śmierci godne. A grzechy zadane niewinności/ istotnej z Bogie świątobliwości! Coś kiedy podobnego/ by od najzłośliwszych potwarców zadanego uznał? 6. Cóż/ gdy do tej nieczci i tak szkaradnej na honorze ujmy przystąpiły inne nie mniej z ciężkim bole/ jako z niewypowiedzianą pogardą despekty? Porwany w nocy jako Zbójca od zbirów/ Ceklarzów/ w powrozach/ w łańcuchach przez miasto i ludniejsze rynki prowadzony/ stursany/ targany/ popychany/ od jednego siepacza/ pośrzód sądowej izby w oczach pełnego senatu/ ciężkim policzkiem wyciętym ubity: przez całą noc miedzy pijaną szaloną hałastrą żałosnymi żarty znieważony/ pięściami/ obuchami/ utłuczony/ od Heroda w błazeński kopieniak obleczony/
śmierći godne. A grzechy zádáne niewinnośći/ istotney z Bogié świątobliwośći! Coś kiedy podobnego/ by od náyzłośliwszych potwárcow zádánego uznał? 6. Coż/ gdy do tey nieczći y ták szkáradney ná honorze uymy przystąpiły inne nie mniey z ćieżkim bolé/ iáko z niewypowiedźiáną pogárdą despekty? Porwany w nocy iáko Zboycá od zbirow/ Ceklárzow/ w powrozách/ w łáńcuchách przez miásto y ludnieysze rynki prowádzony/ stursany/ targany/ popychany/ od iednego śiepácza/ pośrzod sądowey izby w oczách pełnego senátu/ ćiężkim policzkiem wyćiętym ubity: przez cáłą noc miedzy piiáną száloną cháłástrą żałosnymi żarty zniewáżony/ pięśćiámi/ obuchámi/ utłuczony/ od Herodá w błázeński kopieniák obleczony/
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 324
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
przebywszy szturmy i zamachy, Konsul był potem; a zaś u Antona Sergius dyszał, niżeli go wzmianka Zbawiła, w Senat wniesiona przez Planka. CXXVII. Toż gdy się w krótce Octawi, z Antonem Wadził; i Senat rzekł Nieprzyjacielem Antona; ów się bacząc uwolnionem, Sąd i mstę zbijał nad swym zbawicielem. Pompon Ceklarzów otoczony gronem, Nowym Pretorski strój wziąwszy fortelem; Posłem się udał od Triumviratu Do Pompejego dla zgody traktatu. CXXVIII. Wszędzie go zatym ze czcią przeprowadzą, Ze i do morza zajedzie karetą; I okręt jeszcze publiczny mu dadzą, Z najdoskonalszą pokoju zaletą. Wirginiusza mowce nie zagładzą Słudzy; że ich tknął, jeśli przedsiewzietą
przebywszy szturmy y zamachy, Konsul był potem; á zas u Antona Sergius dyszał, niżeli go wzmianka Zbawiła, w Senat wniesiona przez Planka. CXXVII. Tosz gdy się w krotce Octawi, z Antonem Wadził; y Senat rzekł Nieprzyiacielem Antona; ow się bacząc uwolnionem, Sąd y mstę zbiiał nad swym zbawicielem. Pompon Ceklarzow otoczony gronem, Nowym Praetorski stroy wziąwszy fortelem; Posłem się udał od Triumviratu Do Pompeiego dla zgody traktatu. CXXVIII. Wszędzie go zatym ze cżcią przeprowadzą, Ze y do morza zaiedzie karetą; I okręt iesżcze publiczny mu dadzą, Z naydoskonalszą pokoiu zaletą. Wirginiusza mowce nie zagładzą Słudzy; że ich tknął, iesli przedsiewzietą
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 190
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693