i SZCZUKĄ ich nie pożeram, lecz wybieram dla Ciebie co lepszego do zadziwienia, nie jedzenia.
RYB wszystkich species Z: Hieronim wylicza z Opiana uczonego Poety Cilickiego 153. Co musi być nie omylną prawdą; bo powiedziano przez Ewangelistę Z: JANA w Rozdziale 21 w wierszu 11, że z mandatu rozkazującego wiatrom i burzom PANA: Simon Petrus traxit rete in terram, plenum magnis Piscibùs Centum quinquaginta tribûs. Tyle tedy rodzajów jest RYB, które też alegórycznie i Duchownie według Ruperta Opata, trzy Stany Osób denotant. Liczba sto znaczy Osoby w Stanie Małżeńskim żyjące, których jest najwięcej w morzu Świata tego; 50 znaczy Wdowy in kontinentia żyjące.
y SZCZUKĄ ich nie pożeram, lecz wybieram dla Ciebie co lepszego do zadziwienia, nie iedzenia.
RYB wszystkich species S: Hieronim wylicza z Oppiana uczonego Poety Cilickiego 153. Co musi bydź nie omylną prawdą; bo powiedziano przez Ewangelistę S: IANA w Rozdziale 21 w wierszu 11, że z mandatu roskazuiącego wiatrom y burzom PANA: Simon Petrus traxit rete in terram, plenum magnis Piscibùs Centum quinquaginta tribûs. Tyle tedy rodzaiow iest RYB, ktore też allegorycznie y Duchownie według Ruperta Opata, trzy Stany Osob denotant. Liczba sto znaczy Osoby w Stanie Małżeńskim żyiące, ktorych iest náywięcey w morzu Swiata tego; 50 znaczy Wdowy in continentia zyiące.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 621
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
nich, lub pocieranym o tamte, te łaski się wiążą, i doświadczone są. Czarci, czary, trucizny, strachy, przed niemi uciekają. Pokusy, trwogę sumnienia, febry oddalają, oczy, głowy bolenie, i Serca leczą, przeciw nawałnościom wód: O SS. Relikwiach
ogniom, piorunom, deszczom gwałtownym, burzom są pomocne: przeciw nagłej śmierci, przeciw chorobom zdesperowanym, paraliżom są obroną. Ródzącym matronom do łatwiejszego rodzenia dopomagają: w smutku cieszą, ból zębów oddalają: te skutki będą, paciorkiem tym żegnając, pocierając z wiarą i ufnością, wspominając zasługi B. Joanny, a prosząc BOGA w Trójcy Jedynego, aby moc dał
nich, lub pocieránym o támte, te łáski się wiążą, y doświadczone są. Czárci, czary, trucizny, stráchy, przed niemi uciekáią. Pokusy, trwogę sumnieniá, febry oddáláią, oczy, głowy bolenie, y Sercá leczą, przeciw nawáłnościom wod: O SS. Relikwiach
ogniom, piorunom, deszczom gwáłtownym, burzom są pomocne: przeciw nágłey śmierci, przeciw chorobom zdesperowánym, páráliżom są obroną. Rodzącym mátronom do łátwieyszego rodzeniá dopomágáią: w smutku cieszą, bol zębow oddáláią: te skutki będą, páciorkiem tym żegnáiąc, pocieráiąc z wiarą y ufnością, wspomináiąc zásługi B. Ioánny, á prosząc BOGA w Troycy Iedynego, áby moc dáł
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 164
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Roku 604 Benedykowania Dzwonów (nie ochrzczenia, bo to nie człek) Ceremonia nastała za Jana XIII Papieża. Roku 958 kiedy ten Papież Dzwon wielki na Lateraneńskiego Kościoła dzwonnicę od mnóstwa ludzi udzwigniony przeżegnał, i dał mu imię swoje Jan, od tego czasu Dzwony benedykują, namaszczają Biskupi, dając im moc na przeciw czartom, burzom, gradom, a primaria na zwoływanie Prawowiernych do Kościołów na Nabożeństwo.
