że przynosi żyłom suchem wycieńcenie. Ta też woccie jest cnota/ żeby z najtłuczszego/ Uczyni/ gdy go będzie zażywał chudego.
O Rzepie. Ziarzyn Rzepa pomocna bywa żołądkowi/ I pobudzi dodaje wnętrznemu wiatrowi. Taż wygania z człowieka niepobrzebna wodę/ Nie warzoną w żołądku/ w zębach czyni szkodę.
O Wnętrznościach bydlęcych. Długo serca bydlęce żołądek nasz trawi/ Tenże koło żołądka i flaków zabawi. Jednak i w wierzchnie jego i spodniejsze kraje/ Gorętszem pali ciepłem/ i wstrawność podaje. Języki są strawniejsze/ ba i posilniejsze/ W strawienie płuc/ żołądki nasze sposobniejsze. Co należy do mózgów/ między zwierzęćemi/ Zdrowiu twemu
że przynośi żyłom suchem wyćieńcenie. Tá też wocćie iest cnotá/ żeby z naytłuczszego/ Vczyni/ gdy go będzie záżywał chudego.
O Rzepie. Ziarzyn Rzepa pomocna bywa żołądkowi/ Y pobudzi dodaie wnętrznemu wiatrowi. Táż wygánia z człowieká niepobrzebna wodę/ Nie wárzoną w żołądku/ w zębách czyni szkodę.
O Wnętrznośćiách bydlęcych. Długo sercá bydlęce żołądek nasz trawi/ Tenże koło żołądka y flakow zabáwi. Iednak y w wierzchnie iego y spodnieysze kraie/ Gorętszem pali ćiepłem/ y wstráwność podáie. Ięzyki są strawnieysze/ bá y pośilnieysze/ W strawienie płuc/ żołądki násze sposobnieysze. Co należy do mozgow/ między źwierzęćemi/ Zdrowiu twemu
Skrót tekstu: OlszSzkoła
Strona: C3
Tytuł:
Szkoła Salernitańska
Autor:
Hieronim Olszowski
Drukarnia:
Walerian Piątkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
wiecznej naznaczonej a dziedzicznym prawem zapisanej daniny nie upatrując/ ani do niej jako do swej własności nie zmierzając/ tylko te znikome bydlętom/ własne pastwy zobie/ a zakazane i zagrożone uciechy tu i owdzie urywa/ i kradnie: jako nikczemny wyrodek uczciwego Boskiego Domu/ hańbą po niedługim swym z beztwieniu się często na samych swych bydlęcych zapędach zgoniony/ aby więcej wysokiej rozumnego człowieka Ródzinie wstydu niezadawał/ tam stąd na wieki nie wyirzy/ wrzucon i zarzucon bywa. Żałosny opłakany stanie! mizerna kondycjo! a zwłaszcza gdy kto nie tylko wysokim rozumnego człowieka urodzeniem/ ale nad to bystrym dowcipem/ piękną urodą/ poważnym statkiem/ wspaniałym sercem/ i innemi
wieczney naznaczoney á dźiedźicznym prawem zapisaney dániny nie upatruiąc/ ani do niey iako do swey własnośći nie zmierzaiąc/ tylko te znikome bydlętom/ własne pastwy zobie/ á zakazane y zagrożone ućiechy tu y owdźie urywa/ y kradnie: iako nikczemny wyrodek uczćiwego Boskiego Domu/ hańbą po niedługim swym z bestwieniu się często na samych swych bydlęcych zapędach zgoniony/ aby więcey wysokiey rozumnego człowieka Rodźinie wstydu niezadawał/ tam ztąd na wieki nie wyirzy/ wrzucon y zarzucon bywa. Załosny opłakany stanie! mizerna kondycio! á zwłaszcza gdy kto nie tylko wysokim rozumnego człowieka urodzeniem/ ale nad to bystrym dowćipem/ piękną urodą/ poważnym statkiem/ wspaniałym sercem/ y innemi
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 3
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
połomał. Drugi cel abo koniec tych zbrodni abo czarów aby jako nabardzi najwięcej szkodzili ludziom. I tę sprawę ich czartowską prawnicy zowią Maleficium abo veneficium, a po polsku Złoczyństwo/ abo Trucizny zadawanie. Ato zwykli trojako czynić/ i na trzech rzeczach złość swoję pokazować. Naprzód w Elementach/ potym w ciałach ludzkich i bydlęcych. Po trzecię w duszach ludzkich póki są w ciele/ ile im Bóg zatajemnemi sądami swojemi dopuszcza. Masz przykład w Jobie Z. tego wszystkiego c. I. Co się tknie pierwszego/ to jest/ Elementów abo żywiołów (bo niemi ożywiamy się) mogą pomocą czartowską na powietrzu i morzu uczynić burze/ grady/
