, Z. Cerkiew Wschodnia; Rzecz druga, Z. pamięci JAN ZAMOJSKI, Kanclerz i Hetman wiel: Koronny, Ojciec Wielm: twej. O rzecz pierwszą tak się otrącić poważył, iż Heretykiem z wiary będąc, ważył się pokryć larwą wyznawce Prawosławnej wiary Z. Wschodniej Cerkwie. O rzecz drugą, iż Heretyckie swe bluźnierstwa poddał pod obronę systemu Katolikowi, mężowi wysokich cnot, i okazałej pobożności. Z którym to się stało, Co się zwykło stawać i z owym, Który się otrąca in lapidem offensionis, et petram scandali. Bo go i Z. pam: Pan Ojciec wielm: twej znał być zmyślonym Rusinem, a własnym Heretykiem:
, S. Cerkiew Wschodna; Rzecz druga, S. pámięći IAN ZAMOYSKI, Kánclerz y Hetman wiel: Koronny, Oyćiec Wielm: twey. O rzecz pierwszą ták się otrąćić poważył, iż Haeretykiem z wiáry będąc, ważył się pokryć lárwą wyznawce Práwosławney wiáry S. Wschodney Cerkwie. O rzecz drugą, iż Haeretyckie swe bluźnierstwá poddał pod obronę systemu Kátholikowi, mężowi wysokich cnot, y okazáłey pobożnośći. Z ktorym to się stáło, Co sie zwykło stáwáć y z owym, Ktory sie otrąca in lapidem offensionis, et petram scandali. Bo go y S. pám: Pan Oyćiec wielm: twey znał bydź zmyslonym Ruśinem, á własnym Haeretykiem:
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 4
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Na karcie 40. Nie przyznawa/ aby Przaśnik nazywał się prosto chlebem. Na karcie 101. Bluźni o P. Chrystusie/ iż już nie jest dalej ni Kapłanem/ ni Pośrzednikiem: gdyż Kapłaństwo mówi Chrystusowe/ nie zostało w Chrystusie/ ale się z niego zlało na kapłany/ i na nich opoczyło. Opuszczam drugie bluźnierstwa jego porzeciwko pochodzeniu Ducha ś^o^. i przeciw Episkopa Rzymskiego i insze błędy i herezje jego. Postępuję do drugiego Teologa Krzysztofa Filaleta. Drugi Teolog Ruski Krzysztof Filalet.
TEn Filalet wydał naukę swoję z druku. AñoAnno 1597. , nazwaną. Który pagina 66. zmyśla i potwarza Greków jakoby oni na Cõcilium florenckim Transsubstancji/
Ná kárćie 40. Nie przyznawa/ áby Przásnik názywał sie prosto chlebem. Ná kárćie 101. Bluźni o P. Christusie/ iż iuż nie iest dáley ni Kápłanem/ ni Pośrzednikiem: gdyż Kápłáństwo mowi Christusowe/ nie zostáło w Christuśie/ ále sie z niego zlało ná kápłany/ y ná nich opoczyło. Opuszcżam drugie bluźnierstwá iego porzećiwko pochodzeniu Duchá ś^o^. y przećiw Episkopá Rzymskiego y insze błędy y hęrezye iego. Postępuię do drugiego Theologá Krzysztophá Philaletá. Drugi Theolog Ruski Krzysztoph Philálet.
TEn Philálet wydał náukę swoię z druku. AñoAnno 1597. , názwáną. Ktory pagina 66. zmyśla y potwarza Grękow iákoby oni ná Cõcilium florenckim Tránssubstántiey/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 21
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
UKAZVIA Się.
BAczmy Ojcowie i Bracia namilejszy/ jak my tego wszytkiego uchodzimy/ którzy lamentowy scrypt/ tak brzydkimi na majestat Boży bluźnierstwy zagęszczony/ na głowach naszych nosimy: i Cerkiew swoję Ruską nim oniezbożać dopuszczamy. Nierozumiej Przezacny narodzie/ abym co niewiernie z niego przywodził: abo nieprawdziwie te jego Heretyckie Bogu mierzjone bluźnierstwa znosił. masz przed sobą karty wnim przez mię notowane. masz oto i moję naprzeciw jemu mowę. Czytaj/ i znoś a obaczysz/ nie tylko głowy twej nie być godnym/ ale ani ręki: pod nogi rzucony być zasłużył/ jak i pierwsze dwa/ Zyzaniego i Filaletów/ i drugich oplwany i podeptany.