Orientalana zaś Cerkiew nie rychło potym wzieła zwyczaj dzwonienia od Łacinników, a przed tym zażywała różnego klepadła, alias szyn żelaznych, blach na łańcuchach przy Cerkwi wiszących, to deszczek, jak teraz na Wielki Piątek. Pierwszy Michał Cesarz Grecki, mając sobie przysłane
Roku 604 Benedykowania Dzwonow (nie ochrzczenia, bo to nie człek) Ceremonia nastała za Iana XIII Papieża. Roku 958 kiedy ten Papież Dzwon wielki na Lateraneńskiego Kościoła dzwonnicę od mnostwa ludzi udzwigniony przeżegnał, y dał mu imie swoie Jan, od tego czasu Dzwony benedykuią, namaszczaią Biskupi, daiąc im moc na przeciw czartom, burzom, gradom, á primaria na zwoływanie Prawowiernych do Kościołow ná Nabożeństwo.
Orientalana zaś Cerkiew nie rychło potym wzieła zwyczay dzwonienia od Łacinnikow, á przed tym zażywała rożnego klepadła, alias szyn żelaznych, blach na łańcuchach przy Cerkwi wiszących, to deszczek, iak teraz na Wielki Piątek. Pierwszy Michał Cesarz Grecki, maiąc sobie przysłane
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 70
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
, w Dziadach i Stryjach IMP. Wojewody Poznańskiego, którzy za całość Ojczyzny, za dostojeństwo Majestatów Pańskich nie jednę rękę, ale całe życie, całe devoverunt Fortuny. Dziad Imci w ten czas kiedy pod Zygmuntem trzecim, Rzeczpospolita sama z sobą niesforna, zewnętrzna między Panem, a poddanemi pałała niezgoda, tak nieustraszonym przeciw Domowym burzom honoru Pańskiego bronił męstwem, że Osobliwie nad innych, od czasu tamtego Historyka odebrał Encomium; Stryjów IM. do Deciuszów Rzymskich każdy mógłby przyrównać; bo tak pełnemi w usługach Wojennych byli, że jeden z nich pod czas pierwszej Chocimskiej, kiedy strachem Ojczyzna obumierała, w Obozie Heroicznego wylał Ducha, prawie Ojczystym Wojskom do
, w Dziadach y Stryiach IMP. Woiewody Poznáńskiego, ktorzy zá cáłość Oyczyzny, zá dostoieństwo Maiestatow Pańskich nie iednę rękę, ále całe życie, całe devoverunt Fortuny. Dziad Imci w ten czas kiedy pod Zygmuntem trzecim, Rzeczpospolita sama z sobą niesforna, zewnętrzna między Panem, á poddanemi pałałá niezgoda, ták nieustraszonym przeciw Domowym burzom honoru Pańskiego bronił męstwem, że Osobliwie nad innych, od czasu tamtego Historyka odebrał Encomium; Stryiow IM. do Deciuszow Rzymskich káżdy mogłby przyrownáć; bo ták pełnemi w usługach Woiennych byli, że ieden z nich pod czas pierwszey Chocimskiey, kiedy strachem Oyczyzna obumierałá, w Obozie Heroicznego wylał Ducha, práwie Oyczystym Woyskom do
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 27
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
czary wkładał/ które to czary/ rzecz barzo podła bywała/ kamień/ drewno/ mysz/ abo wąż jaki. Rzecz abowiem jest pewna iż szatan czary sam prezsię sprawuje/ nie potrzebując zezwolenia czarownice/ podobno ku pewniejszemu zatraceniu jej/ gdy do społeczności roboty takiej/ zda się jej potrzebować. Przeciwko gradom zaś/ i burzom nadto cośmy o postanowieniu znaku krzyża świętego wyżej wspomnieli/ to też lekarstowo jest zwyczajne. trzy ziarna gradu wzywając Trójce przenaświętszej miecą w ogień/ a zmówiwszy dwa abo trzykroć Pacierz z pozdrowieniem Anielskim przydają ewanielia Jana ś. Na początku było słowo żegnając burzą wprzód/ i pozad/ i ze wszytkich stron ziemie. Nakoniec
