i z nóg wiernych swoich, którzy na wieczną niewolą już byli skazani. Wieciesz teraz, jako jest droga złota wolność wasza? niewiedziliście podobno drudzy, aż po okowach, aż po onych rzemieniach i powrozach? prawda żeście mówili. Bito nas kieścieniami za szyję, i w dzień i w nocy gnano nas jako stada bydlęce; byli między nami lwy, ale i ci na stryczkach: były i lwice one buczne, ale i te miasto złotych pasów miały na sobie powrozy, przeklęctwo boże na sobie widziały, opowiedziane przez proroka (Isai. 32.) I będzie miasto wdzięcznej woniej śmród, miasto włosa utrafionego łysina, i miasto pasa powróz
i z nóg wiernych swoich, którzy na wieczną niewolą już byli skazani. Wieciesz teraz, jako jest droga złota wolność wasza? niewiedziliście podobno drudzy, aż po okowach, aż po onych rzemieniach i powrozach? prawda żeście mówili. Bito nas kieścieniami za szyję, i w dzień i w nocy gnano nas jako stada bydlęce; byli między nami lwy, ale i ci na stryczkach: były i lwice one buczne, ale i te miasto złotych pasow miały na sobie powrozy, przeklęctwo boże na sobie widziały, opowiedziane przez proroka (Isai. 32.) I będzie miasto wdzięcznej woniej śmród, miasto włosa utrafionego łysina, i miasto pasa powróz
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 269
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
zły trojakim rodzajem leków bywa zniesiony: naprzód dytą przeciwną według wilgotności zbytecznej którejkolwiek będącej/ wszytkim wobec/ jednak to pospolita ma być/ aby używały pokarmów mierno/ a dobrych/ nie tłustych/ nie słodkich/ ani też takich/ któreby się bardziej wsmród niż w pokarm obracały: dobre są ptastwa/ i nogi bydlęce/ chleb z sokiem granatowym abo pigwowym moczony/ naczczo oliwki z soli/ abo sześć/ ośm migdałów gorzkich/ po jedzy jeść rożynki/ mala punica, gruszki/ orzechy laskowe/ włoski groch prażony z solą/ gorczyczka/ ogurczane nasienie wyłupane z warzeniem sporyszowym pite/ i rzodkiew jedzona dobra/ a które się jadłem porządnym
zły troiákim rodzáiem lekow bywa znieśiony: naprzod ditą przećiwną według wilgotnośći zbyteczney ktoreykolwiek będącey/ wszytkim wobec/ iednák to pospolita ma być/ áby vżywáły pokármow mierno/ á dobrych/ nie tłustych/ nie słodkich/ áni też tákich/ ktoreby się bárdziey wsmrod niż w pokarm obracáły: dobre są ptástwá/ y nogi bydlęce/ chleb z sokiem gránatowym abo pigwowym moczony/ náczczo oliwki z soli/ ábo sześć/ ośm migdałow gorzkich/ po iedzy ieść rożynki/ mala punica, gruszki/ orzechy laskowe/ włoski groch práżony z solą/ gorczyczká/ ogurczáne násienie wyłupáne z wárzeniem sporyszowym pite/ y rzodkiew iedzona dobra/ á ktore się iadłem porządnym
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: Bv
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
nim bawić się niechcę. Wracam się raczej do tego com począł abym pokazał na które choroby ta woda Jaworowska jest pomocna/ a którym zaś zaszkodzić może. A iżbym jak nałatwiejszą naukę podał ludziom o tym/dla tego zaczne od takowych rzeczy/ które wiadome są ludziom. Ciała ludzkie/ ba i bydlęce złożone są ze czterech żywiołów; z ognia abo z ciepła/ z wiatru/ àérem łacinnicy zowią/ z wody/ i z ziemie: które to żywioły tę własność mają; że ogień jest ciepły/ i suchy; wiatr ciepły i wilgotny; woda zimna i wilgotna; ziemia zimna i sucha. A iż z tych
nim báwić się niechcę. Wrácam się rácżey do tego com pocżął ábym pokazał na ktore choroby tá wodá Iáworowska iest pomocna/ á ktorym záś zászkodźić może. A iżbym iák nałatwieyszą náukę podał ludźiom o tym/dla te^o^ zácżne od tákowych rzecży/ ktore wiadome są ludźiom. Ciáłá ludzkie/ bá y bydlęce złożone są ze cżterech żywiołow; z ogniá ábo z ćiepłá/ z wiátru/ àérem łáćinnicy zowią/ z wody/ y z źiemie: ktore to żywioły tę własność máią; że ogień iest ćiepły/ y suchy; wiátr ćiepły y wilgotny; wodá źimna y wilgotna; źiemiá źimna y sucha. A iż z tych
