moc nad duchy nieczystymi/ aby je wyganiali; i aby uzdrawiali wszelką chorobę/ i wszelką niemoc. 2. A dwunaści Apostołów te są imiona; Pierwszy Symon/ którego zowią Piotr/ i Andrzej brat jego/ Jakub syn Zebedeuszów/ i Jan brat jego: 3. Filip i Bartłomiej/ Tomasz/ i Mateusz on celnik/ Jakub syn Alfeuszów/ i Lebbeusz nazwany Taddeusz: 4. Symon Kananejczyk/ i Judasz Iszkariot/ który go też wydał. 5. Tych dwunaści posłał JEzus/ rozkazując im/ i mówiąc; Na drogę Poganów nie zachodźcie/ i do miasta Samarytańczyków nie wchodźcie: 6. Ale raczej idźcie do owiec/ które zginęły
moc nád duchy niecżystymi/ áby je wyganiáli; y aby uzdrawiáli wszelką chorobę/ y wszelką niemoc. 2. A dwunaśći Apostołow te są imioná; Pierwszy Symon/ ktorego zowią Piotr/ y Andrzey brát jego/ Iákub syn Zebedeuszow/ y Ian brát jego: 3. Filip y Bártłomiey/ Thomasz/ y Mátteusz on celnik/ Iákub syn Alfeuszow/ y Lebbeusz názwany Táddeusz: 4. Symon Kánánejcżyk/ y Iudasz Iszkáryot/ ktory go też wydał. 5. Tych dwunaśći posłał IEzus/ rozkázując im/ y mowiąc; Ná drogę Pogánow nie záchodźćie/ y do miástá Sámárytáńcżykow nie wchodźćie: 6. Ale rácżej idźćie do owiec/ ktore zginęły
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 11
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
usłucha/ pozyskałeś brata twego. 16. Ale jeśli cię nie usłucha/ przybierz do siebie jeszcze jednego albo dwu/ aby w uściech dwu albo trzech świadków/ stanęło każde słowo. 17. A jeśliby ich nie usłuchał/ powiedz Zborowi; a jeśliby Zboru nie usłuchał/ niechci będzie jako poganin i celnik. 18. Zaprawdę powiadam wam; Cobyściekolwiek związali na ziemi/ będzie związano i na niebie; a cobyście rozwiązali na ziemi/ będzie rozwiązano i na niebie. 19. Zasię powiadam wam; Iż gdyby się z was dwa zgodzili na ziemi o wszelką rzecz o którąby prosili/ stanie się im od Ojca
usłucha/ pozyskałeś brátá twego. 16. Ale jesli ćię nie usłucha/ przybierz do śiebie jeszcże jednego álbo dwu/ áby w uśćiech dwu álbo trzech świádkow/ stánęło káżde słowo. 17. A jesliby ich nie usłuchał/ powiedz Zborowi; á jesliby Zboru nie usłuchał/ niechći będźie jáko pogánin y celnik. 18. Záprawdę powiádam wam; Cobyśćiekolwiek związáli ná źiemi/ będźie związano y ná niebie; á cobyśćie rozwiązáli ná źiemi/ będźie rozwiązano y ná niebie. 19. Záśię powiádam wam; Iż gdyby śię z was dwá zgodźili ná źiemi o wszelką rzecż o ktorąby prośili/ stánie śię im od Ojcá
Skrót tekstu: BG_Mt
Strona: 22
Tytuł:
Biblia Gdańska, Ewangelia według św. Mateusza
Autor:
św. Mateusz
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
Europie. Morska też woda zachodzi dalej/ niż na dwie mili Niemieckie za miastem. Tym portem Hiszpania posyła swoje wina/ oliwy/ owoce wszelakie do Ameryki/ i do wszystkich krain północych: a osobliwie wino/ tak iż mówią pospolicie/ kiedy nie przyjdzie do Siuiliej cztery tysiące beczek wina na dzień/ musi się pewnie Celnik oszukać. Cóż rzekę o inszych bogactwach/ którymi Siuilia opatruje Francją/ Anglią/ Skocią/ Flandrią/ Polskę/ i Niemiecką ziemię/ i inszych tak wiele Prowincyj? Tamże też z drugiej strony składają złoto i srebro/ z nowej Hiszpaniej i z Peru/ perły/ z Gubaniej i z Terrarechy/ szmaragdy z ś.
Europie. Morska też wodá záchodźi dáley/ niż ná dwie mili Niemieckie zá miástem. Tym portem Hiszpánia posyła swoie winá/ oliwy/ owoce wszelákie do Ameriki/ y do wszystkich kráin pułnocnych: á osobliwie wino/ ták iż mowią pospolićie/ kiedy nie prziydźie do Siuiliey cztery tyśiące beczek winá ná dźień/ muśi się pewnie Celnik oszukáć. Coz rzekę o inszych bogáctwách/ ktorymi Siuilia opátruie Fráncią/ Anglią/ Skocią/ Flandrią/ Polskę/ y Niemiecką źiemię/ y inszych ták wiele Prouinciy? Tamże też z drugiey strony skłádáią złoto y srebro/ z nowey Hiszpániey y z Peru/ perły/ z Gubániey y z Terrarechy/ szmarágdy z ś.
