już nie bitumen zowią/ ale asphaltum, Aptekarze. Tejże ropy abo kleju rodzaj jest Camfora: abowiem gdy onę zapalisz na wodzie/ tedy jeszcze lepiej góre/ jako też i ta ropa/ i gdy się raz zajmie od ognia/ nie łatwie onę zgasisz. Toż rozumieją niektórzy o Gagatku/ i też o burstynie który się nie daleko Gdańska znajduje/ ale o tym teraz tak szeroko mówić nie dopuszcza mi i czas i materia. Tego jednak opuścić nie mogę/ co pisze Etius o Gagatku: toż niektórzy przypisują i przywłaszczają i Camforze/ kiedy owo kto na serce utyskuje/ że i pulsu ledwo czuć/ i już jakoby oziębnie/
iuż nie bitumen zowią/ ále asphaltum, Aptekárze. Teyże ropy ábo kliiu rodzay iest Cámphorá: ábowiem gdy onę zápalisz ná wodźie/ tedy ieszcże lepiey gore/ iáko też y tá ropá/ y gdy się raz zaymie od ogniá/ nie łatwie onę zgáśisz. Toż rozumieią niektorzy o Gagátku/ y też o burstynie ktory się nie daleko Gdańská znáyduie/ ále o tym teraz ták szeroko mowić nie dopuszcża mi y cżás y máteria. Tego iednák opuśćić nie mogę/ co pisze AEtius o Gágátku: toż niektorzy przypisuią y przywłaszcżáią y Cámphorze/ kiedy owo kto ná serce vtyskuie/ że y pulsu ledwo cżuć/ y iuż iákoby oźiębnie/
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 119.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617