: 3. cap: 25. Clemens libr: 1. Stromatum. Te księgi Ezdrasz od błędów Pisarskich wykorrygowawszy, w jedne Opus zebrał, księgi Starego Testamentu wjednym mając Compendium. Żeby zaś miały wszystkie Księgi Pisma świętego podczas niewoli zaginąć, zgorzeć: to merū mendaciū. Oczym że czwarta księga Ezdraszowa w niekorych Bibliach na Końcu położona w Rozdziale 14. wspomina, nie trzeba temu dać wiary, gdyż tej księgi Kościół Świety nigdy nie przyjmował, ani miał pro Canonica Scriptura, ani położona sessione 4. Concilii Tridentini. Druga około BIBLII odmiana stała się, iż Masseretowie, alias nowi Gramatycy Żydowscy mało nie wpięćset lat po Chrystusie narodzonym
: 3. cap: 25. Clemens libr: 1. Stromatum. Te księgi Ezdrasz od błędow Pisarskich wykorrygowawszy, w iedne Opus zebrał, księgi Starego Testamentu wiednym maiąc Compendium. Zeby zaś miały wszystkie Księgi Pisma swiętego podczas niewoli zaginąć, zgorzeć: to merū mendaciū. Oczym że czwarta księga Ezdraszowa w niekorych Bibliach ná Końcu położona w Rozdziale 14. wspomina, nie trzeba temu dać wiary, gdyż tey księgi Kościoł Swiety nigdy nie przyimował, ani miał pro Canonica Scriptura, ani położona sessione 4. Concilii Tridentini. Druga około BIBLII odmiana stała się, iż Masseretowie, alias nowi Grammatycy Zydowscy mało nie wpięćset lat po Chrystusie narodzonym
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 587
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
przedsięwzięcie w pisaniu/ aby żadnej przećwności samemu sobie nie miało/ a niżeli na ścisłą własność którego słówka nie należącego do zbawienia. Bo nie małą liczbę słów inszych w Arabskiem i Chaldejskiem tekstach od Żydowskich znajdujemy przez wszystkie Biblią; a przecie we wszystkich jeden jest sens rzeczy. Kto jednak dobrze słowa uważy/ ani w naszych Bibliach nic na tem miejscu nie znajdzie/ bijącego przeciwko pomienionemu sensowi. Bo i Jafetczykach (a naprzód) tak tam mamy. Ab his diuisae sunt insulae in regionibus suis, vnusquisq; secũdũ linguã suam et familias suas in nationibus suis, to jest. Od tych rozdzielone są wyspy w ich krainach, każdy według języka swego
przedśięwźięćie w pisániu/ áby żadney przećwnośći sámemu sobie nie miáło/ á niżeli ná śćisłą włásność ktorego słowká nie należącego do zbáwienia. Bo nie máłą liczbę słow inszych w Arábskiem y Cháldeyskiem textách od Zydowskich znáyduiemy przes wszystkie Biblią; á przećie we wszystkich ieden iest sens rzeczy. Kto iednák dobrze słowá vważy/ áni w nászych Bibliách nic ná tem mieyscu nie znáydźie/ biiącego przećiwko pomienionemu sensowi. Bo i Iáphetczykách (á naprzod) ták tám mamy. Ab his diuisae sunt insulae in regionibus suis, vnusquisq; secũdũ linguã suam et familias suas in nationibus suis, to iest. Od tych rozdzielone są wyspy w ich krainach, każdy według ięzyka swego
Skrót tekstu: DembWyw
Strona: 66
Tytuł:
Wywód jedynowłasnego państwa świata
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Drukarnia:
Jan Rossowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
języki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1633
Data wydania (nie wcześniej niż):
1633
Data wydania (nie później niż):
1633