mi jeszcze niebo chłop wyrobił potem, Wykupiłbym się z raju, jako z galer, złotem. 376 (F). DEFLUITACJA PODGÓRSKA
Jeden szlachcic zawiski, drwiąc z Podgórza, pyta, Którą wodą do Gdańska swoje spuszczam żyta. Odpowiem: Nie myślę ja o Wiśle, o Sanie Ani na mnie dział dla cła rychtują w Fordanie, Bug daleki, zła droga wozić na Dunajec; Tą wodą, co przez gębę, kęs wyżej Podhajec, Prądem bieży za węgieł, moje chodzi żniwo: Po trzy grosze gorzałka, po dwa grosza piwo. Nie przeszkodzą mi sucha, nie przeszkodzą mrozy,
Zawsze bezpieczne, zawsze wolne mam przewozy.
mi jeszcze niebo chłop wyrobił potem, Wykupiłbym się z raju, jako z galer, złotem. 376 (F). DEFLUITACJA PODGÓRSKA
Jeden szlachcic zawiski, drwiąc z Podgórza, pyta, Którą wodą do Gdańska swoje spuszczam żyta. Odpowiem: Nie myślę ja o Wiśle, o Sanie Ani na mnie dział dla cła rychtują w Fordanie, Bug daleki, zła droga wozić na Dunajec; Tą wodą, co przez gębę, kęs wyżej Podhajec, Prądem bieży za węgieł, moje chodzi żniwo: Po trzy grosze gorzałka, po dwa grosza piwo. Nie przeszkodzą mi sucha, nie przeszkodzą mrozy,
Zawsze bezpieczne, zawsze wolne mam przewozy.
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 160
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
więzić nie może, chyba za dozwoleniem Rektora. 3. Doktorowie i Profesorowie uczący w Akademii Szlachtą się stają, i mogą Dóbr Ziemskich nabywać, i wstęp mieć do wszelkich godności Świeckich i Duchownych, a gdyby lat 20. uczyli, tedy i z potomstwem swym Szlachtą się stają. 4. Studenci wolni są od płacenia cła i myta za rzeczy swoje. 5. Jeżeli Rektor którego ekskluduje, taki ma być z Miasta, przedmieścia, i Miasteczek pobliższych wyprawiony pod winą 10. grzywien groszów Praskich do skarbu Studentskiego etc. etc.
Dekret Synodu Piotrkowskiego. 1. Zaki, którzyby się Rektorom Szkolnym karać dać nie chcieli tych Ordinariis abo Oficjałom
więźić nie może, chyba za dozwoleniem Rektora. 3. Doktorowie i Professorowie uczący w Akademii Szlachtą śię stają, i mogą Dóbr Ziemskich nabywać, i wstęp mieć do wszelkich godnośći Swieckich i Duchownych, á gdyby lat 20. uczyli, tedy i z potomstwem swym Szlachtą śię stają. 4. Studenći wolni są od płacenia cła i myta za rzeczy swoje. 5. Jeżeli Rektor którego exkluduje, taki ma być z Miasta, przedmieśćia, i Miasteczek pobliższych wyprawiony pod winą 10. grzywien groszów Praskich do skarbu Studentskiego etc. etc.