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 14
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
się. Bo bywałoć wiele ludzi Z. którzy modlitwy długie do Boga odprawowali; Ale to mówię o ludziach zabawnych/ ci mają się krótko modlić z serca nabożnego/ a modlitwy ich Bóg wdzięcznie przyjmie. Mat. 6. u. 7. seqq. Luc. 18. u. 13. seq.
On Celnik nie wiele słów używał w modlitwie/ a przecię więcej sprawił u Boga modlitwą swą krótką/ niż Faryzeusz długą. Sir. 7. u. 15.
Niechże tedy i modlitwy nasze będą krótkie i częste a przytym nabożne. Kiedy się modlisz/ nie baw się wielą słów/ powiedział Mąż Boży. A PLAUTUS
śię. Bo bywáłoć wiele ludźi S. ktorzy modlitwy długie do Bogá odpráwowáli; Ale to mowię o ludźiách zábáwnych/ ći máią śię krotko modlić z sercá nabożnego/ á modlitwy ich Bog wdźięcznie przyimie. Matth. 6. v. 7. seqq. Luc. 18. v. 13. seq.
On Celnik nie wiele słow używał w modlitwie/ á przećię więcey spráwił u Bogá modlitwą swą krotką/ niż Fárizeusz długą. Sir. 7. v. 15.
Niechże tedy y modlitwy násze będą krotkie y częste á przytym nabożne. Kiedy śię modlisz/ nie baw się wielą słow/ powiedźiał Mąż Boży. A PLAUTUS
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Fii
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
sześć klawiatur i sześci organistów zagra. Sztuki malarza Apelesa tak buczne, ze jakoby natura wykształtowała. Inszych rzeczy do wierzenia niepodobnych co niemiara, zgoła nie żal tam być kiedy.
(26) 1609. W Notesi, za Czarnkowem, rybitw ułowił pstrąga tak wielkiego, że go ledwie uniósł aż do Skwirzyny, tam go celnik kupił. A jako go rozplatano, naleziono wewnątrz w kiszkach puszkę z driakwią tak dobrą, ze kto jej jedno skosztował, jeśli stary, to odmłodniał, a jeśli młody, to się zstarzał. Wtem powietrze nastąpiło, nie wiem co dalej było, bo to temu już kilkanaście lat.
(27) Wpośród szleszyńskiego boru
sześć klawiatur i sześci organistów zagra. Sztuki malarza Apellesa tak buczne, ze jakoby natura wykształtowała. Inszych rzeczy do wierzenia niepodobnych co niemiara, zgoła nie żal tam być kiedy.
(26) 1609. W Notesi, za Czarnkowem, rybitw ułowił pstrąga tak wielkiego, że go ledwie uniósł aż do Skwirzyny, tam go celnik kupił. A jako go rozplatano, naleziono wewnątrz w kiszkach puszkę z dryakwią tak dobrą, ze kto jej jedno skosztował, jeśli stary, to odmłodniał, a jeśli młody, to się zstarzał. Wtem powietrze nastąpiło, nie wiem co dalej było, bo to temu już kilkanaście lat.
(27) Wposród szleszyńskiego boru
Skrót tekstu: SzemTorBad
Strona: 290
Tytuł:
Z nowinami torba kursorska
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
Chrześcijan przez wymyślne śmierci wytępił, albo ich do pokłonienia się bałwanom przymusił, Bóg tak sporządził, że on tej wiary został gorliwym obrońcą i Apostołem, którą zburzyć, i wykorzenić postanowił. Część II.
Dionizy Areopagita, z wielkiego bałwochwalcy, w wielkiego się Wyznawcę i Męczennika zamienił. Czyjej to ręki dzieło, że Zacheusz Celnik stan życia swego i obyczaje odmienia? Bóg to jest, który i kamienne serca miękczy, a nie chcących szczęśliwemi czyni dobrotliwie. Jako wypuszczona z łuku strzała, bez swego przyłożenia się przylatywa do celu wykierowana, tak wielu niezbożnych bez wiadomości i poczucia swego, na dobrej stawa drodze, krępuje wszystkich siły wszechmocna moc, i
Chrześcian przez wymyślne śmierci wytępił, albo ich do pokłonienia się bałwanom przymusił, Bóg tak sporządził, że on tey wiary został gorliwym obrońcą i Apostołem, którą zburzyć, i wykorzenić postanowił. Część II.
Dionizy Areopagita, z wielkiego bałwochwalcy, w wielkiego się Wyznawcę i Męczennika zamienił. Czyiey to ręki dzieło, że Zacheusz Celnik stan życia swego i obyczaie odmienia? Bóg to iest, który i kamienne serca miękczy, á nie chcących szczęśliwemi czyni dobrotliwie. Jako wypuszczona z łuku strzała, bez swego przyłożenia się przylatywa do celu wykierowana, tak wielu niezbożnych bez wiadomośći i poczucia swego, na dobrey stawa drodze, krępuie wszystkich siły wszechmocna moc, i
Skrót tekstu: KryszStat
Strona: 132
Tytuł:
Stateczność umysłu
Autor:
Andrzej Kazimierz Kryszpin Kirszensztein
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769