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 137.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
wiele mu Biskupów w drogę zajachało/ i Król sam. Pogodził i Pany Angielskie między sobą tenże poseł/ i do Londynu wszytkie Biskupy Anglij na Synod zebrał/ na poprawę obyczajów i karności kościelnej. Na tym Synodzie nakazane poświęcania Kościołów/ znać tam zaniedbane; gdyż i w starym Testamencie to było/ choć tam tylko bydlęce ofiary były: nad to/ aby Kapłani za spowiedzi nic nie wyciągali/ żeby wielu Duchownych beneficia curata nie trzymali/ żeby Duchowni tak wiele na stroje i na szkapy nie łożyli/ żeby czystszy żywot prowadzili/ oddaliwszy od siebie podejzrzane osoby/ pod utratą przywilejów Kapłańskich. Tamże w Anglij pobożna się śmierć trafiła Rycharda Biskupa Dunelmeńskiego
wiele mu Biskupow w drogę zaiácháło/ i Krol sam. Pogodźił i Pany Angielskie między sobą tenże poseł/ i do Londynu wszytkie Biskupy Anglij ná Synod zebráł/ ná popráwę obyczáiow i kárnośći kośćielney. Ná tym Synodźie nakazane poświącania Kośćiołow/ znáć tám zaniedbáne; gdyż i w starym Testamenćie to było/ choć tám tylko bydlęce ofiary były: nad to/ aby Kápłani za spowiedźi nic nie wyćiągáli/ żeby wielu Duchownych beneficia curata nie trzymali/ żeby Duchowni tak wiele na stroie i ná szkapy nie łożyli/ żeby czystszy żywot prowádźili/ oddáliwszy od śiebie podeyzrzane osoby/ pod utrátą przywileiow Kápłáńskich. Támże w Anglij pobożna się śmierć tráfiłá Rychárdá Biskupá Dunelmeńskiego
Skrót tekstu: KwiatDzieje
Strona: 83
Tytuł:
Roczne dzieje kościelne
Autor:
Jan Kwiatkiewicz
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
wnet jako wilk wyje. Drugi zaś ze lwiej postaci/ Pragnąc przemówić dobraciej Ryk puścił na wszytkie strony/ We lwią skorę obleczony. Ludzkiego już nic niemają/ Tylko się ludźmi być znają. Cały rozum: nic do tego/ Coby miał który swojego. Gusła nieszczęsne zmieniły/ Członki które przedtym były/ Bydlęce się pokazują/ O co się wielce frasują. To Boecius krótkimi wierszykami opisuje. Zygmunt. Aczkolwiek boecius dosyć chędgo sprawy Ulissesowe i towarzystwa jego opisuje/ wątpię ja wszakże żeby to prawda była: I daj to żeby to była prawda/ tedy niemasz się czemu dziwować/ że się to tym ludziom przydało/
wnet iáko wilk wyie. Drugi záś ze lwiey postáći/ Prágnąc przemowić dobráćiej Ryk puśćił ná wszytkie strony/ We lwią skorę oblecżony. Ludzkiego iuż nic niemáią/ Tylko się ludźmi bydź znáią. Cáły rozum: nic do tego/ Coby miał ktory swoiego. Gusłá niescżęsne zmieniły/ Członki ktore przedtym były/ Bydlęce sie pokázuią/ O co sie wielce frásuią. To Boecius krotkimi wierszykámi opisuie. Zygmunt. Aczkolwiek boecius dosyć chędgo spráwy Vlissesowe y towárzystwá iego opisuie/ wątpię ia wszákże żeby to prawdá byłá: Y day to żeby to byłá prawdá/ tedy niemász sie czemu dźiwowáć/ że sie to tym ludźiom przydáło/
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 403
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
i wina dobre, a najwięcej w pastwiska, dla czego koni wiele konserwuje i bydła wszelakiego. GÓRA CAUCASUS napełniona jest wielością Lwów, Tygrysów, Niedźwiedziów białych, i kasztanowatych, Lisów, Lampartów. Przytym obfituje w fenez i inne Aptekarskie Medycyny. Turcy tu najwięcej handlują, ludzi kupują, jedwabie, lny, skory bydlęce, i kaftorowe, woski, miody etc. MINGRELIA. CYRKasja.