Dekret Synodu Piotrkowskiego. 1. Zaki, którzyby śię Rektorom Szkolnym karać dać nie chćieli tych Ordinariis abo Officyałom
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 199
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
ale bezpotomnym Dziedzicom wolno się wyprzedać i dysponować z wszystkim. 12. Jeżeliby jaki Cudzoziemiec w Dobrach Szlacheckich lub Duchownych umarł, jego fortuna nie do Fisku, ale do Pana gruntu należy 1588. 13. Areszty miejskie nie idą na Poddanych ani na żadne rzeczy Szlacheckie[...] . 14 Szlachcic każdy jako i Duchowny wolny jest od cła płacenia, od własnych zbóż na przedaż prowadzonych lub lądem, lub Wisłą, abo innemi Rzekami, ani od wołów własnych, skopów, owiec, wieprzów, wełny, byle nie były przekupne, na co powinien przysiąc, abo sługa jego według Konstyt: 1550. 1569. 1576. 1581. 1589. 1601. 1607
ale bezpotomnym Dźiedźicom wolno śię wyprzedać i dysponować z wszystkim. 12. Jeżeliby jaki Cudzoźiemiec w Dobrach Szlacheckich lub Duchownych umarł, jego fortuna nie do Fisku, ale do Pana gruntu należy 1588. 13. Areszty mieyskie nie idą na Poddanych ani na żadne rzeczy Szlacheckie[...] . 14 Szlachćic każdy jako i Duchowny wolny jest od cła płacenia, od własnych zbóż na przedaż prowadzonych lub lądem, lub Wisłą, abo innemi Rzekami, ani od wołów własnych, skopów, owiec, wieprzów, wełny, byle nie były przekupne, na co powinien przyśiąc, abo sługa jego według Konstyt: 1550. 1569. 1576. 1581. 1589. 1601. 1607
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 230
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
rozmaitymi sposobami aerarium bogacą. Jednak miedzy inszymi sposobami/ ten też jest/ nienapośledniejszy/ że od każdej rzeczy/ którą kto przeda/ abo kupi/ coś małego dawają/ tak ten co kupuje/ jako i ów co przedaje. A choć to małe się zdadzą rzeczy/ wszakże przecię z samego Wina i Oleju/ z-takiego cła/ przychodzi Rzecz: Weneckiej na rok/ po dwakroć sto tysięcy. Tożby i u nas za dobrym porządkiem być mogło. Boby się tym żaden chłop bynamniej nieobciążył/ kiedyby od każdego wiertela/ gdy go przedał exempli causa po kwartniku/ abo i mniej dał/ a ów też co je kupuje tyleż
rozmáitymi sposobámi aerarium bogacą. Iednak miedzy inszymi sposobami/ ten też iest/ nienapoślednieyszy/ że od káżdey rzeczy/ ktorą kto przeda/ ábo kupi/ coś máłego dawáią/ ták ten co kupuie/ iáko i ow co przedáie. A choć to máłe się zdádzą rzeczy/ wszakże przećię z sámego Winá i Oleiu/ z-tákiego cłá/ przychodźi Rzecz: Weneckiey ná rok/ po dwákroć sto tyśięcy. Tożby i u nas zá dobrym porządkiem być mogło. Boby się tym żaden chłop bynamniey nieobćiążył/ kiedyby od káżdego wiertela/ gdy go przedał exempli causa po kwartniku/ ábo i mniey dał/ á ow też co ie kupuie tyleż
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 91
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
jest, że tym sposobem konkludowania najtrudniejszych i największych materyj status, ustanowienia największej dla Ojczyzny importancji interesów nigdy byśmy się doczekać nie mogli. Na przykład do aukcji wojska, do należytego opa
trzenia fortec, do aliancji z jaką jedną potencyją, gdy się oponuje druga, do równości podatków, do kwart w starostwach, do cła generalnego, do zregulowania i ubezpieczenia handlów, do uczynienia porządku koło skarbu, do mocnej i doskonałej, jakby cale należało, trybunałów poprawy, do obwarowania wszelkich, aby zawsze skutecznie dochodziły, elekcyj, do dyscypliny wojskowej, ile w szefach, do interesów z pruskim, petersburskim, wideńskim dworami, do zniesienia wielu zadawnionych bezprawia
jest, że tym sposobem konkludowania najtrudniejszych i największych materyj status, ustanowienia największej dla Ojczyzny importancyi interessów nigdy byśmy się doczekać nie mogli. Na przykład do aukcyi wojska, do należytego opa
trzenia fortec, do aliancyi z jaką jedną potencyją, gdy się opponuje druga, do równości podatków, do kwart w starostwach, do cła generalnego, do zregulowania i ubezpieczenia handlów, do uczynienia porządku koło skarbu, do mocnej i doskonałej, jakby cale należało, trybunałów poprawy, do obwarowania wszelkich, aby zawsze skutecznie dochodziły, elekcyj, do dyscypliny wojskowej, ile w szefach, do interessów z pruskim, petersburskim, wideńskim dworami, do zniesienia wielu zadawnionych bezprawia
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 128