VKAZVIA SIE.
BAcżmy Oycowie y Braćia namileyszy/ iák my tego wszytkiego vchodźimy/ ktorzy lámentowy scrypt/ ták brzydkimi ná máyestat Boży bluźnierstwy zágęszczony/ ná głowách nászych nośimy: y Cerkiew swoię Ruską nim oniezbożáć dopuszcżamy. Nierozumiey Przezacny narodźie/ ábym co niewiernie z niego przywodźił: ábo nieprawdźiwie te iego Haeretyckie Bogu mierźione bluźnierstwá znośił. masz przed sobą kárty wnim przez mię notowáne. masz oto y moię naprzećiw iemu mowę. Czytay/ y znoś á obacżysz/ nie tylko głowy twey nie bydź godnym/ ále áni ręki: pod nogi rzucony bydź zásłużył/ iak y pierwsze dwá/ Zyzániego y Philaletow/ y drugich oplwány y podeptány.
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 70
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
nie tylko głowy twej nie być godnym/ ale ani ręki: pod nogi rzucony być zasłużył/ jak i pierwsze dwa/ Zyzaniego i Filaletów/ i drugich oplwany i podeptany. Który/ ten bluźnierski Rozdziałowi swemu o Pochodzeniu Ducha ś. tu oto/ i mało wyżej mną zniego przełożony fundament założywszy/ owe na nim bluźnierstwa podniósł i ubudował. Pierwsze/ że Duch ś. nie odnosi się do Ojca/ jako dotknącego. Wtóre że względem istności Syn i Duch święty są sobie taką przyczyną/ jaką jest sobie i Ociec. Trzecie/ iż względem istności wszytkie osoby Boskie same z siebie sprawują Czwarte/ że Syn i Duch święty ile do doskonałej
nie tylko głowy twey nie bydź godnym/ ále áni ręki: pod nogi rzucony bydź zásłużył/ iak y pierwsze dwá/ Zyzániego y Philaletow/ y drugich oplwány y podeptány. Ktory/ ten bluźnierski Rozdźiałowi swemu o Pochodzeniu Duchá ś. tu oto/ y máło wyżey mną zniego przełożony fundáment záłożywszy/ owe ná nim bluźnierstwá podniosł y vbudował. Pierwsze/ że Duch ś. nie odnośi sie do Oycá/ iáko dotknącego. Wtore że względem istnośći Syn y Duch święty są sobie táką przycżyną/ iáką iest sobie y Oćiec. Trzećie/ iż względem istnośći wszytkie osoby Boskie sáme z śiebie sprawuią Czwarte/ że Syn y Duch święty ile do doskonáłey
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 70
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
być powiada/ pierwszą według istności: a środkującą według Osoby. Szesnaste/ iż nieprzyznawa/ aby z istności Ojcowskiej Syn się rodził/ a Duch ś. pochodził: ale z Osoby Ojcowskiej. Co gdy piszę/ znowu bluźnić majestat Boga mego/ Boga słowa i Ducha jego Z. zdam się/ że te sprosne bluźnierstwa powtarzam: które Boskiemu ich majestatowi w Boskiej istności/ którą oni mają z Ojca/ ów przez rodzenie się/ a ów przez pochodzenie/ Heretycko ujmują. A czynię to dla tego/ abym tobie Przezacny narodzie Ruski jawnie okazał/ jakie to bluźnierskie absurda/ i Bogu mierzjone Herezje Ortolog/ przez lamentowy swój script i
bydź powiáda/ pierwszą według istnośći: á środkuiącą według Osoby. Szesnaste/ iż nieprzyznawa/ áby z istnośći Oycowskiey Syn sie rodźił/ á Duch ś. pochodźił: ále z Osoby Oycowskiey. Co gdy piszę/ znowu bluźnić máiestat Bogá mego/ Bogá słowá y Duchá iego S. zdam sie/ że te sprosne bluźnierstwa powtarzam: ktore Boskiemu ich máyestatowi w Boskiey istnośći/ ktorą oni máią z Oycá/ ow przez rodzenie sie/ á ow przez pochodzenie/ Heretycko vymuią. A czynię to dla tego/ ábym tobie Przezacny narodźie Ruski iáwnie okazał/ iákie to bluźnierskie ábsurdá/ y Bogu mierźione Haerezye Ortolog/ przez lámentowy swoy script y
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 71
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
