locis. Virg: Georg: lib: I.
NAjmilsze uczęszczanie moje do giełdy Londyńskiej, gdzie kupcy szchadzki swoje regularnie odprawują. Jako Angielczyk nasycam miłość moją własną widokiem bogatych wspoł-ziomków moich, niezmierną zaś liczbę cudzoziemców z naszemi handlujących gdy upatruję, stolice, państwa tego bezpiecznie nazwać mogę Rynkiem Publicznym, w którym centrum handlu świata całego zawarte jest. Giełda Londyńska w oczach moich jest izbą Sejmu walnego, na który wezwane Narody, przez Posłów swoich reprezentowane znajdują się. Faktórowie albowiem i Komisyonarze w handlu, toż samo znaczą co Posłowie Państw w materiach politycznych; traktują o interesach publicznych, stanowią wspołeczeństwa między narodami rozłączonemi niezmiernym Oceanu przedziałem.
Trafiało mi się nieraz
locis. Virg: Georg: lib: I.
NAymilsze uczęszczanie moie do giełdy Londyńskiey, gdzie kupcy szchadzki swoie regularnie odprawuią. Jako Angielczyk nasycam miłość moią własną widokiem bogatych wspoł-ziomkow moich, niezmierną zaś liczbę cudzoziemcow z naszemi handluiących gdy upatruię, stolice, państwa tego bespiecznie nazwać mogę Rynkiem Publicznym, w ktorym centrum handlu świata całego zawarte iest. Giełda Londyńska w oczach moich iest izbą Seymu walnego, na ktory wezwane Narody, przez Posłow swoich reprezentowane znayduią się. Faktorowie albowiem y kommissyonarze w handlu, toż samo znaczą co Posłowie Państw w materyach politycznych; traktuią o interessach publicznych, stanowią wspołeczeństwa między narodami rozłączonemi niezmiernym Oceanu przedziałem.
Trafiało mi się nieraz
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 53
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
narodów raz bywam wepchnięty w pośrzód Greków, drugi raz w pośrzód Norwegów, albo Arabów; czasem mnie zewsząd naród Izraelski otacza; niemasz zgoła takowego kraju, na któregobym mieszkańców w tym gmachu nie patrzył.
Tak wielki, rozmaity, a razem wspaniały widok daje pochop do gruntownych a wjelce przyjemnych uwag. Będąc dobrym całego rodzaju ludzkiego przyjacielem, płaczę z radości, widząc obywatelów tak wielu Państw węzłem wzajemnej potrzeby złączonych, siebie razem i kraj swój zabiegami, pilnością i przemysłem bogacących; odbierających od nas zbyteczne produkcje, dodawających natychmiast tych, bez których obejść się nie możem.
Zdaje się iż przyrodzenie osobliwszym sposobem podzieliło szacowne dary swoje po rozmaitych świata
narodow raz bywam wepchnięty w pośrzod Grekow, drugi raz w pośrzod Norwegow, albo Arabow; czasem mnie zewsząd narod Jzraelski otacza; niemasz zgoła takowego kraiu, na ktoregobym mieszkańcow w tym gmachu nie patrzył.
Tak wielki, rozmaity, á razem wspaniały widok daie pochop do gruntownych á wjelce przyiemnych uwag. Będąc dobrym całego rodzaiu ludzkiego przyiacielem, płaczę z radości, widząc obywatelow tak wielu Państw węzłem wzaiemney potrzeby złączonych, siebie razem y kray swoy zabiegami, pilnością y przemysłem bogacących; odbieraiących od nas zbyteczne produkcye, dodawaiących natychmiast tych, bez ktorych obeyść się nie możem.
Zdaie się iż przyrodzenie osobliwszym sposobem podzieliło szacowne dary swoie po rozmaitych świata
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 55
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
złoto przemienia: za wełnę perły przywodzi. Sukna Manufaktur naszych, Mahometanów zdobią, brzegów lodowatego morza mieszkańcy niemi się ogrzewają.
Gdyby który z dawnych Monarchów naszych, których posągi w giełdzie Londyńskiej rzędem stoją, sam w osobie zastąpił miejsce wyobrażenia swego, z jakim zadziwieniem usłyszałby wśród szczupłej i nikczemnej niegdyś swojej stolicy języki narodów całego świata; coby rzekł? widząc Bankierów i Kupców tutejszych tyle suum liczących na weksel codzienny, ile On w skarbie swoim nigdy nie widział? Handel! roższerzył granice królestwa. Handel dał mu nową istność. On nas narodem znakomitym, on dzielną potęgą uczynił. MONITOR Na R. P. 1772. Nro: IX
złoto przemienia: za wełnę perły przywodzi. Sukna Manufaktur naszych, Mahometanow zdobią, brzegow lodowatego morza mieszkańcy niemi się ogrzewaią.
