są mniejsze, drugie większe, a te same znowu dwojakiego rodzaju: jedne kwitnące a bez owocu, drugie z owocem a bez kwiatu. Jeżeli co godnego widziemy albo słyszemy, per proverbium mowiemy: Aurô cedrôq; dignum; iż natym obojgu wyraziwszy, nie zginie: na złocie, bo go chowają; a na cedrze, że od zgnilizny daleki.
CROCUS to jest szafran, jeden jest polny, wysoki małego pożytku. Miewa wiele gałązek i główek, w których to ten szafran rodzi się, alias kwiat przy wschodzie słońca się otwierający. Z tego nasienie bywa i sieją go. Drugi szafran jest domowy, ogrodowy, a ten lepszy,
są mnieysze, drugie większe, á te same znowu dwoiakiego rodzaiu: iedne kwitnące á bez owocu, drugie z owocem á bez kwiatu. Ieżeli co godnego widziemy albo słyszemy, per proverbium mowiemy: Aurô cedrôq; dignum; iż natym oboygu wyraziwszy, nie zginie: na złocie, bo go chowáią; á na cedrze, że od zgnilizny daleki.
CROCUS to iest szafran, ieden iest polny, wysoki małego pożytku. Miewa wiele gałązek y głowek, w ktorych to ten szafran rodzi się, alias kwiat przy wschodzie słońca się otwieraiący. Z tego nasienie bywa y sieią go. Drugi szafran iest domowy, ogrodowy, á ten lepszy,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 324
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
potrzebna. Miasto Frontignan wydaje wina główne Frontiniakiem zwane. Tu rozynki wielkie i wyśmienite. Tu Barbo, albo Narbone Misto, które ma Amphitheatrum, Capitolium od Hunnów porujnowane. Tu Miasto Puj vel Pois, Podjum nad rzeką Lojre, albo Ligerys wielkie i piękne. Klemens IV tu był Biskupem. Ma obraz Najświętszej Panny na cedrze malowany u Z Józefa, Ciało Niewinniątka jednego od Heroda zabitego: tuż Praeputium Chrystusa Pana, ale pewniej w Kalkacie wsi pod Rzymem, jako masz między Relikwiami odemnie opisanemi w Części III. Dzban jeden z Kany Galilejskiej etc.
W KAMPANiI, albo SZAMPANII Francuskiej Prowincyj, jest wina Szampańskim zwanego abundancja. Tu pod Miasteczkiem
potrżebna. Miásto Frontignan wydaie wina głowne Frontiniakiem zwane. Tu rozynki wielkie y wyśmienite. Tu Barbo, albo Narbone Misto, ktore ma Amphitheatrum, Capitolium od Hunnow poruynowane. Tu Miásto Puy vel Pois, Podium nad rzeką Loyre, albo Lygeris wielkie y piękne. Klemens IV tu był Biskupem. Ma obraz Nayświętszey Panny na cedrze malowány u S Iozefa, Ciało Niewinniątka iednego od Heroda zabitego: tuż Praeputium Chrystusá Pana, ale pewniey w Kálkacie wsi pod Rzymem, iako masz między Relikwiami odemnie opisanemi w Części III. Dzban ieden z Kany Galileyskiey etc.
W KAMPANiI, albo SZAMPANII Fráncuzkiey Prowincyi, iest winá Szampáńskim zwanego abundancya. Tu pod Miasteczkiem
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 195
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
było Domu BOŻEGO Sancta Sanctorum, aliàs Świątnica, już wyżej trochę co do wielkości i formy opisana, gdzie Pawiment był pierwszy marmurowy, a ten posadzką usłany jedlową, trzeci Pawiment złoty, aliàs ów jodłowy złotemi grubo okryty blachami. Tuz była Balka szczero złota ważąca grzywien 300. według Zonara. Ściany marmurowe Cedrem a po Cedrze złotem, i cudnym okryte były kunsztem, rzeźby Cherubinów, Palm złotem odzianej. Dach Świątnicy był złotem obity, z złotemi bodzami ostremi, aby Ptactwo na nim niesiadało. Była w tej Części Świętego miejsca Faederis Arca, albo Skrzynia Przymierza z drzewa nie gnijącego Setim jeszcze na puszczy od Mojżesza zrobiona. Eksody 25.
było Domu BOŻEGO Sancta Sanctorum, aliàs Swiątnica, iuż wyżey trochę co do wielkości y formy opisaná, gdźie Pawiment był pierwszy marmurowy, á ten posadzką usłány iedlową, trzeci Pawiment złoty, aliàs ow iodłowy złotemi grubo okryty blachami. Tuz była Balká szczero złotá wáżąca grzywien 300. według Zonára. Sciany mármurowe Cedrem á po Cedrze złotem, y cudnym okryte były kunsztem, rzeźby Cherubinow, Palm złotem odźianey. Dach Swiątnicy był złotem obity, z złotemi bodzámi ostremi, aby Ptáctwo ná nim niesiadáło. Była w tey Części Swiętego mieysca Faederis Arca, albo Skrzynia Przymierzá z drzewá nie gniiącego Setim ieszcze ná puszczy od Moyżeszá zrobioná. Exodi 25.