od kogo są za naszej strony uczyciele i obrońcy przyznane/ stulić usta musimy. Do których my i teraz jak do swoich własnych wiary naszej obrońców pełnymi ustami znamy się. Kto gdzie kiedy z naszej strony i jednym słowem lub z Katedry/ lub na piśmie Autory te/ lub te ich pisma nie być naszemi ogłosił/ bluźnierstwa ich/ fałsze/ błędy i Herezje/ Cerkwi naszej objawił/ i wystrzegać się ich jak Heretyckiej zarazy ukazał? Nikt/ nigdzie/ nigdy. wszyscy jak jeden człowiek za swoje mieliśmy je/ i mamy. Ale daj to/ żeśmy o tych bluźnierstwach fałszach błędach i Herezjach w tych scriptach/ miasto naszej wiary
od kogo są zá nászey strony vcżyćiele y obrońcy przyznáne/ stulić vstá muśimy. Do ktorych my y teraz iák do swoich własnych wiáry nászey obrońcow pełnymi vstámi znamy sie. Kto gdźie kiedy z nászey strony y iednym słowem lub z Káthedry/ lub ná pismie Autory te/ lub te ich pismá nie bydź nászemi ogłośił/ bluźnierstwá ich/ fałsze/ błędy y Hęrezye/ Cerkwi nászey obiáwił/ y wystrzegáć sie ich iák Haeretyckiey zárázy vkazał? Nikt/ nigdźie/ nigdy. wszyscy iák ieden człowiek zá swoie mielismy ie/ y mamy. Ale day to/ żesmy o tych bluźnierstwách fałszach błędách y Haerezyách w tych scriptách/ miásto nászey wiáry
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 87
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Panem Bogiem grzeszylismy/ mniej i samym sobie wynnymi zostawalismy. Teraz już oto złaski Bożej samym nam obaczać to przychodzi/ wczym od Braciej przestrzegani bywszy/ wiary im dać niezezwolilismy. Zaż nie od pisano nam na Zyzaniego/ na Filaleta/ na Lament/ i natego Kleryka? i tak kłamstwa te/ bluźnierstwa/ błędy i Herezje ukazono nam dowodnie/ żeśmy z naszej strony nic na to i podziś dzień nie odpowiedzieli: anismy też mogli. Bo trudno było przeciwo ościeniowi wierzgać. My więcej jako się z samego doświadczenia wiedzieć daje/ nieumiemy nic/ tylko zagabnąć: a zagabnąć niepoważną jaką/ jaka się wsprawach
Pánem Bogiem grzeszylismy/ mniey y sámym sobie wynnymi zostáwálismy. Teraz iuż oto złáski Bożey sámym nam obáczáć to przychodźi/ wcżym od Bráćiey przestrzegáni bywszy/ wiáry im dáć niezezwolilismy. Zaż nie od pisano nam ná Zyzániego/ ná Philaletá/ ná Láment/ y nátego Kleryká? y ták kłamstwá te/ bluznierstwá/ błędy y Haerezye vkazono nam dowodnie/ żesmy z nászey strony nic ná to y podźiś dźień nie odpowiedźieli: ánismy też mogli. Bo trudno było przećiwo ościeniowi wierzgáć. My więcey iáko sie z sámego doświádcżenia wiedźieć dáie/ nieumiemy nic/ tylko zágábnąć: á zágábnąć niepoważną iáką/ iáka sie wspráwách
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 88
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Rzymianom o postanowienie dusz z tego świata zeszłych: ani o starszeństwo Papieskie.
Inszy tedy/ jako się wiedzieć daje/ rozumienia o wierze Rzymskiej sposób nam jest podany/ a inszy zostawał Grekom. Zaczym póki Grekowie o wszytkim tym od Rzymian nie byli uwiadomieni/ sami sobą wyznania ich takiego istoty pojąć niemogszy/ mogli im zadawać bluźnierstwa Manichejskie/ Sabelliańskie/ Apollinarskie/ Orygeńskie/ i tym podobne. Ale my/ dostatecznie już o tym uwiadomieni od nich zostawszy/ i wszytko toż a nie insze w duszach naszych/ i w Cerkwi naszej wiarą i wyznaniem zapieczętowane obaczywszy/ jeśli to im zadawać zachcemy/ niewstydliwie na dusze nasze kłamać będziemy. Upatrzywać tedy w
Rzymiánom o postánowienie dusz z tego świátá zeszłych: áni o stárszeństwo Papieskie.
