Na to otrzymał respons, że naista duo punctas zna się p. marszałek wiedząc dobrze, że ad officium jego należy etiam securitatem przestrzegać; ad tertium punctum odpowiedział, że dla świc, aby ich więcej kościołowi się dostało, czyni to imć, ale tak: niech kanonicy muszkiety wezmą, a ja świec każę cechom wziąć. Ale to żart. U stołu był lepszy punkt: imp. marszałkowa u tegoż stołu podała, aby tej dragonii, która tu jest niezmierna, nie było i inszą taksę victualium imp. marszałek uczynić rozkazał.
Królewic im. Jakub pisał do imp. wojewody płockiego, aby mu jako starosta oddał Zamek
Na to otrzymał respons, że naista duo punctas zna się p. marszałek wiedząc dobrze, że ad officium jego należy etiam securitatem przestrzegać; ad tertium punctum odpowiedział, że dla świc, aby ich więcej kościołowi się dostało, czyni to jmć, ale tak: niech kanonicy muszkiety wezmą, a ja świec każę cechom wziąć. Ale to żart. U stołu był lepszy punkt: jmp. marszałkowa u tegoż stołu podała, aby tej dragonii, która tu jest niezmierna, nie było i inszą taksę victualium jmp. marszałek uczynić rozkazał.
Królewic jm. Jakub pisał do jmp. wojewody płockiego, aby mu jako starosta oddał Zamek
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 345
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
absque Patre. Kiedy się Król Pan nasz z Koroną swoją rozstał/ wszytkich strachu i bojaźni nabawił: Lękliwe abowiem widziemy Powiaty/ i Województwa nasze/ bo już o obronie granic swoich myślą/ i o bezpieczeństwie pospolitym radzą: Potrwożone Miasta główne Korony Polskiej/ bo jedne dla bezpieczeństwa swojego lud zbierają/ drugie Mieszczany armują: Cechom monstry i okazje czynić nakazują/ Baszty i mury opatrują/ armate i wszytkie do niej rzeczy należące sposabiają. Stracha się naostatek każdy człowiek i obawia; bo widzimy już i sklepy Kupieckie zamknione i towary na bezpieczne miejsca oddane; kryje się dostatni Ziemianin z zbiorem swoim/ uchodzi strwożona Szlachcianka z szatą i z klejnotami swemi
absque Patre. Kiedy się Krol Pan nász z Koroną swoią rozstał/ wszytkich stráchu y boiáźni nábáwił: Lękliwe ábowiem widźiemy Powiaty/ y Woiewodztwá násze/ bo iuż o obronie gránic swoich myślą/ y o beśpieczeństwie pospolitym rádzą: Potrwożone Miástá głowne Korony Polskiey/ bo iedne dla beśpieczeństwá swoiego lud zbieráią/ drugie Mieszczány ármuią: Cechom monstry y okázye czynić nákazuią/ Bászty y mury opátruią/ ármáte y wszytkie do niey rzeczy należące sposabiáją. Strácha się náostátek káżdy człowiek y obáwia; bo widźimy iuż y sklepy Kupieckie zámknione y towáry ná beśpieczne mieyscá oddáne; kryie się dostátni Ziemiánin z zbiorem swoim/ vchodźi strwożona Szláchćianká z szátą y z kleynotámi swemi
Skrót tekstu: MijInter
Strona: 2
Tytuł:
Interregnum albo sieroctwo apostolskie
Autor:
Jacynt Mijakowski
Drukarnia:
Paweł Konrad
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632