soli, serca, żelaza, ołowiu, Serca (mówię, niedarmo czytając ich dzieła; Bo dopiero u mnie mąż, gdzie przy sercu siła), O które u nas łacno z wielkim animuszem, Kiedy go kto masłoku przyfarbuje kuszem. Pierwej cię droga znuży i Bałchany śnieżne, Niźli równie Dniestrowe oglądasz pobrzeżne, Gdzie całoletnim chodem utrudzonych ludzi, Skoro mróz nieprzywykłej jesieni wystudzi, Których wszytkich pieszczone wychowały nieba, Broni na nich Polakom dobywać nie trzeba; Pomrą jako jaskółki, jako muchy posną, Tylko że zaś drugi raz nie ożyją z wiosną. Sam ich niewczas zwojuje, zwłaszcza w takiej kaszy Różnych narodów, kiedy począwszy od paszy, I
soli, serca, żelaza, ołowiu, Serca (mówię, niedarmo czytając ich dzieła; Bo dopiero u mnie mąż, gdzie przy sercu siła), O które u nas łacno z wielkim animuszem, Kiedy go kto masłoku przyfarbuje kuszem. Pierwej cię droga znuży i Bałchany śnieżne, Niźli równie Dniestrowe oglądasz pobrzeżne, Gdzie całoletnim chodem utrudzonych ludzi, Skoro mróz nieprzywykłej jesieni wystudzi, Których wszytkich pieszczone wychowały nieba, Broni na nich Polakom dobywać nie trzeba; Pomrą jako jaskółki, jako muchy posną, Tylko że zaś drugi raz nie ożyją z wiosną. Sam ich niewczas zwojuje, zwłaszcza w takiej kaszy Różnych narodów, kiedy począwszy od paszy, I
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 43
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924