ziemię/ znaleźli jedno miejsce naprzód otoczone murem z cegieł/ a potym z kamienia/ wysokie na 9. stop/ nakryte rozmaitym sposobem. Tam powiadano/ iż pochowane było ciało ś. Apostoła. Przetoż kazano tam dwiema Portugalczykom (którzy się naprzód wyspowiadali i komunikowali) aby otworzyli ono miejsce: naleźli tam niejakie kości bieluchne/ zmieszane z wapnem i z piaskiem sztukę włóczniej/ i laskę podróżną/ i beczułkę ziemie; z których rzeczy poznali bez wątpienia/ iż tamto było prawdziwe ciało Apostołskie. A tym więcej/ iż blisko niego znalazło się ciało króla Sagama/ i drugiego ucznia ś. Tomasza/ oboje różne/ i czarne/ i straszne
źiemię/ ználeźli iedno mieysce naprzod otoczone murem z cegieł/ á potym z kámieniá/ wysokie ná 9. stop/ nákryte rozmáitym sposobem. Tám powiádano/ iż pochowáne było ćiáło ś. Apostołá. Przetoż kazano tám dwiemá Portogálczykom (ktorzy się naprzod wyspowiádali y communikowáli) áby otworzyli ono mieysce: náleźli tám nieiákie kośći bieluchne/ zmieszáne z wapnem y z piaskiem sztukę włoczniey/ y laskę podrożną/ y beczułkę źiemie; z ktorych rzeczy poználi bez wątpienia/ iż támto było práwdźiwe ćiáło Apostolskie. A tym więcey/ iż blisko niego ználázło się ćiáło krolá Ságámá/ y drugiego vczniá ś. Thomaszá/ oboie rożne/ y czarne/ y straszne
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 169
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Spaniały orle, ktoć zabystrzył oko, żeś jeden wejźrzał w to słońce głęboko? Kto odział piórem rączym, żeś tak śmiele przeniósł cheruby lotne w grubym ciele? 5. Młodzianki
To młode wojsko w obozie rumionym gdzie ciągnie tropem niewinności wonnym? Tym gdy Herodów miecz morduje ciała, nieśmiertelność je w sukienki odziała bieluchne, w jakich Panny chodzą w niebie, a to ich wodzu, Dzieciątko, dla Ciebie. Bo gdy uchodzisz za nilowe brzegi, przesyłasz Ojcu te krwawe szeregi, a one świeże palmy niosąc w ręku, nową śpiewają w pieszczonym pieśń dźwięku. Trzykroć szczęśliwe, bo na samym progu śmierć was tak skora poświęciła Bogu
Spaniały orle, ktoć zabystrzył oko, żeś jeden wejźrzał w to słońce głęboko? Kto odział piórem rączym, żeś tak śmiele przeniósł cheruby lotne w grubym ciele? 5. Młodzianki
To młode wojsko w obozie rumionym gdzie ciągnie tropem niewinności wonnym? Tym gdy Herodów miecz morduje ciała, nieśmiertelność je w sukienki odziała bieluchne, w jakich Panny chodzą w niebie, a to ich wodzu, Dzieciątko, dla Ciebie. Bo gdy uchodzisz za nilowe brzegi, przesyłasz Ojcu te krwawe szeregi, a one świeże palmy niosąc w ręku, nową śpiewają w pieszczonym pieśń dźwięku. Trzykroć szczęśliwe, bo na samym progu śmierć was tak skora poświęciła Bogu
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 65
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995