Gdyby ktory z dawnych Monarchow naszych, ktorych posągi w giełdzie Londyńskiey rzędem stoią, sam w osobie zastąpił mieysce wyobrażenia swego, z iakim zadziwieniem usłyszałby wśrod szczupłey y nikczemney niegdyś swoiey stolicy ięzyki narodow całego świata; coby rzekł? widząc Bankierow y Kupcow tuteyszych tyle suum liczących na wexel codzienny, ile On w skarbie swoim nigdy nie widział? Handel! roższerzył granice krolestwa. Handel dał mu nową istność. On nas narodem znakomitym, on dzielną potęgą uczynił. MONITOR Na R. P. 1772. Nro: IX
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 58
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
chwała.
Anno 1713. Na którego początkach, dane mi od najwyższego pasterza Klemensa XI ciała całego relikwie św. Felicjana męczennika, czasu i roku jubileuszowego 1700 w Rzymie, wprowadzałem solennie do kościoła mińskiego Societatis Jesu ofiarowane odemnie, przy bytności iks. Brzostowskiego biskupa wileńskiego, iks. Pancerzyńskiego, biskupa jeropolitańskiego, trybunału całego i wielkiego wielu zacnych gości zgromadzenia. Niech ten święty będzie na początku roku księstwu litewskiemu wystawiony, początkiem ojczyźnie mizernej do pokoju, mnie, żonie, dzieciom i domowi mojemu do błogosławieństwa Bożego, abyśmy jego opieką opatrzeni na chwałę Bogu żyli szczęśliwie, i po długiem życiu tegoż Boga na wieki chwalili. Amen.
chwała.
Anno 1713. Na którego początkach, dane mi od najwyższego pasterza Klemensa XI ciała całego relikwie św. Felicyana męczennika, czasu i roku jubileuszowego 1700 w Rzymie, wprowadzałem solennie do kościoła mińskiego Societatis Jesu ofiarowane odemnie, przy bytności jks. Brzostowskiego biskupa wileńskiego, jks. Pancerzyńskiego, biskupa jeropolitańskiego, trybunału całego i wielkiego wielu zacnych gości zgromadzenia. Niech ten święty będzie na początku roku księstwu litewskiemu wystawiony, początkiem ojczyznie mizernéj do pokoju, mnie, żonie, dzieciom i domowi mojemu do błogosławieństwa Bożego, abyśmy jego opieką opatrzeni na chwałę Bogu żyli szczęśliwie, i po długiem życiu tegoż Boga na wieki chwalili. Amen.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 29
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Byłem 24 Aprilis u ip. Szemiota, utraktowany byłem zbytnie, w nocy wyjechawszy błądziłem i na Wiryncie, rzece, kąpałem się. Po natenczas wziąłem cudnych smycz chartów pożarych. 10 Maii. Jechałem do Wilna, tamem ad instantiam księcia ip. podkanclerzego w. księstwa lit. i całego trybunału, oddał sęstwo grodzkie mińskie post fata ip. Mickiewicza, ip. Swołyńskiemu; dał mi za to honorarium słuszne. Z Wilna jechałem do Grodna ad congressum wielu ichm. panów litewskich; tamże 25 Maii darowałem ip. wojewodzie wileńskiemu masłowatych rosłych cug koni, za które dałem 4000.
Eadem die.
Byłem 24 Aprilis u jp. Szemiota, utraktowany byłem zbytnie, w nocy wyjechawszy błądziłem i na Wiryncie, rzece, kąpałem się. Po natenczas wziąłem cudnych smycz chartów pożarych. 10 Maii. Jechałem do Wilna, tamem ad instantiam księcia jp. podkanclerzego w. księstwa lit. i całego trybunału, oddał sęstwo grodzkie mińskie post fata jp. Mickiewicza, jp. Swołyńskiemu; dał mi za to honorarium słuszne. Z Wilna jechałem do Grodna ad congressum wielu ichm. panów litewskich; tamże 25 Maii darowałem jp. wojewodzie wileńskiemu masłowatych rosłych cug koni, za które dałem 4000.
