, i płaczu do woli wylawszy, Już nieraz szturmów doświadczywszy takich I strachów będąc świadomi wszelakich, Nakwiliwszy się — w ostatku milczemy, A końca w rzeczach wątpliwych patrzemy. Atoli jednak natchniony nadzieją Boską cny Brzeski, lubo wiatry wieją, Począł się modlić spojrzawszy ku górze I rzekł: ,,Hej! gorzkie i okrutne burze, Toć nas kręcicie! toć dokazujecie! Toć ustawicznie ten okręt tłuczecie! Iście to wasz gniew, nie Boski, nad nami! Bo gdyby Bóg chciał, nie temi falami, Nie tą srogością, nie mówiąc tym bojem, Ale roźlicznym i złotem pokojem Zwojowałby nas, ale aż do ziemi Przycisnąłby
, i płaczu do woli wylawszy, Już nieraz szturmów doświadczywszy takich I strachów będąc świadomi wszelakich, Nakwiliwszy się — w ostatku milczemy, A końca w rzeczach wątpliwych patrzemy. Atoli jednak natchniony nadzieją Boską cny Brzeski, lubo wiatry wieją, Począł się modlić spojrzawszy ku górze I rzekł: ,,Hej! gorzkie i okrutne burze, Toć nas kręcicie! toć dokazujecie! Toć ustawicznie ten okręt tłuczecie! Iście to wasz gniew, nie Boski, nad nami! Bo gdyby Bóg chciał, nie temi falami, Nie tą srogością, nie mówiąc tym bojem, Ale roźlicznym i złotem pokojem Zwojowałby nas, ale aż do ziemi Przycisnąłby
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 195
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971