Andrzej Zienkowicz, pisarz skarbowy W. Ks. Lit., deputat z powiatu Słonimskiego; Stanisław Junosza z Smogorzewa Smogorzewski, wojski i deputat powiatu wołkowyskiego; Kazimierz Grzymałło, oboźny i deputat powiatu wołkowyskiego; Józef Reutt, cześnik województwa połockiego, marszałek trybunału W. Ks. Lit., compositi fori; Hieronim Szemiot, budowniczy i deputat powiatu orszańskiego; Kazimierz Hołyński, rotmistrz i deputat województwa mścisławskiego, starosta woronowski.
Który to publiczny manifest za podaniem onego przez wyż wyrażone osoby do akt, jest do ksiąg grodzkich wołkowyskich przyjęty i wpisany, z których i ten wypis pod pieczęcią grodzką wołkowyską jest wydań: „Pisań w Wołkowysku ut supra etc.
Andrzej Zienkowicz, pisarz skarbowy W. Ks. Lit., deputat z powiatu Słonimskiego; Stanisław Junosza z Smogorzewa Smogorzewski, wojski i deputat powiatu wołkowyskiego; Kazimierz Grzymałło, oboźny i deputat powiatu wołkowyskiego; Józef Reutt, cześnik województwa połockiego, marszałek trybunału W. Ks. Lit., compositi fori; Hieronim Szemioth, budowniczy i deputat powiatu orszańskiego; Kazimierz Hołyński, rotmistrz i deputat województwa mścisławskiego, starosta woronowski.
Który to publiczny manifest za podaniem onego przez wyż wyrażone osoby do akt, jest do ksiąg grodzkich wołkowyskich przyjęty i wpisany, z których i ten wypis pod pieczęcią grodzką wołkowyską jest wydań: „Pisań w Wołkowysku ut supra etc.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 612
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
/ do Dessawy obrócił/ a zatym wiedzieć właśnie niemożemy jeżeli jeszcze jutro/ czyli po jutrze do Poczdamu przybędzie. Przeszłego Czwartku Ksiądz I. M. Nadworny Kaznodzieja Królewski/ I. M. Pan Jabłoński/ Introdueowańy jako Konsyliarz Rady Konsistorialnej Duchowieństwa naszego. Wtych dniach przy bytności wielu do tego ordynowanych Komisarzach pokazywali Budowniczy Nowo wynalezionego Młyna Kunszt swój/ i nalazło się/ że/ 2. Wisple miary tutecznej Zboża mogą się prędżej daleko zemleć/ według tej nowej Inwencji/ a niżeli Jeden Winspel na inszych lubo także dobrych Młynach: nad to/ na Miejsce Korca całego/ na Wisplu utraty/ tu tylko/ tego Czwarta cześć/
/ do Dessáwy obrocił/ á zátym wiedźieć właśnie niemożemy ieżeli ieszcże iutro/ czyli po iutrze do Pocżdámu przybędzie. Przeszłego Czwartku Ksiądz I. M. Nadworny Kaznodźieia Krolewski/ I. M. Pán Iábłonski/ Introdueowáńy iáko Consiliarz Rády Consistorialney Duchowienstwá nászego. Wtych dńiách przy bytnośći wielu do tego ordinowánych Commissarzách pokázywáli Budownicży Nowo wynáleźionego Młyná Kunszt swoy/ y nálázło śię/ że/ 2. Wisple miáry tutecżney Zbożá mogą śię prędżey dáleko zemleć/ według tey nowey Inventiey/ á nizeli Ieden Winspel ná inszych lubo także dobrych Młynach: nád to/ ná Mieysce Korcá cáłego/ ná Wisplu utráty/ tu tylko/ tego Czwarta cżeść/
Skrót tekstu: PoczKról
Strona: 95
Tytuł:
Poczta Królewiecka
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Królewiec
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1718
Data wydania (nie wcześniej niż):
1718
Data wydania (nie później niż):
1718
rzekę — krowie.” „To czemu?” „Nie tykając zacnej parantele, Trudno go zwać inaczej, widząc pod nim cielę.” 47. DO MĘŻA ZŁEJ ŻONY, CIOŁKÓWNY Z DOMU. WOŁ FALARYDÓW
Żeby dowcipu swego pamiątkę zostawił, Perillus kotlarz byka miedzianego sprawił, Gdzie jak na panwi, czego samże budowniczy Doznał, wołowym głosem smażony człek ryczy, Leniwym ogniem z ciała przez miedziane rury, Z nieznośnym gwałtem, dusze zbywając, natury. Ale ciebie co do tej rozpaczy pomyka, Żeś pojąwszy Ciołkównę, w gorszego wlazł byka? Bo w tamtym kilku godzin dłużej nie kaleczał, Ty dziesięć już lat, będziesz kilkadziesiąt beczał
