Koniuszy aby z trybarzami zjeżdżał, obroki rozdawszy, kieraty osadziwszy, beczkowych nabijania doglądał i z nich racje dawał.
Im. p. bachmistrz aby tylko cieślami kasztowemi władnął, w rządy się żadne nie wdawał. Kasztów bez wspólnej narady z p. podżupkiem i szafarzem nie zakładał, piecowemi władnął. Insze roboty, to jest burt i ustępów zbierania, prostowanie ścian, ograniczne kłapetki, lozówki dla kieratów, przebicia do komór etc. zupa upatrywać ma, lub na piecową robotę, lub też kruszakami, lub cieślami tę robotę odprawując. Toż o piecach wandowych, które nie piecowemi, ale cieślami na ław prowadzone być mają.
Kolekciany nie ma odbierać
Koniuszy aby z trybarzami zjeżdżał, obroki rozdawszy, kieraty osadziwszy, beczkowych nabijania doglądał i z nich racyje dawał.
Im. p. bachmistrz aby tylko cieślami kasztowemi władnął, w rządy się żadne nie wdawał. Kasztów bez wspólnej narady z p. podżupkiem i szafarzem nie zakładał, piecowemi władnął. Insze roboty, to jest burt i ustępów zbierania, prostowanie ścian, ograniczne kłapetki, lozówki dla kieratów, przebicia do komór etc. zupa upatrywać ma, lub na piecową robotę, lub też kruszakami, lub cieślami tę robotę odprawując. Toż o piecach wandowych, które nie piecowemi, ale cieślami na ław prowadzone być mają.
Kolekciany nie ma odbierać
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 55
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
do punktów na liniach wyznaczonych, prowadź linię jako obaczysz w Ichnografii i Ortografii budynku. Scholion. Masz okno wyrażone w figurze 77 dawne, w figurze 78. nowe i reformowane od Wignoli w Tabli XXV. ozdoby okien może sobie każdy inwentować, byle by służyły te ozdoby, aby deszcz z ścian spływający nie spływał na burt okna. Domowa Architektura ROZDZIAŁ IV. O Gankach.
PROBLEMA. Rezol. Ponieważ ganek się czyni dla grania, albo dla prospektu; prze to ganki się dają w pałacach, ogrodowych mieszkaniach, na wieżach, aby było bezpieczeństwo, ganki albo na kolumnach się wspierają, albo się mutuli kamienne dają; a sam ganek,
do punktow ná liniach wyznaczonych, prowadź linię iáko obáczysz w Ichnográfii y Ortográfii budynku. Scholion. Mász okno wyrażone w figurze 77 dawne, w figurze 78. nowe y reformowáne od Wignoli w Tábli XXV. ozdoby okien może sobie káżdy inwentować, byle by służyły te ozdoby, áby deszcz z ścian spływaiący nie spływał ná burt okna. Domowa Architektura ROZDZIAŁ IV. O Gánkach.
PROBLEMA. Rezol. Ponieważ gánek się czyni dla gránia, álbo dlá prospektu; prze to gánki się dáią w pałácach, ogrodowych mieszkániach, na wieżach, áby było bespieczeństwo, gánki álbo ná kolumnach się wspieráią, álbo się mutuli kamienne daią; á sam gánek,
Skrót tekstu: ŻdżanElem
Strona: 38
Tytuł:
Elementa architektury domowej
Autor:
Kajetan Żdżanski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
Tak my z drapieżnym zwierzem się równając Prawie wyjemy — na pół umierając. Drudzy z tym krzykiem w tej nieszczęsnej dobie Drzwi jak najprędzej otworzywszy sobie Na wierzch okrętu wychodzim, nędznego Chcąc jako zdrowia ratować swojego I rozumiemy, że tym ciężkiej toni Prędzej się każdy na wierzchu uchroni. Zaczym sposobów ratunku patrzamy, A mocno się burt rękami trzymamy, Bo trudno o swej władzy stanąć było, Gdyż nas tak morze gwałtownie nosiło. Wyszedł też także i Fryderyk z nami, Ale zostawać nie chciał nad burtami. Głupi szedł sobie osobno do sztaby, Gdzie lać najbarziej smutne zwykły Baby, I tam na ręce wdziawszy rękawice Usiadł, a mocno ujął się kotwice
Tak my z drapieżnym zwierzem się równając Prawie wyjemy — na pół umierając. Drudzy z tym krzykiem w tej nieszczęsnej dobie Drzwi jak najprędzej otworzywszy sobie Na wierzch okrętu wychodzim, nędznego Chcąc jako zdrowia ratować swojego I rozumiemy, że tym ciężkiej toni Prędzej się każdy na wierzchu uchroni. Zaczym sposobów ratunku patrzamy, A mocno się burt rękami trzymamy, Bo trudno o swej władzy stanąć było, Gdyż nas tak morze gwałtownie nosiło. Wyszedł też także i Fryderyk z nami, Ale zostawać nie chciał nad burtami. Głupi szedł sobie osobno do sztaby, Gdzie lać najbarziej smutne zwykły Baby, I tam na ręce wdziawszy rękawice Usiadł, a mocno ujął się kotwice
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 138
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
.
Świecznym także swoim reszt łoju, które się po zakończonych szychtach zostawać mogą, nie wynosić, ale je oddawać kazać obligantur.
Piecowym, każdemu z osobna naznacza się na szychtę łoju kęs 1.
Drożnym, ci ponieważ do różnych robót ordynowani bywają, jako to do odkrywania promieni solnych, gdy wanda gruba, do wycinania burt dla tramów, także i stopni, do obrywania wand wiszących etc., gdziekolwiek tedy przy jednym kaganku dwóch lub więcej robić nie mogą, tam każdemu ma być wydawany na szychtę łoju kęs 1.
Rotnym, tych ponieważ robota różna jest, zaczym pro qualitate roboty oraz pro differentia miejsc łój im wydawany być powinien. Np
.
Świecznym także swoim reszt łoju, które się po zakończonych szychtach zostawać mogą, nie wynosić, ale je oddawać kazać obligantur.
Piecowym, każdemu z osobna naznacza się na szychtę łoju kęs 1.
Drożnym, ci ponieważ do różnych robót ordynowani bywają, jako to do odkrywania promieni solnych, gdy wanda gruba, do wycinania burt dla tramów, także i stopni, do obrywania wand wiszących etc., gdziekolwiek tedy przy jednym kaganku dwóch lub więcej robić nie mogą, tam każdemu ma być wydawany na szychtę łoju kęs 1.
Rotnym, tych ponieważ robota różna jest, zaczym pro qualitate roboty oraz pro differentia miejsc łój im wydawany być powinien. Np
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 131
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963