imci traktowała ip. wojewodzina podlaska, jam cale był zdrowie stracił przymuszony do picia. Na nezabud od pana wziąłem przy pożegnaniu tabakierę szczerozłotą szacunku 120 czerwonych złotych, ip. wojewoda trocki wziął angielskiego konia, insi nic. Gospodarza król imć regalował: ip. wojewodzinie podlaskiej dał bransoletę z swoim portretem we cztery piękne brylanty, pannom wojewodziankom dwom po pierścieniu i ip. starościc brańskiemu. Wziąłem też po sejmie od króla imci starostwo sumiliskie post fata ip. Reymera.
Po sejmie jechałem na Ruś na wypoczynek: rezydowałem w Baksztach a 7 Januarii 1719 usque ad 16 Martii, cujus diebus primis jeździłem do Wilna dla odebrania komory
imci traktowała jp. wojewodzina podlaska, jam cale był zdrowie stracił przymuszony do picia. Na nezabud od pana wziąłem przy pożegnaniu tabakierę szczerozłotą szacunku 120 czerwonych złotych, jp. wojewoda trocki wziął angielskiego konia, insi nic. Gospodarza król imć regalował: jp. wojewodzinie podlaskiéj dał bransoletę z swoim portretem we cztery piękne brylanty, pannom wojewodziankom dwom po pierścieniu i jp. starościc brańskiemu. Wziąłem téż po sejmie od króla imci starostwo sumiliskie post fata jp. Reymera.
Po sejmie jechałem na Ruś na wypoczynek: rezydowałem w Baksztach a 7 Januarii 1719 usque ad 16 Martii, cujus diebus primis jeździłem do Wilna dla odebrania komory
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 171
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Skrzydlastym wiosłem chciej dążyć do Nieba, Jednak w powietrznej Krzyż cię drodze zwoła, I wszędzie ścigać będzie gdzie potrzeba, Jako Fryksowi Baran grzbiet nadstawia, Tak nadstawiwszy światu, popłyń w morze, Wśrzód Helespontu Krzyż się tęgi Zjawia, Tyrańskie fale mdlejąc z pracą porze. Na Asyryiskich biesiadach w szkarłacie, Pełen jasności blaskiem ćmisz brylanty, Krzyż w tym bankieci pewnie przywita cię, Pij: nie odżeną słodkie Alakanty, Snu dajesz ciało we śnie Krzyż nie trwoży, W ten czas spoczywasz, kiedy śpisz bez słuchu, Niech w myślach człowiek w łóżku się położy, Znajdą go Krzyże i w łabędzim puchu, To Teonina zazdrość ostrzy zęby,
Skrzydlastym wiosłem chciey dążyć do Nieba, Jednak w powietrzney Krzyż cię drodze zwoła, Y wszędzie ścigać będzie gdzie potrzeba, Jáko Fryxowi Báran grzbiet nádstawia, Ták nadstawiwszy światu, popłyń w morze, Wśrzod Helespontu Krzyż się tęgi ziawia, Tyrańskie fale mdleiąc z pracą porze. Ná Assyryiskich biesiadach w szkárłacie, Pełen iasności blaskiem ćmisz brylanty, Krzyż w tym bankieci pewnie przywita cię, Pij: nie odżeną słodkie Alakanty, Snu daiesz ciało we śnie Krzyż nie trwoży, W ten czas spoczywasz, kiedy śpisz bez słuchu, Niech w myślach człowiek w łożku się położy, Znáydą go Krzyże y w łabędzim puchu, To Theonina zázdrość ostrzy zęby,
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 174
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
teraz równy Michał Jakobowi Wstatecznym sercu, do czystej Zuzanny Służy lat kilka, wiernie Labanowi, Dawną miłością, utyskuje ranny, Przyznać możemy, ile świadków nas tu, Służy kochając, blisko lat czternastu. Niechci Zuzanno, i tobie Michale BÓG obfitością łask swych błogosławi, Stateczne serca w potomnej pochwale, Jak dwa Brylanty, bez skazy wystawi, Niech was do pary, miłość zwianą sprzegą, Wieczne przymierze, zawiąże przysięgą.
Bądź zaś ostróżny, wszedszy do złożenią, Przypatrz się dobrze temu, coś wysłużył, Chcąc gust nasycić, długiego pragnienia, Żeby kto zdrady, dla ciebie nieużył, Swym wierzaj oczom, nie powieści czyj
teraz rowny Michał Iakobowi Wstátecznym sercu, do czystey Zuzanny Służy lát kilka, wiernie Labanowi, Dawną miłością, utyskuie ránny, Przyznać możemy, ile świadkow nas tu, Służy kochaiąc, blisko lát czternástu. Niechći Zuzanno, y tobie Michale BOG obfitością łásk swych błogosłáwi, Státeczne serca w potomney pochwále, Ják dwa Brylanty, bez skázy wystáwi, Niech was do pary, miłość zwianą sprzegą, Wieczne przymierze, záwiąże przysięgą.
Bądź zaś ostrożny, wszedszy do złożenią, Przypátrz się dobrze temu, coś wysłużył, Chcąc gust nasycić, długiego prágnienia, Zeby kto zdrady, dla ciebie nieużył, Swym wierzay oczom, nie powieści czyi
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 365
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752