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 550
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
na nim; potem z niego na dębie się wiesza, Skoro mu nie przypadnie do smaku kołyska. Niewiele moim zdaniem na frymarku zyska, Na tamtym świat, na tym krew zawiązawszy sobie: Tam kłopot mózg i serce, tu kruk oczy zobie. 207. NA TOŻ TRZECI RAZ
Na pięknym, na wysokim taki wisi cedrze, Ale nad studnią, z której wodę ciągną w wiedrze; Na złotym, prawdą, sznurze w tego świata lesie Wisi, kto się na honor wysoki podniesie. Kto blisko ziemie urwie, spada na nią lekko; Ciężej, kto się do góry wysadza daleko: Tamten w głąb na trzy łokcie, ten ją wskroś
na nim; potem z niego na dębie się wiesza, Skoro mu nie przypadnie do smaku kołyska. Niewiele moim zdaniem na frymarku zyska, Na tamtym świat, na tym krew zawiązawszy sobie: Tam kłopot mózg i serce, tu kruk oczy zobie. 207. NA TOŻ TRZECI RAZ
Na pięknym, na wysokim taki wisi cedrze, Ale nad studnią, z której wodę ciągną w wiedrze; Na złotym, prawdą, sznurze w tego świata lesie Wisi, kto się na honor wysoki podniesie. Kto blisko ziemie urwie, spada na nię lekko; Ciężej, kto się do góry wysadza daleko: Tamten w głąb na trzy łokcie, ten ją wskroś
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 122
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
siebie, że żadnego robaczka nie cierpi, bo jest przez się gorzkie, dla czego jest najtrwalsze, i z tąd dla pochwały przysłowie urosło: Aurô Cedróque notanda. Dioskoryd, Galianus, Plinius etc. upewniają, że Starzy zażywali esencyj Cedrowej dla balsamowania ciał zmarłych; Plato także twierdzi, że do 1000. lat w Cedrze rzecz zamknięta konserwować się może. FENICJA.
TA Prowincja ciągnie się w zdłuż od Wschodu do Zachodu, to jest od Arabii pustej, aż do Medyterranu, mająca na Pułnoc Syrią własną, a na Południe Judeą. Należy częścią do Beglerbegliku Trypolskiego, Częścią do Damaskiego. FENICJA nie jest wielki Kraj, ale u dawnych najsławniejszy
siebie, że żadnego robáczká nie cierpi, bo iest przez się gorzkie, dla czego iest naytrwálsze, y z tąd dla pochwały przysłowie urosło: Aurô Cedróque notanda. Dyoskoryd, Galianus, Plinius etc. upewniáią, że Stárzy záżywáli essencyi Cedrowey dla bálsámowánia ciáł zmárłych; Plato tákże twierdzi, że do 1000. lát w Cedrze rzecz zámknięta konserwowáć się może. FENICYA.
TA Prowincyá ciągnie się w zdłuż od Wschodu do Záchodu, to iest od Arabii pustey, áż do Medyterránu, máiąca ná Pułnoc Syryą włásną, á ná Południe Judeą. Należy częscią do Beglerbegliku Trypolskiego, Częscią do Damaskiego. FENICYA nie iest wielki Kray, ále u dáwnych naysłáwnieyszy
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 573
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
nam liczne dary, By piosnkę słyszał wiek późno stary.
Pan to jest, ale naco głosić Państwo? To własne na świat różniesie poddaństwo: Ze władza co mu nad nim zdana, Niewie czy Ojca, czyli ten Pana.
Pan to jest z Przodków, Pan w przytomnych pierwszy, Od potomności godny w Cedrze wierszy: Mądry, poważny, wszystkim miły, Wonne swój cnoty w Nim skarb złożyły. W Księdze pod imieniem Europa początek starożytnego Domu MNISZCHÓW wyprowadza się od GRACHÓW dawnych Rzymskich Konsulów. Niesiecki od WANDALINA Najpierwszego Wodza W. KAROLA któremu dla szczególnych zasług do rodowitego zaszczytu sześciu Piór siódme Pióro przydał Karol. czyniąc Go nad to
nám liczne dáry, By piosnkę słyszał wiek poźno stary.
Pan to iest, ále naco głosić Páństwo? To własne ná świát rozniesie poddaństwo: Ze władza co mu nad nim zdana, Niewie czy Oyca, czyli ten Pána.
Pan to iest z Przodkow, Pán w przytomnych pierwszy, Od potomności godny w Cedrze wierszy: Mądry, powáżny, wszystkim miły, Wonne swoy cnoty w Nim skarb złożyły. W Xiędze pod imieniem Europa początek starożytnego Domu MNISZCHOW wyprowadza się od GRACHOW dáwnych Rzymskich Konsulów. Niesiecki od WANDALINA Naypierwszego Wodza W. KAROLA któremu dla szczegulnych zasług do rodowitego zaszczytu sześciu Pior siodme Pioro przydał Karol. czyniąc Go nad to
Skrót tekstu: GiecyZiem
Strona: 5 nlb
Tytuł:
Ziemiopismo powszechne czasów naszych
Autor:
Ignacy Giecy
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772