Inszy tedy/ iáko sie wiedźieć dáie/ rozumienia o wierze Rzymskiey sposob nam iest podány/ á inszy zostawał Graekom. Zácżym poki Grękowie o wszytkim tym od Rzymian nie byli vwiádomieni/ sámi sobą wyznania ich tákiego istoty poiąć niemogszy/ mogli im zádáwáć bluźnierstwá Mánicheyskie/ Sábelliáńskie/ Apollinárskie/ Origenskie/ y tym podobne. Ale my/ dostátecżnie iuż o tym vwiádomieni od nich zostawszy/ y wszytko toż á nie insze w duszách nászych/ y w Cerkwi nászey wiárą y wyznániem zápiecżętowáne obaczywszy/ ieśli to im zádáwáć záchcemy/ niewstydliwie ná dusze násze kłamáć będźiemy. Vpátrzywáć tedy w
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 116
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
/ Kleryki/ i tym podobne scribenty nasze Ruskie zwiedzieni bywszy/ z prawej drogi wiary naszej Prawosławnej/ którą wam i Przodkom waszym sam Pan Bóg ze Wschodu był podał/ nie spadliście? i jeśliście się nie udali służyć Bogom cudzym/ których nie znaliście: to jest/ jeśliście się nie wzięli za bluźnierstwa/ błędy/ i Herezje/ których i przodkowie wasi/ i wy mało przedtym sami/ nie znaliście. których nam ci nowi nasi Teologowie nasiali/ i cudzym Bogom chwalonym być w narodzie naszym/ podmiot uczynili: sądzcie sami. Jeśli się w tym przez mię pomienionym najdujecie? przyczyna poniżenia waszego na widoku. jeśli
/ Kleriki/ y tym podobne scribenty násze Ruskie zwiedźieni bywszy/ z práwey drogi wiáry nászey Práwosławney/ ktorą wam y Przodkom wászym sam Pan Bog ze Wschodu był podał/ nie spádliśćie? y ieśliśćie sie nie událi służyć Bogom cudzym/ ktorych nie znaliśćie: to iest/ ieśliśćie sie nie wźięli zá bluźnierstwá/ błędy/ y Hęrezye/ ktorych y przodkowie wáśi/ y wy máło przedtym sámi/ nie ználiśćie. ktorych nam ći nowi náśi Theologowie náśiali/ y cudzym Bogom chwalonym bydź w narodźie nászym/ podmiot vczynili: sądzćie sámi. Ieśli sie w tym przez mię pomienionym náyduiećie? przyczyná poniżenia wászego ná widoku. ieśli
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 124
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
sobie, Żem w nim kładł większą nadzieję niż w Tobie, Często godności i dobrego mienia Chciwość tak wodze ujęła sumnienia, Żem ich posadził, jakoby tam Ciebie Nie było nigdy, za bogi na niebie. Jam brał na darmo i z lekką uwagą Imię Twe, ciężką karmiąc Cię zniewagą; Mieć na bluźnierstwa obrzydłe otwarty Język za dworstwo miałem i za żarty. Zakazanymi częstom się krępował Klątwami, których skutek nie zdejmował; Krzywoprzysięstwem żem zgrzeszył, mój Boże, Któż nad Cię lepiej przeświadczyć mię może, Kiedym Ci w całej został obietnicy, Którąm uczynił przy świętej chrzcielnicy. Jam tak siódmy dzień święcił i
sobie, Żem w nim kładł większą nadzieję niż w Tobie, Często godności i dobrego mienia Chciwość tak wodze ujęła sumnienia, Żem ich posadził, jakoby tam Ciebie Nie było nigdy, za bogi na niebie. Jam brał na darmo i z lekką uwagą Imię Twe, ciężką karmiąc Cię zniewagą; Mieć na bluźnierstwa obrzydłe otwarty Język za dworstwo miałem i za żarty. Zakazanymi częstom się krępował Klątwami, których skutek nie zdejmował; Krzywoprzysięstwem żem zgrzeszył, mój Boże, Któż nad Cię lepiej przeświadczyć mię może, Kiedym Ci w całej został obietnicy, Którąm uczynił przy świętej chrzcielnicy. Jam tak siódmy dzień święcił i
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 222
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971