rzekę — krowie.” „To czemu?” „Nie tykając zacnej parantele, Trudno go zwać inaczej, widząc pod nim cielę.” 47. DO MĘŻA ZŁEJ ŻONY, CIOŁKÓWNY Z DOMU. WOŁ FALARYDÓW
Żeby dowcipu swego pamiątkę zostawił, Perillus kotlarz byka miedzianego sprawił, Gdzie jak na panwi, czego samże budowniczy Doznał, wołowym głosem smażony człek ryczy, Leniwym ogniem z ciała przez miedziane rury, Z nieznośnym gwałtem, dusze zbywając, natury. Ale ciebie co do tej rozpaczy pomyka, Żeś pojąwszy Ciołkównę, w gorszego wlazł byka? Bo w tamtym kilku godzin dłużej nie kaleczał, Ty dziesięć już lat, będziesz kilkadziesiąt beczał
Skrót tekstu: PotPoczKuk_III
Strona: 415
Tytuł:
Poczet herbów szlachty
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
herbarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
wiecznego prowadząc, któremu wszytkie polityki i inne nauki służyć mają. Ma swoję zabawę cieśla, który drzewo na dom gotuje i w nią się inny rzemieślnik nie wdawa; ma swoję ślosarz, który zamki i zawiasy do drzwi robi, i mularz, który kominy muruje, i garncarz, który piece stawi; ale tych wszytkich budowniczy dogląda, aby taki dom stanął, jako go on pirwej w głowie swej postawił. Teolog i kaznodzieja może nauczać o wojnach, o prawach, o rządach, o sądach, o kontraktach, o policjej, o ekonomiej, o sejmach, o radach ludzkich, o kupiectwach i zyskach etc., tyle, ile do
wiecznego prowadząc, któremu wszytkie polityki i ine nauki służyć mają. Ma swoję zabawę cieśla, który drzewo na dom gotuje i w nię się inny rzemieśnik nie wdawa; ma swoję ślosarz, który zamki i zawiasy do drzwi robi, i mularz, który kominy muruje, i garncarz, który piece stawi; ale tych wszytkich budowniczy dogląda, aby taki dom stanął, jako go on pirwej w głowie swej postawił. Teolog i kaznodzieja może nauczać o wojnach, o prawach, o rządach, o sądach, o kontraktach, o policyej, o ekonomiej, o sejmach, o radach ludzkich, o kupiectwach i zyskach etc., tyle, ile do
Skrót tekstu: SkarArtykułCz_III
Strona: 102
Tytuł:
Na artykuł o Jezuitach zjazdu sędomierskiego odpowiedź
Autor:
Piotr Skarga
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
co polewa; ale Bóg który wzrost dawa. 8. Lecz ten który szczepi/ i ten który polewa/ jedno są: a każdy swoję zapłatę weźmie według prace swojej. 9. Abowiem jesteśmy pomocnikami Bożymi: Wy Bożą rolą/ Bożym budynkiem jesteście. 10. Według łaski Bożej/ która mi jest dana jako mądry budowniczy założyłem grunt/ a drugi na nim buduje: wszakże każdy niechaj baczy jako na nim buduje. 11. Abowiem gruntu innego nikt nie może założyć/ oprócz tego który jest założony/ który jest JEzus CHrystus. 12. A jeśli kto na tym gruncie buduje/ złoto/ śrebro/ kamienie drogie/ drwa/ siano
co polewá; ále Bog ktory wzrost dawa. 8. Lecż ten ktory szcżepi/ y ten ktory polewa/ jedno są: á káżdy swoję zapłátę weźmie według prace swojey. 9. Abowiem jestesmy pomocnikámi Bożymi: Wy Bożą rolą/ Bożym budynkiem jesteśćie. 10. Według łáski Bożey/ ktora mi jest dána jáko mądry budownicży záłożyłem grunt/ á drugi ná nim buduje: wszákże káżdy niechaj bácży jáko ná nim buduje. 11. Abowiem gruntu innego nikt nie może záłożyć/ oprocż tego ktory jest záłożony/ ktory jest JEzus CHrystus. 12. A jesli kto ná tym grunćie buduje/ złoto/ śrebro/ kámienie drogie/ drwá/ śiáno
Skrót tekstu: BG_1Kor
Strona: 177
Tytuł:
Biblia Gdańska, Pierwszy list do Koryntian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
