najpierwsza w Moskwie po wzięciu Carogroda przez Pogan; bo tu się świeckie Panowanie stamtąd przeniosło, i Jeremiasz Patriarcha Carogrodzki Moskwę w swoim Piśmie nazwał trzecim Rzymem. Strój nosił z dzwonkami, ś. Mitrę czworograniastą. Gdy już miał go Car, i on siebie czynić Papieżem, Irene O Schizmie Rusi.
Siostra Cara z inspiracyj Bojarów perswadowała Bratu, aby tego nieczynił, bo musi innego Państwa sobie szukać, jak Konstantyn Wielki, gdy Sylwestrowi Papieżowi dał Rzym stary. Przyłożył się i Bojar Borys Iwanowicz Morozou, pokazał księgę, wktórej Nikon napisać kazał: że gdzie Namiestnik Króla Niebieskiego na ziemi i Głowa Kościoła, nie godzi się tam Królowi Ziemskiemu mieł
naypierwsza w Moskwie po wzięciu Carogroda przez Pogan; bo tu się swieckie Panowanie ztamtąd przeniosło, y Ieremiasz Patryarcha Carogrodzki Moskwę w swoim Pismie nazwał trzecim Rzymem. Stroy nosił z dzwonkami, ś. Mitrę czworograniastą. Gdy iuż miał go Car, y on siebie czynić Papieżem, Irene O Schizmie Rusi.
Siostra Cara z inspiracyi Bojarow perswadowała Bratu, aby tego nieczynił, bo musi innego Państwa sobie szukać, iak Konstantyn Wielki, gdy Sylwestrowi Papieżowi dał Rzym stary. Przyłożył się y Bojar Borys Iwanowicz Morozou, pokazał księgę, wktorey Nikon napisać kazał: że gdzie Namiestnik Krola Niebieskiego na ziemi y Głowa Kościoła, nie godzi się tam Krolowi Ziemskiemu mieł
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 21
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
uporu/ Gonca Haraburdę wsadżył do więżyenia w głąb precz Moskwy/ i długo więzieł : Cóż Pan Bóg sprawił/ w krótce ten upor znacznie skarał : bo Król Polski zebrawszy wojsko Polskie/ jechał pod Kiesią Stolicę niegdy Mistrzów Inflamskich/ tamże naszej Moskwy zbito 20000. wzięli dżyał 20. wielkich burzących/ a Wojewodów/ Bojarów wiele w więżyenie pobrano/ a to za sprawą Andrzeja Sapie Wojewody Nowogródstiego działa do Wilna/ a więźnie do Gródna Królowi odwieżyono : dopieroż nasz Czar skarany/ onego Haraburdę Gońca co go miał w więżyeniu kazał pużcić uczęstował/ i udarował i do Króla odesłał. Potym Roku P. 1579. die vltima Julij, Król
vporu/ Goncá Háraburdę wsádżił do więżienia w głąb precż Moskwy/ y długo więźieł : Coż Pan Bog spráwił/ w krotce ten vpor znácżnie skarał : bo Krol Polski zebrawszy woysko Polskie/ iechał pod Kieśią Stolicę niegdy Mistrzow Inflámskich/ támże nászey Moskwy zbito 20000. wżięli dżiał 20. wielkich burzących/ á Woiewodow/ Boiárow wiele w więżienie pobrano/ á to zá sprawą Andrzeiá Sapie Woiewody Nowogrodstiego dźiáłá do Wilná/ á więźnie do Grodná Krolowi odwieżiono : dopieroż nasz Czár skárány/ onego Háráburdę Gońcá co go miał w więżieniu kazał pużćić vcżęstował/ y vdárował y do Krolá odesłał. Potym Roku P. 1579. die vltima Iulij, Krol
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: C3v
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
II. Augusti Miasto Połock/ i Zamek barzo dobrze opatrzony ludem/ strzelbą/ prechy/ i żywnością/ we troję oblęgiszy/ i z ludem Kanclerza Koronńego Zamojskiego/ Zamek zapalili/ i wiele naszej Moskwy zbili/ i strzelców przednich/ także i Miasto spalili/ lud wysiekli/ Wojewodów kilka i Archiepiskopa/ i wiele inszych Bojarów pojmawszy gardłem Król darował/ działa/ i inszą strzelbę/ prochy/ skarby/ żywność zabrąwszy/ a którzy chcieli słuzyć Królowi naszy/ tym łaskę swą pokazał/ tak tedy Zamek sławny Połocki Stolica niegdy dawnych Książąt Ruskich i Litewskich/ i Miasto z rąk naszych Moskiewskich jest odjęta/ z wielką stratą ludży naszych/ i z