TO Państwo zwane od dawnych Komania, dependuje od Cara Moskiewskiego, położone między morzem czarnym, i górą Kaukazem dzielącym je na południe od Georgii, a na Zachód je dzieli Kanał Kafowy od Tataryj mniejszej, Don na Pułnoc, Wolga i Morze Kaspijskie na
y winá dobre, á naywięcey w pástwiská, dla czego koni wiele konserwuie y bydłá wszelákiego. GORA CAUCASUS nápełniona iest wieloscią Lwow, Tygrysow, Niedźwiedziow białych, y kásztánowátych, Lisow, Lámpártow. Przytym obfituie w fenez y inne Aptekárskie Medycyny. Turcy tu naywięcey hándluią, ludzi kupuią, iedwábie, lny, skory bydlęce, y káftorowe, woski, miody etc. MINGRELIA. CYRKASSYA.
TO Páństwo zwáne od dáwnych Commania, dependuie od Cárá Moskiewskiego, położone między morzem czarnym, y gorą Kaukázem dzielącym ie ná południe od Georgii, á ná Záchod ie dzieli Kánał Káffowy od Tátáryi mnieyszey, Don ná Pułnoc, Wolgá y Morze Kaspiyskie ná
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 558
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
pozoru niegodne stworzenie: chcę jednak Boski majestat twój ofiarą uczcić/ i ze mnie samego tobie powinną i z-łaski twojej miłą i wonną ofiarę uczynić. Drogi doskonałości Chrześć:
2. Są we mnie wielkie i rozmaite stada bydła nierozumnego/ i zwierza dziwokiego/ są myśli i żądze/ i afekty i chciwości ziemskie/ bydlęce/ płoche/ dzikie/ ciałem i krwią/ próżnością i marnością/ staraniem i niepokojem się bestialsko i bezrozumnie pasące: a teć ja tobie mój JEzu/ jako Bogu mojemu wszytkie razem/ i zosobna każde na ofiarę przy wodzę/ i na Ołtarzu twym świętym kładę i gładzę/ żeby już więcej tej niestwornej/ a
pozoru niegodne stworzenie: chcę iednak Boski máiestat twoy ofiárą vczćić/ i ze mnie sámego tobie powinną i z-łáski twoiey miłą i wonną ofiárę vczynić. Drogi doskonáłośći Chrześć:
2. Są we mnie wielkie i rozmáite stádá bydłá nierozumnego/ i zwierzá dźiwokiego/ są myśli i żądze/ i áffekty i chćiwośći źiemskie/ bydlęce/ płoche/ dźikie/ ćiáłem i krwią/ prożnośćią i márnośćią/ stárániem i niepokoiem się bestyálsko i bezrozumnie pásące: á teć ia tobie moy IEzu/ iáko Bogu moiemu wszytkie rázem/ i zosobná káżde ná ofiárę przy wodzę/ i ná Ołtarzu twym świętym kłádę i głádzę/ żeby iuż więcey tey niestworney/ á
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 264
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665