jakim to dzieje się zwyczajem, Że w niebo nie przepadną, gdy od ziemie wiszą, O czym dziś siła naszy mędrekowie piszą, Co głowa to inaczej, wszyscy, wszyscy różnie, Że ziemię jak pieczenią obrócą na rożnie. Słońce w mecie posadzą; lecz gdzież się doliczy Rozum ludzki, sam mądry spraw Twych budowniczy?) Jeszcze się, mówię, gwiazdy na swych sferach gniotły, Gdy uderzyć pobudkę Osman każe w kotły; Oraz baszę i wszytkie obwieszcza wezyry, Ordom, na pewne miejsce zegnawszy jassyry, WOJNA CHOCIMSKA
Drogę sobie zajść każe, więc działa burzące I potrzeby gotować szturmom należące. Husseim i Dilawer z swym się komunnikiem Ze
jakim to dzieje się zwyczajem, Że w niebo nie przepadną, gdy od ziemie wiszą, O czym dziś siła naszy mędrekowie piszą, Co głowa to inaczej, wszyscy, wszyscy różnie, Że ziemię jak pieczenią obrócą na rożnie. Słońce w mecie posadzą; lecz gdzież się doliczy Rozum ludzki, sam mądry spraw Twych budowniczy?) Jeszcze się, mówię, gwiazdy na swych sferach gniotły, Gdy uderzyć pobudkę Osman każe w kotły; Oraz baszę i wszytkie obwieszcza wezyry, Ordom, na pewne miejsce zegnawszy jassyry, WOJNA CHOCIMSKA
Drogę sobie zajść każe, więc działa burzące I potrzeby gotować szturmom należące. Husseim i Dilawer z swym się komunnikiem Ze
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 287
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
skutków które natym świecie widzieli, ale z tych nie mogli dojść trzech osób. Jako gdyby kto pałac wybudowany misternie w dzikich polach obaczył, domyśliłby się że go ktoś wybudował, tak oni obaczywszy tak pięknie sporządzony świat, domyslali się że ma swego sprawcę. ale jako z pałacu wybudowanego nikt nie może dojść jeżeli budowniczy tamten ma Syna, albo brata, tak i oni ze świtata, jeżeli Bóg ma Syna i Ducha Z. dochodzić nie mogli a zatym jeżeli co wiedzieli o Trójcy Z. Tego się od wiernych nauczyli. 23. Co pokazuje iż moc Boska nieskończona? Moc idzie za istotą rzeczy, dla tego co barziej ciepłego więtszą
skutkow ktore nátym świećie widzieli, ale z tych nie mogli doyść trzech osob. Iáko gdyby kto pałac wybudowany misternie w dzikich polách obáczył, domysliłby się że go ktoś wybudowáł, ták oni obaczywszy ták pięknie zporządzony świát, domysláli się że má swego sprawcę. ále iako z páłacu wybudowanego nikt nie może doyść ieżeli budowniczy tamten ma Syná, álbo bratá, ták y oni ze świtátá, ieżeli Bog má Syná y Ducha S. dochodzić nie mogli á zatym ieżeli co wiedzieli o Troycy S. Tego się od wiernych nauczyli. 23. Co pokáżuie iż moc Boská nieskończona? Moc idzie żá istotą rzeczy, dla tego co barźiey ćiepłego więtszą
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 326
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692
przywykły. Respons. Prędko się młody zepsuje, ile w zepsowanych czasiech. Darmo hamować, gdy się koła rozbieżą. Wypądź z domu wszelakie corruptelas. SATYRA V. Przykład z bociana. Budowniczy Ociec, takiż syn.
Był jeden Szlachcic w Polsce/ co wszytko budował/ Zbudowawszy rozwalał/ nastąmpił Syn po nim Prawdziwy budowniczy/ albowiem Ojcowskie Budynki porozrzucał/ nową co raz fozą Stawiając różne klatki/ aż też przebudował Chudzina i dostatki/ i wioski/ i wszystko. Aleć to jako tako/ inszych się wystempków Z siebie więc uczą młodzi/ Mistrzów im nietrzeba. Samę chciwość i skępstwo z szkoły swoich biorą Ojców/ do tych swym
przywykły. Respons. Prędko się młody zepsuie, ile w zepsowánych czasiech. Darmo hamowáć, gdy się koła rozbieżą. Wypądź z domu wszelakie corruptelas. SATYRA V. Przykład z boćiana. Budowniczy Oćiec, tákisz syn.
