wojska w przykopie gorzały, Ta nie tak osadzona potężnie została I jego wielkiej sile wydołać nie miała; Król z bogatej Ardzille, Bambirak okrutny, I Baliwierz był przy niem, niecnota wierutny.
VII.
I Koryneus z Mulgi społem z Pruzjonem, Z królem wysep szczęśliwych, mężem doświadczonem, I Malabuferz, który w Fizanie bogatem I w krainach panuje, sławnych wiecznem latem, I wiele inszych panów i ludzi przebranych, Doświadczonych bojami i dobrze ubranych; Wiele też ladajakich i którzyby byli Tysiącem tarczy serca nie ubezpieczyli.
VIII.
Omylił się Agramant, który w tamtej stronie O jakiej barzo słabej rozumiał obronie; Przeciwne rzeczy nalazł, bo tam sam
wojska w przykopie gorzały, Ta nie tak osadzona potężnie została I jego wielkiej sile wydołać nie miała; Król z bogatej Ardzille, Bambirak okrutny, I Baliwierz był przy niem, niecnota wierutny.
VII.
I Koryneus z Mulgi społem z Pruzyonem, Z królem wysep szczęśliwych, mężem doświadczonem, I Malabuferz, który w Fizanie bogatem I w krainach panuje, sławnych wiecznem latem, I wiele inszych panów i ludzi przebranych, Doświadczonych bojami i dobrze ubranych; Wiele też ladajakich i którzyby byli Tysiącem tarczy serca nie ubezpieczyli.
VIII.
Omylił się Agramant, który w tamtej stronie O jakiej barzo słabej rozumiał obronie; Przeciwne rzeczy nalazł, bo tam sam
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 332
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
kolejna z ręki. PIĄTY
Nie tylko przy tej pełnej, która mnie dochodzi — Zawsze przyznać, zawsze się tego życzyć godzi. Najgłówniejszy nie ujmie nieprzyjaciel, bo mu
Nie zada, że na niechęć miał zarobić komu. Ojcemeśmy na wojnie, doma znali bratem. Niechże żyje i w zdrowie, i w szczęście bogatem. SZÓSTY
Niechaj się drugi sławnym przodkiem swoim szczyci, Skoro mu zbiór ojcowski fortuny podsyci, Niech się, jak chce, odyma w nazbieranych worach — Liczyć się temu równym nie może w honorach, Który, choćby się też mógł z przodków chlubić śmiele, Woli swoję niż swojej sławy parantelę. SIÓDMY
Próżno się taki z
kolejna z ręki. PIĄTY
Nie tylko przy tej pełnej, która mnie dochodzi — Zawsze przyznać, zawsze się tego życzyć godzi. Najgłówniejszy nie ujmie nieprzyjaciel, bo mu
Nie zada, że na niechęć miał zarobić komu. Ojcemeśmy na wojnie, doma znali bratem. Niechże żyje i w zdrowie, i w szczęście bogatem. SZÓSTY
Niechaj się drugi sławnym przodkiem swoim szczyci, Skoro mu zbiór ojcowski fortuny podsyci, Niech się, jak chce, odyma w nazbieranych worach — Liczyć się temu równym nie może w honorach, Który, choćby się też mógł z przodków chlubić śmiele, Woli swoję niż swojej sławy parantelę. SIÓDMY
Próżno się taki z
Skrót tekstu: PotSielKuk_I
Strona: 121
Tytuł:
Sielanka
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987