II. Augusti Miásto Połock/ y Zamek bárzo dobrze opátrzony ludem/ strzelbą/ prechy/ y żywnośćią/ we troię oblęgiszy/ y z ludem Kánclerzá Koronńego Zamoyskiego/ Zamek zápalili/ y wiele nászey Moskwy zbili/ y strzelcow przednich/ tákże y Miásto spalili/ lud wyśiekli/ Woiewodow kilká y Archiepiskopá/ y wiele inszych Boiárow poimawszy gárdłem Krol dárował/ dźiałá/ y inszą strzelbę/ prochy/ skárby/ żywność zábrąwszy/ á ktorzy chćieli słuzyć Krolowi nászy/ tym łaskę swą pokazał/ ták tedy Zamek sławny Połocki Stolicá niegdy dawnych Xiąźąt Ruskich y Litewskich/ y Miásto z rąk nászych Moskiewskich iest odięta/ z wielką strátą ludżi nászych/ y z
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: C4
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
nieprzystoi, dla tego ze Hosudar wasz IKWieliczeństwa przyposłów Swoich z Sołtanem Turskim pod Buczaczem przymierne Dohowory uczynił, i Wielki Hosudar nasz ICWieliczeństwo niepostawiwszy o tym przez Swoich CWieliczeństwa Bojar i Wdów i nieutwierdziwszy z jakoby nadzieją ICWieliczeństwa Wojska iść do złączenia z Hetmanami KWieliczeństwa od których nietylko Dochoworów ale i wiadomości CWieliczeństwa Bojarów i Hetman doczekać się niemógł de est aliquid czemu Wojsku CWieliczesntwa isc było nie podobna ze KWieliczeństwa koronni i Litewscy Hetmani mało nie przez wszystek tej Wojny czas zostawali wniezgodzie A CWieliczeństwa Wojsku przy takiej ich niezgodzie jak było można być wzlączeniu, bez postanowionego, utwierdzenia, i dla tego wam Wielkim i Pełnomocnym Posłom na
nieprzystoi, dla tego ze Hosudar wasz JKWieliczenstwa przyposłow Swoich z Sołtanem Turskim pod Buczaczem przymierne Dohowory uczynił, y Wielki Hosudar nasz JCWieliczenstwo niepostawiwszy o tym przez Swoich CWieliczeństwa Bojar y Wdow y nieutwierdziwszy z iakoby nadzieią JCWieliczeństwa Woyska iśc do złączenia z Hetmanami KWieliczenstwa od ktorych nietylko Dochoworow ale y wiadomości CWieliczenstwa Bojarow y Hetman doczekać się niemogł de est aliquid czemu Woysku CWieliczesntwa isc było nie podobna ze KWieliczenstwa koronni y Litewscy Hetmani mało nie przez wszystek tey Woyny czas zostawali wniezgodzie A CWieliczenstwa Woysku przy takiey ich niezgodzie iak było mozna bydź wzlączeniu, bez postanowionego, utwierdzenia, y dla tego wam Wielkim y Pełnomocnym Posłom na
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 164
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
2. Armatę Wojskową/ a Municją/ strzelbę/ Chorągwie/ oręże wszelakie/ tak konne/ jako i piesze w Taborze zostawią. 3. Wynidą wszyscy bez oręża z Taboru. Panu Szeremetowi jednak samemu/ Bojarom/ i Pułkownikom/ którzy w zastawie zostaną/ pozwala się broń ręczna. 4. Pan Szeremet z ośmią Bojarów najcelniejszych zostawać będzie w zastawie Ich MM. PP. Hetmanów/ i Sułtana Jego Mci/ póki z miejsc wyżej opisanych Roty Carskie nie zwiodą. Do tegoż czasu i wojsko wszytko w Chorodach gdzie jeno naznaczą/ zostawać będą kosztem swym 5. a gdy do Cara Jego Mci posłać zechce/ Ich MM. PP.
2. Armatę Woyskową/ á Municyą/ strzelbę/ Chorągwie/ oręże wszelákie/ ták konne/ iáko y piesze w Taborze zostáwią. 3. Wynidą wszyscy bez oręża z Taboru. Pánu Szeremetowi iednák sámemu/ Boiárom/ y Pułkownikom/ ktorzy w zastáwie zostaną/ pozwala się broń ręcżna. 4. Pan Szeremet z ośmią Boiárow naycelnieyszych zostáwáć będźie w zastawie Ich MM. PP. Hetmánow/ y Sułtaná Iego Mći/ poko z mieysc wyżey opisanych Roty Cárskie nie zwiodą. Do tegoż cżásu y woysko wszytko w Chorodách gdźie ieno náznácżą/ zostawác będą kosztem swym 5. á gdy do Cárá Iego Mći posłáć zechce/ Ich MM. PP.
