzeńcową
Skrót tekstu: PetrSInst
Strona: E2
Tytuł:
Instrukcja albo nauka jak się sprawować czasu moru
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613