Eadem die.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 37
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
egzaminie uczynionym z nauk, czegom się nauczył, jako zwyczaj tameczny niesie dla każdego kadeta, gdy się od nauk i usług kadeckich uwalnia, ip. feldmarszałek Fleming uczynił mnie pod regimentem gwardii pieszej chorążym i tamże mnie przy parolu forsztelować kazał, któremu za łaskę tę, iż na mnie osobliwszy miał wzgląd, przez perspektywę całego nowego i starego Drezna wytuszowałem miasto, i ten rys wielki roboty mojej onemu ofiarowałem, który wdzięcznie przyjąwszy, za miesięcy trzy przeszłe, iterum za porucznika pod tymże regimentem forsztylować i ogłosić kazał. A gdy regimenta saskie dwa piesze, trzeci kirassyrów regiment, były cesarzowi naznaczone, za które król imć wziął pieniądze,
egzaminie uczynionym z nauk, czegom się nauczył, jako zwyczaj tameczny niesie dla każdego kadeta, gdy się od nauk i usług kadeckich uwalnia, jp. feldmarszałek Fleming uczynił mnie pod regimentem gwardyi pieszéj chorążym i tamże mnie przy parolu forsztelować kazał, któremu za łaskę tę, iż na mnie osobliwszy miał wzgląd, przez perspektywę całego nowego i starego Drezna wytuszowałem miasto, i ten rys wielki roboty mojéj onemu ofiarowałem, który wdzięcznie przyjąwszy, za miesięcy trzy przeszłe, iterum za porucznika pod tymże regimentem forsztylować i ogłosić kazał. A gdy regimenta saskie dwa piesze, trzeci kirassyrów regiment, były cesarzowi naznaczone, za które król jmć wziął pieniądze,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 373
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Adlersztein równy jemu.
Funk, komisarz.
Wranglowie, Kont Lewenhaupt brat generała, Guldensztolf, baron Sak, tanecznik wielki. Duklas. Adlerfelt, drabant. Mencer etc. Wszyscy ci ludzie mili i bardzo grzeczni w konwersacji.
Pułkownik Clodt, stary żołnierz, poczciwości niewypowiedzianie wielkiej; polaków kochający, galantom, mój przyjaciel i całego domu mego osobliwy, potem generał.
Pułkownik Horn w dywizji imp. generała Lewenhaupta, człowiek grzeczny, urody pięknej, zabity w batalii pod Murmujzą.
Pułkownik Szrettefelt w dywizji generała Lewenhaupta, hoży i pięknej bardzo postury.
Major Danckwartt, galantom, w konwersacji miły, żołnierz dobry, języki wszystkie umiejący, zabity w batalii
Adlersztein równy jemu.
Funk, kommissarz.
Wranglowie, Cont Lewenhaupt brat generała, Guldensztolf, baron Sak, tanecznik wielki. Duklas. Adlerfelt, drabant. Mencer etc. Wszyscy ci ludzie mili i bardzo grzeczni w konwersacyi.
Pułkownik Clodt, stary żołnierz, poczciwości niewypowiedzianie wielkiej; polaków kochający, galantom, mój przyjaciel i całego domu mego osobliwy, potém generał.
Pułkownik Horn w dywizyi jmp. generała Lewenhaupta, człowiek grzeczny, urody pięknéj, zabity w batalii pod Murmujzą.
Pułkownik Szrettefelt w dywizyi generała Lewenhaupta, hoży i pięknéj bardzo postury.
Major Danckwartt, galantom, w konwersacyi miły, żołnierz dobry, języki wszystkie umiejący, zabity w batalii
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 385
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
siedząc, kto chciał tak interlokutorie mówił. W legacji iść do króla jegomości obligowali ipana marszałka, który spodziewając się nie wysłuchania ode dworu rekuzował.
Dnia 5^go^ Octobra ip. marszałek przypomniał impp. posłom, że to już hebdomadae i zagajając sesją, temi słowy mówił: „Dzień dzisiejszy dies repetitionis u mnie. Wszystkie albowiem całego tygodnia przypominam wwmpanom consiliorum nostrorum revolutiones, jakośmy tak vili imposuimus statere, wcale nie posłuszni prawu i ordynacjom rzeczypospolitej. U starych rzymian, die Sabati był bardzo szczęśliwy, zasiadając albowiem tego dnia in pajestra obrad swoich, mieli też przed sobą gołębicę z szczerego złota ulaną. Stawa i tu dziś przy dniu swoim Matka Boża
siedząc, kto chciał tak interlokutorie mówił. W legacyi iść do króla jegomości obligowali jpana marszałka, który spodziewając się nie wysłuchania ode dworu rekuzował.