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
Trzeciego, przeciwko któremu się sprzysięgli non agnoscere eum pro iusto rege, że i juramentu i konfirmacjej praw im uczynić się zbraniał, czym on wzruszony i wszytko uczynił i poprawił się, toż uczynili czasu onego św. pamięci króla Zygmunta pode Lwowem w ruszeniu pospolitym będąc obrażeni złymi regimenty cudzoziemskimi królowej Bony, będąc obrażeni wybieraniem nowego cła, na które ordo equestris nie pozwalał, i wykupnem przez królową Bonę starostw sądowych i inszych przeciw prawu, które dictabat de non tenendis talibus bonis a personis regiis, w czym on ś. pan dał się pohamować i wszystko przeciwne Rzpltej zniósł. Mało na tym mając, memoria nostra ordines królowi Henrykowi inter conditiones to podali
Trzeciego, przeciwko któremu się sprzysięgli non agnoscere eum pro iusto rege, że i juramentu i konfirmacyej praw im uczynić się zbraniał, czym on wzruszony i wszytko uczynił i poprawił się, toż uczynili czasu onego św. pamięci króla Zygmunta pode Lwowem w ruszeniu pospolitym będąc obrażeni złymi regimenty cudzoziemskimi królowej Bony, będąc obrażeni wybieraniem nowego cła, na które ordo equestris nie pozwalał, i wykupnem przez królową Bonę starostw sądowych i inszych przeciw prawu, które dictabat de non tenendis talibus bonis a personis regiis, w czym on ś. pan dał się pohamować i wszystko przeciwne Rzpltej zniósł. Mało na tym mając, memoria nostra ordines królowi Henrykowi inter conditiones to podali
Skrót tekstu: DyskRokCz_II
Strona: 423
Tytuł:
38. Dyskurs około rokoszu, przez zjazd lubelski in diem sextam Augusti miedzy Sendomierzem a Pokrzywnicą roku 1606 uchwalonego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
intrat, były miarkowane; ale jeszcze tym więcej powinien bym się spodziewać ex pietate erga Patriam Duchowieństwa, wiedząc że co contribuent, na obronę Jej obróci się, oraz na utrzymanie wiary świętej, która nigdzie nie jest tak exposita, jako w królewstwie naszym, granicżącym, albo z Pogańskim, albo z Heretyckim sąmsiedztwem.
Cła, zwyczajny dochód we wszystkich Państwach, najpośledniejszy w naszym; kupcy pod Imieniem i Paszportami szlacheckiemi handlując, Skarb krzywdzą; na to nie mam żadnego skrupułu ziczyć, aby stan szlachecki nie miał egzempcyj od płacenia Ceł; naprzód za co to mieć contra immunitatem Nobilitarem, co sobie płacą, płacąc Rzeczypospolitej, lubo kto handle prowadzi
intrat, były miárkowane; ale ieszcze tym wiecey powinien bym się spodźiewáć ex pietate erga Patriam Duchowieństwa, wiedząc źe co contribuent, na obronę Iey obroći się, oraz na utrzymánie wiary swiętey, ktora nigdźie nie iest tak exposita, iako w krolewstwie naszym, gránicźącym, albo z Pogáńskim, albo z Heretyckim sąmsiedztwem.
Cła, zwyczayny dochod we wszystkich Państwách, naypoślednieyszy w naszym; kupcy pod Imieniem y Paszportámi szlacheckiemi handluiąc, Skarb krzywdzą; na to nie mam źadnego skrupułu źyczyć, aby stan szlachecki nie miał exempcyi od płacenia Ceł; naprzod za co to mieć contra immunitatem Nobilitarem, co sobie płacą, płacąc Rzeczypospolitey, lubo kto handle prowadźi
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 127
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
to mieć contra immunitatem Nobilitarem, co sobie płacą, płacąc Rzeczypospolitej, lubo kto handle prowadzi degradat się ex omni facultate szlachcica; czemuź nie ma subesse oneribus kondycyj kupieckiej, którą exercet; a za tym takie prawo pospolite, byłoby sine ulla laesione tego szlachcica, któryby sobie po szlachecku postempował; bo nie handlując Cła by nie płacił, a zabiegłoby się wszysztkim deprawacjom Skarb krzywdzącym.
Sól, ta w inszych Państwach najznaczniejsżą jest porcją wszystkich dochodów; lubo nigdzie nie masz tantum beneficium jako u nas; żupy nasze solne, jest to prawdziwie według Ewangeli thesaurus absconditus, poniewaź tak żakopany, że przez nasze niedbalstwo nie umiemy go sobie appretiare
to mieć contra immunitatem Nobilitarem, co sobie płacą, płacąc Rzeczypospolitey, lubo kto handle prowadźi degradat się ex omni facultate szlachćicá; cźemuź nie ma subesse oneribus kondycyi kupieckiey, ktorą exercet; á za tym takie práwo pospolite, byłoby sine ulla laesione tego szlachćica, ktoryby sobie po szlachecku postęmpował; bo nie handluiąc Cła by nie płáćił, á zabiegłoby się wszysztkim deprawácyom Skarb krzywdzącym.
