bitwy nie ucieczki mają, Na coś mię z sobą nierozmyślnie wywiódł, I na ten tu raz niebezpieczny przywiódł?
Struchlał niezbożnik, jednak pokazował Wesołą rzekomo chanowi postawę, Ciesząc jako mógł, by się nieturbował: Obaczysz (prawi) prędko dobrą sprawę, Gdy ja z swoimi będę następował: Potem Mars wznieci wnet burzliwą wrzawę, Gdy się wzajemnie obie wojska starły, I ostre na się furyje wywarły.
Było co widzieć, kiedy się sprawione W rozdzielnych pułkach ufce potykały, Gdy z wulkanowych piszczel wystrzelono, I z dział ogromnych kule się mieszały Z straszliwym grzmotem, a z gęstych puszczone Łuków powietrze szypkie ćmiły strzały, I z obu stron
bitwy nie ucieczki mają, Na coś mię z sobą nierozmyślnie wywiódł, I na ten tu raz niebespieczny przywiódł?
Struchlał niezbożnik, jednak pokazował Wesołą rzekomo chanowi postawę, Ciesząc jako mógł, by się nieturbował: Obaczysz (prawi) prędko dobrą sprawę, Gdy ja z swoimi będę następował: Potém Mars wznieci wnet burzliwą wrzawę, Gdy się wzajemnie obie wojska starły, I ostre na się furyje wywarły.
Było co widzieć, kiedy się sprawione W rozdzielnych pułkach ufce potykały, Gdy z wulkanowych piszczel wystrzelono, I z dział ogromnych kule się mieszały Z straszliwym grzmotem, a z gęstych puszczone Łuków powietrze szypkie ćmiły strzały, I z obu stron
Skrót tekstu: OdymWŻałKoniec
Strona: 346
Tytuł:
Żałośna postać Korony Polskiej
Autor:
Walenty Odymalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
im mu barziej o pociesze natrącasz/ tym się barziej wspomniony utratą żarzy/ i jako żagiew zapalona tleje. Pzezacny Domie zmarłego Młodzieńca tego kto dziś zdrętwiałe twoje od żalu serca/ a zbotwiałe od łez oczy do pożądanej uciechy przywróci? Kto wasz animusz pański/ którymeście wszytkie światowego statku fortele roztargiwali/ dziś w ciemną i burzliwą niepogodę zaprawiony/ do dawnego odwiedzie wesela? Lecz takowego żalu/ i tak nieznośnego/ żaden tu sędzią być nie może: ponieważ domowa klęska taką za sobą ciągnie ruinę/ która się ani łzami odważyć/ ani oszacować nie może. I nie dziw: bo gdzie się miłość Macierzyńska i Rodzicielska spowinowacą/ tam już z żadnym
im mu bárźiey o poćiesze nátrącasz/ tym się bárźiey wspomniony vtrátą żarzy/ y iáko żagiew zápalona tleie. Pzezacny Domie zmárłego Młodźieńcá tego kto dźiś zdrętwiáłe twoie od żalu sercá/ á zbotwiáłe od łez oczy do pożądáney vćiechy przywroći? Kto wász ánimusz pański/ ktorymeśćie wszytkie świátowego statku fortele rostárgiwali/ dźiś w ćiemną y burzliwą niepogodę zápráwiony/ do dawnego odwiedźie wesela? Lecz tákowego żalu/ y ták nieznośnego/ żaden tu sędźią być nie może: ponieważ domowa klęská táką zá sobą ćiągnie ruinę/ ktora się áni łzámi odważyć/ áni oszácowáć nie może. Y nie dźiw: bo gdźie się miłość Máćierzyńska y Rodzićielska spowinowácą/ tám iuż z żadnym
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 337
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644