karmazynu dwa kroć farbowanego/ i z jedwabiu białego kręconego/ robotą haftarską. 37. A uczynisz do tej zasłony pięć słupów z drzewa sytym/ które powleczesz złotem: haki ich będą złote/ a ulejesz do nich pięć podstawków miedzianych. Rozd. XXVI. II. Mojżeszowe. Rozd. XXVII. ROZDZIAŁ XXVII. O cedrowym Ołtarzu. 9. o Sieni, i Przybytku. 20. także o Oleju do świecenia, rozkazanie. 1
. UCzynisz też Ołtarz z drzewa sytym/ na pięć łokieć wzdłuż/ a na pięć łokieć wszerz: czworograniasty będzie Ołtarz/ a na trzy łokcie wzwyż. 2. I poczynisz mu rogi na czterech węgłach
kármázynu dwá kroć fárbowánego/ y z jedwábiu biáłego kręconego/ robotą háftárską. 37. A uczynisz do tey zásłony pięć słupow z drzewá syttym/ ktore powleczesz złotem: háki ich będą złote/ á ulejesz do nich pięć podstáwkow miedźiánych. Rozd. XXVI. II. Mojzeszowe. Rozd. XXVII. ROZDZIAŁ XXVII. O cedrowym Ołtarzu. 9. o Sięni, y Przybytku. 20. tákże o Oleju do świecenia, rozkazánie. 1
. UCzynisz też Ołtárz z drzewá syttym/ ná pięć łokiet wzdłuż/ á ná pięć łokiet wszerz: czworográniásty będźie Ołtárz/ á ná trzy łokćie wzwyż. 2. Y poczynisz mu rogi ná czterech węgłách
Skrót tekstu: BG_Wj
Strona: 83
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Wyjścia
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
, Zbiory moje w postronnych świata krajach słyną, Umyśliłem dla Arki zbudować mieszkanie, Bylem doczekał skończyć, proś BOGA Natanie. Bym i Ja i Ty, okiem widział Bazylikę, Która cudem piękności napełni Kronikę. Bo ci się przyznać muszę w mym skrupule nowym, Skrzynia mieszka w Namiocie, Ja w Zamku Cedrowym Czy to rzecz przyzwoita, czy godziwie brana, Słudze mieszkać w Pałacu, w Namiot wygnać Pana? Od niego mam to wszystko co mam, co mieć mogę Pan mocną po Granicach rozstawił załogę. Pan traktat zupełnego pokoju określił, Pan obfitość Królestwu nad miarę obmyślił. Przetoż się Serca mego ochotą ośmielę Przed nim,
, Zbiory moie w postronnych świata krajach słyną, Umyśliłem dla Arki zbudować mieszkanie, Bylem doczekał skończyć, proś BOGA Natanie. Bym y Ja y Ty, okiem widział Bazylikę, Ktora cudem piękności napełni Kronikę. Bo ci się przyznać muszę w mym skrupule nowym, Skrzynia mieszka w Namiocie, Ja w Zamku Cedrowym Czy to rzecz przyzwoita, czy godziwie brana, Słudze mieszkać w Pałacu, w Namiot wygnać Pana? Od niego mam to wszystko co mam, co mieć mogę Pan mocną po Granicach rozstawił załogę. Pan traktat zupełnego pokoju okryślił, Pan obfitość Krolestwu nad miarę obmyślił. Przetoż się Serca mego ochotą ośmielę Przed nim,
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 82
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752