połomał. Drugi cel ábo koniec tych zbrodni abo czárow áby iáko nabardzi naiwięcey szkodzili ludziom. Y tę sprawę ich czártowską práwnicy zowią Maleficium abo veneficium, á po polsku Złoczynstwo/ abo Trućizny zádawánie. Ato zwykli troiáko czynić/ y ná trzech rzeczách złość swoię pokázowáć. Naprzod w Elementách/ potym w ćiáłách ludzkich y bydlęcych. Po trzećię w duszách ludzkich poki są w ćiele/ ile im Bog zatáiemnemi sądámi swoiemi dopuscza. Masz przykład w Iobie S. tego wszystkiego c. I. Co się tknie pierwszego/ to iest/ Elementow ábo żywiołow (bo niemi ożywiamy się) mogą pomocą czartowską na powietrzu y morzu vczynić burze/ grády/
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 37
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680
pogoda która się wnocy pokazuje? Moc swoję osobliwie wnocy księżyc wywiera, i jaką wnet sprawi pogodę tak jej nie długo dochowa dla swego niestatku. 75. Czemu bydlęta przed niepogodą pokazują po sobie odmianę? Bo Planety gotując deszcz wszelaką wilgoć z dołu na powietrze ciągną, zatym i tę po części która jest w bydlęcych ciałach, i z tąd się same ciała w sobie mieszają. 76. Czemu to lepiej na starość pamiętamy cośmy w dzieciństwie czynili niż co w dorosłym wieku? W dzieciństwie o jednym tylo człowiek myśli, zaczym mu się każda rzecz mocniej w pamięć wlepi: a w dalszym wieku myśli różne nas roztargiwają, a roztargniony
pogoda ktora się wnocy pokázuie? Moc swoię osobliwie wnocy księżyc wywiera, y iáką wnet sprawi pogodę ták iey nie długo dochowá dla swego niestátku. 75. Czemu bydlęta przed niepogodą pokázuią po sobie odmianę? Bo Plánety gotuiąc deszcz wszelaką wilgoć z dołu ná powietrze ciągną, zátym y tę po częśći ktorá iest w bydlęcych ćiáłách, y z tąd się same ćiáłá w sobie mieszaią. 76. Czemu to lepiey ná stárosć pamiętámy cośmy w dziećiństwie czynili niż co w dorosłym wieku? W dziećiństwie o iednym tylo człowiek myśli, zácżym mu się káżdá rzecz mocniey w pámięć wlepi: á w dalszym wieku mysli rożne nás roztárgiwáią, á roztargniony
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 355
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692
miasto Samos deklarował, Od swej napaści i trybutu wolne, Byle w przyjaźni było mu powolne. W ten czas to Ezop na Krezusa dworze, Swojemi bajki zajaśniał, jak zorze. On to najpierwszym bajek Inwentorem, Najdowcipniejszych bajek był Autorem; Gdy pod ich płaszczem, i rozmów zwierzęcych, Ludzi objaśniał, w żądzach ich bydlęcych. Które to bajki w takiej wielkiej stymie Będą u mądrych, póki świat nie zginie. A z temi bajki, polityczne sztuki Dał Krezusowi, i mądre nauki, Potym go Krezus odesłał do Miasta, Lecz przerwać muszę, bo bije dwunasta. Samoszczykowie, Triumf niesłychany, Z powrotu jego, i miłej przemiany, Wielki
miasto Samos deklarował, Od swey napaśći i trybutu wolne, Byle w przyiaźni było mu powolne. W ten czas to Ezop na Krezusa dworze, Swoiemi bayki zaiaśniał, iak zorze. On to naypierwszym baiek Inwentorem, Naydowćipnieyszych baiek był Autorem; Gdy pod ich płaszczem, i rozmow źwierzęcych, Ludźi obiaśniał, w żądzach ich bydlęcych. Ktore to bayki w takiey wielkiey stymie Będą u mądrych, poki świat nie zginie. A z temi bayki, polityczne sztuki Dał Krezusowi, i mądre nauki, Potym go Krezus odesłał do Miasta, Lecz przerwać muszę, bo biie dwunasta. Samoszczykowie, Tryumf niesłychany, Z powrotu iego, i miłey przemiany, Wielki
Skrót tekstu: JabłEzop
Strona: C4v
Tytuł:
Ezop nowy polski
Autor:
Jan Stanisław Jabłonowski
Drukarnia:
Andrzej Ceydler
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
bajki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1731
Data wydania (nie wcześniej niż):
1731
Data wydania (nie później niż):
1731