Był ieden Szláchćic w Polszcze/ co wszytko budował/ Zbudowawszy rozwalał/ nástąmpił Syn po nim Prawdźiwy budowniczy/ álbowiem Oycowskie Budynki porozrzucał/ nową co raz fozą Stawiáiąc rożne klatki/ ász tesz przebudował Chudźiná y dostatki/ y wioski/ y wszystko. Aleć to iáko táko/ inszych się wystempkow Z siebie więc vczą młodźi/ Mistrzow im nietrzebá. Samę chćiwość y skępstwo z szkoły swoich biorą Oycow/ do tych swym
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 53
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
tylko wieczną ocukrowano słodyczą. Parasti in dulcedine tua pauperi DEVS. Psal: 67. Czwarty Abrys Królestwa niebieskiego stawia Chrystus, skarb zakopany w roli: piąty, perłę bardzo drogą. Simile est Regnum caelorum thesauro abscondito in agro: simile est Regnum caelorum homini quaerenti bonas margaritas. A ten dobrzesz wyszedł? nie! oto Budowniczy niebieski dla tego skarbu, dla tej perły, wszytko stracieł, wniwecz się obrócieł. Abijt et vendidit omnia: exinaniuit semetipsum. Szósty Abrys stawia; niewód w morze zapuszczony: simile est Regnum caelorum sagenea missae in mare. a miałże połów dobry? nie mniej złych do matnie wpadło, niżli dobrych, wybornych ryb
tylko wieczną ocukrowáno słodyczą. Parasti in dulcedine tua pauperi DEVS. Psal: 67. Czwarty Abrys Krolestwá niebieskiego stáwia Chrystus, skarb zákopány w roli: piąty, perłę bárdzo drogą. Simile est Regnum caelorum thesauro abscondito in agro: simile est Regnum caelorum homini quaerenti bonas margaritas. A ten dobrzesz wyszedł? nie! oto Budowniczy niebieski dla tego skárbu, dla tey perły, wszytko stráćieł, wniwecz się obroćieł. Abijt et vendidit omnia: exinaniuit semetipsum. Szosty Abrys stáwia; niewod w morze zapuszczony: simile est Regnum caelorum sagenea missae in mare. á miałże połow dobry? nie mniey złych do mátnie wpádło, niżli dobrych, wybornych ryb
Skrót tekstu: PiskorKaz
Strona: 796
Tytuł:
Kazania na Dni Pańskie
Autor:
Sebastian Jan Piskorski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1706
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1706
mise-runt. Siódmy Abrys stawia sobie Chrystus człeka Króla, który zasiadł na rachunki z sługami swojemi; a wysłysz mu dobrze one regestra? bardzo zle: bo jednego z sług onych tak dobrotliwy Pan, dać musiał katąm w ręce. tradidit eum tortoribus. Matt: 15. Ósmy także Abrys Królestwa niebieskiego stawia tenże Budowniczy, człeka Króla, który sprawił gody Synowi swemu. simile factum est Regnum caelorum homini Regi, qui fecit nupitias filio suo. aleć mu się i te gody, jako to na bankietach bywa, krwią oblały, nieszczęśliwie skończyły: bo mu i sługi pozabijano, i jednego miasto wesela, na płacz wieczny, związawszy
mise-runt. Siodmy Abrys stáwia sobie Chrystus człeká Krolá, ktory záśiadł ná ráchunki z sługámi swoiemi; á wysłysz mu dobrze one regestrá? bárdzo zle: bo iednego z sług onych ták dobrotliwy Pan, dáć muśiał kátąm w ręce. tradidit eum tortoribus. Matt: 15. Osmy tákże Abrys Krolestwá niebieskiego stáwia tęnże Budowniczy, człeká Krolá, ktory spráwił gody Synowi swemu. simile factum est Regnum caelorum homini Regi, qui fecit nupitias filio suo. áleć mu się y te gody, iáko to ná bánkietách bywa, krwią oblały, nieszczęśliwie skończyły: bo mu y sługi pozabiiáno, y iednego miásto wesela, ná płácz wieczny, związáwszy
Skrót tekstu: PiskorKaz
Strona: 797
Tytuł:
Kazania na Dni Pańskie
Autor:
Sebastian Jan Piskorski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1706
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1706