Dnia 5^go^ Octobra jp. marszałek przypomniał jmpp. posłom, że to już hebdomadae i zagajając sessyą, temi słowy mówił: „Dzień dzisiejszy dies repetitionis u mnie. Wszystkie albowiem całego tygodnia przypominam wwmpanom consiliorum nostrorum revolutiones, jakośmy tak vili imposuimus statere, wcale nie posłuszni prawu i ordynacyom rzeczypospolitéj. U starych rzymian, die Sabati był bardzo szczęśliwy, zasiadając albowiem tego dnia in pajestra obrad swoich, mieli téż przed sobą gołębicę z szczerego złota ulaną. Stawa i tu dziś przy dniu swoim Matka Boża
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 411
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
jako chorym/ Anachoretom/ i podróżnym. owegdy pod osobą samą wina/ jak niemowiątkom/ i barzo zbolałym. A zdrowym/ pod dwiema osobami. A to dla tego/ iż wierzy i wyznawa/ że nie więcej ten przyjmuje/ który używa pod dwiema osobami: ani mniej ów/ który pod jedną którążkolwiek/ tylko całego żywego JEzusa Chr[...] stusa: nie z mniejszym ani z więtszym pożytkiem duchownym: ale z jednym i tymże. Zaczym iść zda się: Ze obchód Eucharystii jak ofiary pod dwiema osobami/ jest z prawa Bożego/ z ustawy/ mówię/ Pana Chrystusowej: a obchodzenie jak Sakramentu/ to jest/ pożywanie pod dwiema osobami
iáko chorym/ Anáchoretom/ y podrożnym. owegdy pod osobą sámą winá/ iák niemowiątkom/ y bárzo zboláłym. A zdrowym/ pod dwiema osobámi. A to dla tego/ iż wierzy y wyznawa/ że nie więcey ten prziymuie/ ktory vżywa pod dwiemá osobámi: áni mniey ow/ ktory pod iedną ktorążkolwiek/ tylko cáłego żywego IEzusá Chr[...] stusá: nie z mnieyszym áni z więtszym pożytkiem duchownym: ále z iednym y tymże. Záczym iść zda sie: Ze obchod Eucháristiey iák ofiáry pod dwiemá osobámi/ iest z práwá Bożego/ z vstáwy/ mowię/ Páná Christusowey: á obchodzenie iák Sákrámentu/ to iest/ pożywánie pod dwiemá osobámi
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 168
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
umarł, w Dziecięcym Stanie zostawiwszy Syna LESZKA IV, który po Ojcu wyniesiony na Tron Polski delikatnie wypielęgnowany, spokojnie, i długo panował, nie prowadząc żadnej Wojny przeciwko Książętom Pomorskim: po śmierci zostawił Syna ZEMOMYSLA, który spokojnie rządził Państwem Polskim bez żadnej Wojny. Temu urodził się Syn ślepy z wielkim nieukontentowaniem jego, i całego Dworu, że jednak tylko jednego miał, zaprosił znaczny konkurs Polaków do Gniezna na urodzenie Syna w siedm lat po urodzeniu jego, i dał mu Imię MIESZKO. Tym czasem kiedy ochota największa tej publiki trwała, dano znać sfrasowan[...] mu Ksią żęciu Ojca nad śleptą Syna swego, że przejrzał, z radości Ojciec, i Stany
umarł, w Dźiećięcym Stanie zostawiwszy Syna LESZKA IV, który po Oycu wynieśiony na Tron Polski delikatnie wypielęgnowany, spokoynie, i długo panował, nie prowadząc żadney Woyny przećiwko Xiążętom Pomorskim: po śmierći zostawił Syna ZEMOMYSLA, który spokoynie rządźił Państwem Polskim bez żadney Woyny. Temu urodził śię Syn ślepy z wielkim nieukontentowaniem jego, i całego Dworu, że jednak tylko jednego miał, zaprośił znaczny konkurs Polaków do Gniezna na urodzenie Syna w śiedm lat po urodzeniu jego, i dał mu Imię MIESZKO. Tym czasem kiedy ochota naywiększa tey publiki trwała, dano znać sfrasowan[...] mu Xią żęćiu Oyca nad sleptą Syna swego, że przeyrzał, z radośći Oyćiec, i Stany
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 9
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763