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 9
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
EUROPA. o Polskim Królestwie.
ZYGMUNT I. Władysława Jagiełła Syn, Albrachta i Aleksandra Królów Polskich Brat najmłodszy, od miłości Ojczyzny Pater Patriae. Nim Królem został, na Tatarów dał sukurs. Bazylego Cara Moskiewskiego raz przestraszył, drugi raz go zwyciężył 40. tysięcy położywszy Moskwy, Hetmanów pojmawszy 10, Panów wielkich 17. Bojarów 2000. Dniepr Krwią płynął Moskiewską. Naszych tylko zginęło 40. Dies victoriae, był dies Natalis N. PANNY Roku 1514. Szlachty do Miejskich sądów pościągać zakazał Konstytucją: Hetmanów pierwszy począł kreować perpetuos, przedtym tylko do okazji obieranych. Silny był bardzo, bo końskie rozrywał podkowy, sznury grube przerywał. Wsławił się jeszcze
EUROPA. o Polskim Krolestwie.
ZYGMUNT I. Włádysława Iagiełła Syn, Albráchta y Alexandra Krolow Polskich Brát náymłodszy, od miłości Oyczyzny Pater Patriae. Nim Krolem został, ná Tatárow dał sukkurs. Bazylego Cará Moskiewskiego ráz przestrászył, drugi ráz go zwyciężył 40. tysięcy położywszy Moskwy, Hetmanow poymawszy 10, Panow wielkich 17. Boiarow 2000. Dniepr Krwią płynął Moskiewską. Nászych tylko zgineło 40. Dies victoriae, był dies Natalis N. PANNY Roku 1514. Szláchty do Mieyskich sądow pościągać zákazał Konstytucyą: Hetmanow pierwszy począł kreowáć perpetuos, przedtym tylko do okázyi obieránych. Silny był bardzo, bo końskie rozrywáł podkowy, sznury grube przerywáł. Wsławił się ieszcze
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 352
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
EPISKOPÓW.
Nad to starożytne Miasto, bardziej inclaruit PETERBURG, aliàs Piotrowe Miasto, albo Petra-Gród od Piotra I. Aleksiewicza Imperatora Rosyiskiego przy odnodze Morskiej Sinus Finnicus, nazwanej nad Newąrzeką, w Prowincyj Ingrii, in spatio 20. lat sfundowane, 60. tysięcy Domów mające, Pałacem Imperatorskim wielkim, Pałacami Kniaziów, Bojarów i Panów Rosyiskich, Rezydencjami Angielskich, Holenderskich, Niemieckich Kupców, jako też Włoskiemi Ogrodami in circuitu ozdobione, Miasta pięknego, Fortecy niedobytej ostentans miraculum. Pod czas założenia Miasta rzucano Numismata in memoriam facti z taką inskrypcją: EUROPA Rosyiskie Imperium.
Petri Magni Auspiciis Petriburgum Conditum, Ad Nevam fluvium, in Insulis Finniae et Ingriae
EPISKOPOW.
Nád to starożytne Miasto, bardźiey inclaruit PETERBURG, aliàs Piotrowe Miasto, albo Petra-Grod od Piotra I. Alexiewicza Imperátora Rosyiskiego przy odnodze Morskiey Sinus Finnicus, názwáney nád Newąrzeką, w Prowincyi Ingrii, in spatio 20. lat sfundowáne, 60. tysięcy Domow maiące, Pałácem Imperátorskim wielkim, Páłacami Kniaźiow, Boiarow y Panow Rosyiskich, Rezydencyami Angielskich, Hollenderskich, Niemieckich Kupcow, iáko też Włoskiemi Ogrodami in circuitu ozdobione, Miastá pięknego, Fortecy niedobytey ostentans miraculum. Pod czas záłożenia Miasta rzucano Numismata in memoriam facti z taką inskrypcyą: EUROPA Rosyiskie Imperium.
