ją spędził jednym lejb regimentem Krejca i drabantami swemi; atakował Grodno nazajutrz, ex consilio bellico non visum dobywać Grodna, okopami i fosą dobrze opatrzonego, ponieważ zima ani baterii robić, ani aproszów nie dopuszczała, w szturmie zaś gwałtownym i obcesowym musiały przez azard stracić wiele najlepszych piechot i kawalerii i oficerów: a tak conclusum blokadę uczynić aż do dobrej wiosny i cieplejszych czasów. Był tam w Grodnie natenczas król August i Mężyków ulubieniec carski, którzy w nocy już po podstąpieniu szwedzkiem nazajutrz umknęli: król do Warszawy incognito, Mężyków ku Nowogródkowi na Ruś do cara. Skarby moskiewskie, z któremi uciekała starszyna moskiewska z Grodna zabierali nasi, i sama po
ją spędził jednym lejb regimentem Krejca i drabantami swemi; attakował Grodno nazajutrz, ex consilio bellico non visum dobywać Grodna, okopami i fossą dobrze opatrzonego, ponieważ zima ani bateryi robić, ani aproszów nie dopuszczała, w szturmie zaś gwałtownym i obcesowym musiały przez azard stracić wiele najlepszych piechot i kawaleryi i oficerów: a tak conclusum blokadę uczynić aż do dobréj wiosny i cieplejszych czasów. Był tam w Grodnie natenczas król August i Mężyków ulubieniec carski, którzy w nocy już po podstąpieniu szwedzkiém nazajutrz umknęli: król do Warszawy incognito, Mężyków ku Nowogródkowi na Ruś do cara. Skarby moskiewskie, z któremi uciekała starszyna moskiewska z Grodna zabierali nasi, i sama po
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 288
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
gdzie każe w zamku ponaprawiać i obijać pewne pokoje: Odprawiła prżed wyjazdem z Komaru kilka sług Katolików; a do tych co tu na nią czekają kazała pisać/ aby jedni do niej przyjechali/ a drudzy do Włoch się przenieśli.
Dziś trzeci dzień jechał tu przez Miasto Generał Wirc ku Bremie do Generała Konigsmarka/ który blokadę gotuje około tegoż Miasta.
W Pomorskiej ziemi od kilka czasów pokazują się po lasach i po wsiach/ osobliwie w stodołach/ strachy częste i różne między inszemi widują tameczni obywatele podczas wojska wielkie jakby były w ciągnieniu/ z Armatą/ i z Taborami wielkiemi. Merkuriusz Polski.
Bieg Odery rzeki około Stetinu tak długo
gdzie każe w zamku ponápráwiáć y obiiáć ṕewne ṕokoie: Odṕráwiłá ṕrżed wyiázdem z Komáru kilká sług Kátholikow; á do tych co tu ná nię cżekáią kazáłá pisáć/ aby iedni do niey ṕrzyiechali/ á drudzy do Włoch się ṕrzenieśli.
Dźiś trzeći dźien iechał tu ṕrzez Miasto Generał Wirtz ku Bremie do Generałá Konigsmárká/ ktory blokádę gotuie około tegoż Miástá.
W Pomorskiey źiemi od kilká cżásow ṕokázuią się ṕo lásách y ṕo wśiách/ osobliwie w stodołách/ stráchy cżęste y rożne między inszemi widuią támecżni obywátele podcżás woyská wielkie iákby były w ćiągnieniu/ z Armatą/ y z Taborámi wielkiemi. Merkuryusz Polski.
Bieg Odery rzeki około Stetinu ták długo
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 153.
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661