cżáry wkładał/ ktore to czáry/ rzecż bárzo podła bywáłá/ kámień/ drewno/ mysz/ ábo wąż iáki. Rzecz ábowiem iest pewna iż szátan czáry sam prezsię spráwuie/ nie potrzebuiąc zezwolenia czárownice/ podobno ku pewnieyszemu zátráceniu iey/ gdy do społecznośći roboty tákiey/ zda sie iey potrzebowáć. Przeciwko grádom záś/ y burzom nádto cosmy o postánowieniu znáku krzyżá świętego wyżey wspomnieli/ to też lekárstowo iest zwycżáyne. trzy źiárná grádu wzywáiąc Troyce przenaświętszey miecą w ogień/ á zmowiwszy dwá ábo trzykroć Pacierz z pozdrowieniem Anielskim przydáią ewánielia Ianá ś. Ná początku było słowo żegnáiąc burzą wprzod/ y pozad/ y ze wszytkich stron źiemie. Nákoniec
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 275
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
którzy w sercu mękę Pańską rozmysiają/ abo ją wspominają. Przetoż Nider mówi: Ta jest przyczyna/ dla której pospolicie w kościołach na burze dzwonią. Naprzód żeby przed nimi jako przed trąbami Bogu poświęconymi szatani uciekali/ i odbiegali swoich czarów. Potym też/ żeby ludzie do modlitwy byli pobudzeni/ i Bożej pomocy przeciw burzom wzywali. Ta jest przyczyna/ że dla uśmierzenia i rozegnania burze z Sakramentem naświętszym/ z śpiewaniem nabożnym/ pospolicie wychodzą osobliwie w Niemcach/ i we Francuskiej ziemi/ a to zdawa z zachowałego Kościołów tamtych zwyczaju. Ale iż ten sposób w wynoszeniu Sakramentu/ dla uśmierzenia burze/ zda się być niektórym coś zabobonnego/ którzy
ktorzy w sercu mękę Páńską rozmyśiáią/ ábo ią wspomináią. Przetoż Nider mowi: Tá iest przyczyná/ dla ktorey pospolićie w kośćiołách ná burze dzwonią. Naprzod żeby przed nimi iáko przed trąbámi Bogu poświęconymi szátáni vćiekáli/ y odbiegáli swoich czárow. Potym też/ żeby ludźie do modlitwy byli pobudzeni/ y Bożey pomocy przećiw burzom wzywáli. Tá iest przyczyná/ że dla vśmierzenia y rozegnánia burze z Sákrámentem naświętszym/ z śpiewániem nabożnym/ pospolicie wychodzą osobliwie w Niemcách/ y we Fráncuskiey źiemi/ á to zdawá z záchowáłego Kośćiołow támtych zwyczáiu. Ale iż ten sposob w wynoszeniu Sákrámentu/ dla vśmierzenia burze/ zda sie bydź niektorỹ coś zabobonnego/ ktorzy
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 277
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
/ częstokroć bywają opuszczane żegnania/ i błogosławieństwa. Przez słowa nabożne/ tak w mówieniu nad choremi/ jako i w wieszaniu ich na szyj/ ale te rzeczy tajemnie przynamniej/ jeśli jawnie być nie może dla przyczyny wzgorszenia ludziom prostym/ mają być odprawowane. Te są lekarstwa przystojne/ według nauki kościelnej przeciw gradom/ i burzom powietrza. Część Wtóra Leczenie robaków wpalcach Święconą wodę bydłu w gębe leją. Młotu na Czarownice wierzba dnia pierwszego Maja rzezana zachowuje od czarów bydło Część Wtóra Krzyż Z. postawonj we zbożu broni zboża. Jałmużna z mleka zachowuje mleko. Młotu na Czarownice Podejrzanym wczarach nie trzeba nic pożyczać ani dawać. Część Wtóra Czary
/ częstokroć bywaią opusczáne żegnánia/ y błogosłáwieństwá. Przez słowá nabożne/ ták w mowieniu nád choremi/ iáko y w wieszániu ich ná szyi/ ále te rzecży táiemnie przynamniey/ iesli iáwnie bydź nie może dla przyczyny wzgorszenia ludziom prostym/ máią bydź odpráwowáne. Te są lekárstwá przystoyne/ według náuki kościelney przeciw grádom/ y burzom powietrza. Część Wtora Leczenie robakow wpálcách Swięconą wodę bydłu w gębe leią. Młotu ná Czárownice wierzbá dniá pierszego Máiá rzezána záchowuie od czárow bjdło Część Wtora Krzyż S. postawonj we zbożu broni zbozá. Iáłmuzná z mleká záchowuie mleko. Młotu ná Czárownice Podeyrzánym wczárách nie trzebá nic pożyczáć ani dáwáć. Część Wtora Czáry
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 280
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614