Petri Magni Auspiciis Petriburgum Conditum, Ad Nevam fluvium, in Insulis Finniae et Ingriae
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 429
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
już było obmirzło to szczęście na które nie raz zapłakac musiałem. Przesiadłem się tedy na ten czas na mego Myszkę kazawszy Pachołkowi co na nim siedział wędrować nazad za przeprawę Alec mię niezadługo dogonił na lepszym koniu niżeli ja siedział zdobycznym. Docinąmy tedy owę Piechotę a trębecki leci ordynowany owym na sukurs z dziesiącią Chorągwi Bojarów dumnych i z trzema Tysięcy Rajtaryjej Staneliśmy tedy tyłem do owych a Frontem do Nieprzyjaciela wpadają na nas tak jako by zjeść wytrzymalismy bos my musieli, kiedy widziemy że nas gnietą w owe błota zewrzemy się z niemi potężnie. Rajtaria wydali ogień do nas gęsto nasi zaś rzatko kto strzelił, bośmy już powystrzelali na owę
iuz było obmirzło to szczęscie na ktore nie raz zapłakac musiałęm. Przesiadłęm się tedy na ten czas na mego Myszkę kazawszy Pachołkowi co na nim siedział wędrować nazad za przeprawę Alec mię niezadługo dogonił na lepszym koniu nizeli ia siedział zdobycznym. Docinąmy tedy owę Piechotę a trębecki leci ordynowany owym na sukkurs z dziesiącią Chorągwi Boiarow dumnych y z trzema Tysięcy Raytaryiey Staneliśmy tedy tyłęm do owych a Frontem do Nieprzyiaciela wpadaią na nas tak iako by zieść wytrzymalismy bos my musieli, kiedy widzięmy że nas gnietą w owe błota zewrzęmy się z niemi potęznie. Raytaryia wydali ogięn do nas gęsto nasi zas rzatko kto strzelił, bosmy iuz powystrzelali na owę
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 94v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
ci go przedać szlachcicowi za 10 złotych a wart był najmniej 800 albo 1000 złotych. Poznali więzniowie tego konia i powiedali że nanim siedział zmijów Wojewoda szwagier Naszczokina Hetmana Polnego, Nabrano tedy tego jak bydła Hetman Najwyższy Chowański dwa razy cięty uciekł. Drugi Hetman Szczerba zginął bo to unich kilka Hetmanów w Wojsku Wojewodów kniaziów Bojarów Dumnych naginęło siła z Chowańskiem nieuszło konnych nad 4 000 a było wojska jako sam ten pisarz powiedał od kaczowskiego wzięty 46000 Armaty zostało 60. Owych samopałów Duńskich i różnej strzelby berdyszów to Chłopi brali nawet. Byliz tedy naten czas Komisarze nasi w Mińsku na Traktatach z Moskwą. Obawiając się Czarniecki że by ich Chowański
ci go przedać szlachcicowi za 10 złotych a wart był naymniey 800 albo 1000 złotych. Poznali więzniowie tego konia y powiedali że nanim siedział zmiiow Woiewoda szwagier Naszczokina Hetmana Polnego, Nabrano tedy tego iak bydła Hetman Naywyszszy Chowanski dwa razy cięty uciekł. Drugi Hetman Szczerba zginął bo to unich kilka Hetmanow w Woysku Woiewodow kniaziow Boiarow Dumnych naginęło siła z Chowanskiem nieuszło konnych nad 4 000 a było woyska iako sąm ten pisarz powiedał od kaczowskiego wzięty 46000 Armaty zostało 60. Owych samopałow Dunskich y rozney strzelby berdyszow to Chłopi brali nawet. Byliz tedy natęn czas kommisarze nasi w Minsku na Traktatach z Moskwą. Obawiaiąc się Czarniecki że by ich Chowanski
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 97v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
na Nieprzyjaciela budowali to sami nato powpadali. Qui facit foveam incidit in eam a z naszych i jeden niezginął przez fortel w którym oni największą nadzieję pokładali. Tak to zwyczajnie Bóg Ordynuje że sam wpadę w tę samołowkę co ją na inszych buduje. etc. Zginął tedy komunik prawie wszystek bardzo niewiele uszło Wojewodów kniaziów Bojarów Dumnych Urzędników Carskich siła bardzo naginęło, bo nie brano żywcem nic bo nie było Czasu bawić się tak wielką potęgą Nieprzyjacielską. Bo to wziąć żywcem Nieprzyjaciela już nic więcej nie zrobić significat. A tym czasem kiedy Pan Bóg poszczęści może kilka nato miejsce zabić co się zowym jednem zabawi. Mnie samemu trafiło się jakiegos
na Nieprzyiaciela budowali to sami nato powpadali. Qui facit foveam incidit in eam a z naszych y ieden niezginął przez fortel w ktorym oni naywiększą nadzieię pokładali. Tak to zwyczaynie Bog Ordynuie że sąm wpadę w tę samołowkę co ią na inszych buduie. etc. Zginął tedy kommunik prawie wszystek bardzo niewiele uszło Woiewodow kniaziow Boiarow Dumnych Urzędnikow Carskich siła bardzo naginęło, bo nie brano zywcem nic bo nie było Czasu bawic się tak wielką potęgą Nieprzyiacielską. Bo to wziąc zywcem Nieprzyiaciela iuz nic więcey nie zrobić significat. A tym czasem kiedy Pan Bog poszczęsci moze kilka nato mieysce zabic co się zowym iednęm zabawi. Mnie samemu trafiło się iakiegos
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 108
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688