100 nie zlustrowana należycie dla gór niedostępnych i dzikich Obywatelów, przecież wniektórych Krajach ugłaskanych świętą Misionarzów industrią i do Wiary przywiedzionych.
W BRAZILII światła Ewangelicznego rzucone promienie Roku 1501 przez Holandów przycmione przez wygnanie Kapłanów z Stolicy Salvador i innych Miast, ale znowu taż Prowincja do Luzytanów dawnych jej Panów przywrócona, nie tak Bryzelią jako Religią światu commendatur W Królestwie Amerykańskim PERU albo Perwańskim zasadził Wiary Świętej szczepy X. Wincenty Walwerde Dominikan Roku 1530. Tam potym zawitali OO. Bernardyni Roku 1536, z których Franciszek Solanus zostal Świętym Po nim Augustynianie, Jezuici, wszyscy z znacznym Dusz profitem.
W Królestwie CHILE, pracą Apustolską OO Dominikanów, Bernardynów,
100 nie zlustrowana należycie dla gor niedòstępnych y dzikich Obywatelow, przeciesz wniektorych Kraiach ugłaskanych swiętą Missionarzow industryą y do Wiary przywiedzionych.
W BRAZILII swiatła Ewangelicznego rzucone promienie Roku 1501 przez Hollandow przycmione przez wygnanie Kapłanow z Stolicy Salvador y innych Miast, ale znowu taż Prowincya do Luzytanow dawnych iey Panow przywrocona, nie tak Bryzelią iako Religią swiatu commendatur W Krolestwie Amerykańskim PERU albo Perwańskim zasadził Wiary Swiętey szczepy X. Wincenty Walwerde Dominikan Roku 1530. Tam potym zawitali OO. Bernardyni Roku 1536, z ktorych Franciszek Solanus zostal Swiętym Po nim Augustinianie, Iezuici, wszyscy z znacznym Dusz profitem.
W Krolestwie CHILE, pracą Apustolską OO Dominikanow, Bernardynow,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1019
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
: Jak cudne sztuczki Karuko: X. Sztuczki Rogowe. Jak sztuczki Rogowe
1. ROgowe twarzyczki do Metalów robienia, naprzykład czerwone/ tak mieć będziesz. Miej róg cienki co go do laterń zażywają. Ten trochę nad węglem rozgrzawszy/ porznij na tabliczki takie/ jak wielkie mają być twarzyczki. Warz te tabliczk z bryzelią w garnuszku. Gdy trzecia część wywre/ wyjmij/ zbierz wszystkie na kupki po piąci albo po sześci/ przyłóż je czym aby równe zostawały/ a nie paczyły się. Gdy podeschną dobrze/ w prasie na formeczce swej wyciśnij. Torchę na tejże formeczce w prasie potrzymaj/ żeby się zastały. A tak i bez
: Iák cudne sztuczki Káruko: X. Sztuczki Rogowe. Iák sztuczki Rogowe
1. ROgowe twarzyczki do Metallow robienia, náprzykłád czerwone/ tak mieć będźiesz. Miey rog ćienki co go do laterń záżywaią. Ten trochę nád węglem rozgrzáwszy/ porzniy ná tabliczki takie/ iák wielkie máią bydź twárzyczki. Wárz te tabliczk z bryzelią w gárnuszku. Gdy trzećia część wywre/ wyimiy/ zbierz wszystkie ná kupki po piąći álbo po sześći/ przyłoż ie czym aby rowne zostáwały/ á nie páczyły się. Gdy podeschną dobrze/ w práśie ná formeczce swey wyćiśniy. Torchę ná teyże formeczce w práśie potrzymáy/ żeby się zástáły. A ták i bez
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 126
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
drócik miasto szypułki w pośrzód wpuściwszy) karuk rozpuszczony/ wpuść krety miał ko tartej/ i w nim frukt nurzaj; wyjąwszy obracaj/ żeby ostydł. Gdy uschnie (tym czasem inszy frukt nurzać możesz) wierzchołek unurz w farbie czerwonej. A gdy uschnie/ znowu raz i drugi w samym karuku zanurz. Śliwy tak. Bryzelią albo lakmus (torna solis nazywają) rozpuść w karuku. Uformuj z wosku białego śliwę na drociku/ unurz w karuku/ wymij/ obracaj aby stydło. Rosę na niej i na gronach tak uczynisz. Gotowe te frukty oślinij/ i lazurem miałko tartym nakrop do wolej. Wiśnie Hiszpańskie tak: karuk z samym torna solis
droćik miásto szypułki w pośrzod wpuśćiwszy) káruk rozpuszczony/ wpuść krety miáł ko tártey/ i w nim frukt nurzay; wyiąwszy obrácay/ żeby ostydł. Gdy uschnie (tym czásem inszy frukt nurzáć możesz) wierzchołek unurz w fárbie czerwoney. A gdy uschnie/ znowu raz i drugi w sámym karuku zánurz. Sliwy tak. Bryzelią álbo lákmus (torna solis názywáią) rozpuść w káruku. Vformuy z wosku biáłego śliwę na droćiku/ unurz w karuku/ wymiy/ obracay áby stydło. Rosę na niey i ná gronách ták uczynisz. Gotowe te frukty ośliniy/ i lazurem miáłko tártym nakrop do woley. Wiśnie Hiszpánskie tak: káruk z sámym torna solis
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 210
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
na wsiach to sieczką, a lekarstwem baby, Iż to, gdy się napije, otrzeźwieje słaby. 19W Przemyślu żyd Figliwolf, co ją arenduje, Rusnakom ją balsamem tureckim mianuje. W Bierczy zaś Salamandra driakwią zamorską, Bo w niej moczy całą noc banię owę gorzką. Nożownicy kucyją, a stawarze mydłem, Malarze bryzelią, stolarze marsczydłem. Niewiasty, co w koszykach mięso warzą rady, To worem pożyczanym od paniej sąsiady, To ją dziwnymi wzorki pstrzą te mile druszkij Bież naprzeciwko z banką, weźm za grosz pietruszki. A to śmieszna, wszak wiecie owe Myślimice, Biegła jedna pożyczać do kmoszki prześlice, Siadszy z kmoszką, nu w
na wsiach to sieczką, a lekarstwem baby, Iż to, gdy się napije, otrzeźwieje słaby. 19W Przemyślu żyd Figliwolf, co ją arenduje, Rusnakom ją balsamem tureckim mianuje. W Bierczy zaś Salamandra dryakwią zamorską, Bo w niej moczy całą noc banię owę gorzką. Nożownicy kucyją, a stawarze mydłem, Malarze bryzeliją, stolarze marsczydłem. Niewiasty, co w koszykach mięso warzą rady, To worem pożyczanym od paniej sąsiady, To ją dziwnymi wzorki pstrzą te mile druszkij Bież naprzeciwko z banką, weźm za grosz pietruszki. A to śmieszna, wszak wiecie owe Myślimice, Biegła jedna pożyczać do kmoszki prześlice, Siadszy z kmoszką, nu w
Skrót tekstu: WodGorzBad
Strona: 2*
Tytuł:
Wodka albo gorzałka
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950