Sol, ta w inszych Państwach nayznacznieysźą iest porcyą wszystkich dochodow; lubo nigdźie nie masz tantum beneficium iako u nas; źuppy nasze solne, iest to prawdźiwie według Ewangelij thesaurus absconditus, poniewaź tak źakopany, źe przez nasze niedbalstwo nie umiemy go sobie appretiare
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 127
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
em, pokazawszy że ten prowent raz postanowiony, może być fixus, i nie odmienny; zostaje mi.
Trzecie, żeby podatek choć dostatni mógł być płacony z jak najmniejszą agrawacją, o którym jeszcze nic nie mówiłem, bo te wszystkie skarbu prowenta, którem specyfikował, jako to Dobra królewskie, donum gratuitum Cleri, Cła, sól, czopowie, i szelęźne, generalne pogłowne zidowskie, nie mogą reputari za podatek, znioźszy osobliwe pogłowne i dymowe; zostaje tedy wielki kapitał z podatku, który nic słuszniejszego, żeby każdy obywatel zijący w Ojczyźnie, i z Ojczyzny, choćby nie było inszej racyj, tylko praestare homagium in recognitionem Dominii Rzeczypospolitej płacił
em, pokazáwszy źe ten prowent raz postánowiony, moźe bydź fixus, y nie odmienny; zostaie mi.
Trzećie, źeby podatek choć dostátni mogł bydź płácony z iak naymnieyszą aggrawácyą, o ktorym ieszcze nic nie mowiłem, bo te wszystkie skarbu prowenta, ktorem specyfikował, iako to Dobra krolewskie, donum gratuitum Cleri, Cła, sol, cźopowie, y szelęźne, generalne pogłowne źydowskie, nie mogą reputari za podatek, znioźszy osobliwe pogłowne y dymowe; zostaie tedy wielki kapitał z podatku, ktory nic słusznieyszego, źeby kaźdy obywatel źyiący w Oyczyźnie, y z Oyczyzny, choćby nie było inszey racyi, tylko praestare homagium in recognitionem Dominii Rzeczypospolitey płaćił
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 129
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
Seminarium, Artystów i uczonych Alma mater. O tym Rzymie Ja piszę wiele raritatùm et Curiositatùm w Peregrynancie, tu więcej nie mówię. BOGACTWA RZYMU et IMPERYJ ROMANI STAROZYTNYCH CZASÓW.
SAme Intraty od Inwekty, które zwali Partorim alias bramne, drugie Portorium, tojest od Portu, przewozu, bardzo wielkie były. Sama Azja corocznie Cła płaciła 20. tysięcy Talentów. Egipt i Francja 30. milionów, Zgola 150. milionów takowe Intraty do Skarbu Rżymianom importowały. o Rzymskiego Państwa Bogactwach.
Za Augusta Cesarza narachowano, jakom już namienił Osób w Całym Państwie tak obszernym 260 milionów 360 tysięcy. Jeżeli każdy dał po złotemu, jak wielka do Skarbu
Semìnarium, Artystow y uczonych Alma mater. O tym Rzymie Ia piszę wiele raritatùm et Curiositatùm w Peregrynancie, tu więcey nie mowię. BOGACTWA RZYMU et IMPERII ROMANI STAROZYTNYCH CZASOW.
SAme Intraty od Inwekty, ktore zwali Partorim alias bramne, drugie Portorium, toiest od Portu, przewozu, bardzo wielkie były. Sama Azya coroczńie Cła płaciła 20. tysięcy Talentow. Egypt y Francya 30. millionow, Zgola 150. millionow takowe Intraty do Skarbu Rżymianom importowały. o Rzymskiego Państwa Bogactwach.
Za Augusta Cesarza narachowano, iakom iuż namienił Osob w Całym Państwie tak obszernym 260 millionow 360 tysięcy. Ieżeli każdy dał po złotemu, iak wielka do Skarbu
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 449
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755