operacyj, a zimna ponosi. Na polu obłogiem leżącym rosną bodaki; te życzę jeno podniesą się od ziemi wykosić; raz: że wiele wilgoci potrzebując do swego wzrostu, wilgoć i tłustość z ziemi najlepszą wyciągają: druga, nie wykosiwszy je jak dościgną, nasienie z nich wypada, i znowu więcej na rok urodzi się bodaków, pole suszących, a jeśli są między zbożem,ie głuszą. Pole ladajakie te jest u gospodarzów; ani może być sprawione, co ma czerwony piasek. Ziemia ta która mniej jest urodzajna, ma być głębiej orana, aby ją słońce i zimno przejeły. Jeśli pole jest zbyt wilgotne, gęste dawać głębokie brozdy:
operacyi, á zimna ponosi. Ná polu obłogiem leżącym rosną bodaki; te życzę ieno podniesą się od ziemi wykosić; raz: że wiele wilgoci potrzebuiąc do swego wzrostu, wilgoć y tłustość z ziemi naylepszą wyciągaią: druga, nie wykosiwszy ie iak dościgną, nasienie z nich wypada, y znowu więcey na rok urodzi się bodakow, pole suszących, á iezli są między zbożem,ie głuszą. Pole ladaiakie te iest u gospodarzow; ani może bydź sprawione, co ma czerwony piasek. Ziemia ta ktora mniey iest urodzayna, ma bydź głębiey orana, aby ią słońce y zimno przeieły. Iezli pole iest zbyt wilgotne, gęste dawać głębokie brozdy:
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 441
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754