niebezpieczeństwa niebardzo WKM. obchodziły, jako i przeciwko narodowi naszemu, choć tak sobie zasłużonemu, który mniejszego nad inne narody baczenia WKMci ku sobie doznawa. Wielkie to były onemu źrzódłu wstręty, ale i owo niebarzo mały, kiedyś WKM., a tejże Szwecji gwoli, przy koronacji swej tamecznej onę nieporządną ceremonią przypuścić raczył, która, że była z obrazą Bożą, skutek pokazał. Więc i ono temu źrzódłu nie pomogło, kiedyś WKM. z śmiercią KiMci, małżonki swej, białym głowom z sobą obok mieszkać i królewicza IM. miedzy sobą i niemi mieć dozwolić raczył, a potym i do konfidencji swej niektóre
niebezpieczeństwa niebardzo WKM. obchodziły, jako i przeciwko narodowi naszemu, choć tak sobie zasłużonemu, który mniejszego nad inne narody baczenia WKMci ku sobie doznawa. Wielkie to były onemu źrzódłu wstręty, ale i owo niebarzo mały, kiedyś WKM., a tejże Szwecyej gwoli, przy koronacyej swej tamecznej onę nieporządną ceremonią przypuścić raczył, która, że była z obrazą Bożą, skutek pokazał. Więc i ono temu źrzódłu nie pomogło, kiedyś WKM. z śmiercią KJMci, małżonki swej, białym głowom z sobą obok mieszkać i królewica JM. miedzy sobą i niemi mieć dozwolić raczył, a potym i do konfidencyej swej niektóre
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 278
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
utraktowanie Sąsiadów, w ten sam czas dwie Osoby nieznajome przyszły do Popiela na Zamek prosząc o audiencją, że zaś nie przypuszczone, odwróciwszy się od Zamku poszły w Dom Piasta, który je mile przyjął, i zaprosił na traktament urodzenia Syna swego, na który Traktament i Popiel Książę Polski z Dworem swoim przybył, i odprawiwszy Ceremonią Pogańską nad Synem urodzonym Piasta, Popiel dał mu Imię Semowit, po Ceremonii Piast czestował Popiela, i cały Dwór, tak; że z wieprza zabitego i miodu przysposobionego dla samych tylko Sąsiadów, a przy owych dwóch Osobach i osobliwej Opatrzności Boskiej na cały Dwór mięsiwa i miodu wystarczało, i kiedy po śmierci Popiela Stany się
utraktowanie Sąśiadów, w ten sam czas dwie Osoby nieznajome przyszły do Popiela na Zamek prosząc o audyencyą, że zaś nie przypuszczone, odwróciwszy śię od Zamku poszły w Dom Piasta, który je mile przyjął, i zaprośił na traktament urodzenia Syna swego, na który Traktament i Popiel Xiąże Polski z Dworem swoim przybył, i odprawiwszy Ceremonią Pogańską nad Synem urodzonym Piasta, Popiel dał mu Imię Semowit, po Ceremonii Piast czestował Popiela, i cały Dwór, tak; że z wieprza zabitego i miodu przysposobionego dla samych tylko Sąśiadów, a przy owych dwóch Osobach i osobliwey Opatrznośći Boskiey na cały Dwór mięśiwa i miodu wystarczało, i kiedy po śmierći Popiela Stany śię
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 8
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, błagając Majestat Boski za zabicie Z. Stanisława od Antecesora jego Bolesława, za którego ekscess Monarchowie Polscy przez 215. lat nie byli koronowani aż do Przemysława koronowanego w Gnieźnie R. 1295. Koronacje Królów przedtym w Gnieźnie się odprawiały, ale że to Miasto przez Krzyżaków i Domowe kłótnie zrujnowane było: Władysław Łokietek przeniósł tę Ceremonią do Krakowa, o czym Konst: 1564. 1632. 1648. etc. W dzień Koronacyj Król przy Asystencyj Senatorów, Ministrów, Urzędników, i Marszałków Koronnych z laskami z Zamku do Kościoła idzie, którego we drzwiach Kościelnych dwóch Biskupów przyjmują, i miedzy sobą prowadzą do Arcybiskupa Gnieźnieńskiego. Król przed nim stanąwszy Senatorowie,
, błagając Majestat Boski za zabićie S. Stanisława od Antecessora jego Bolesława, za którego excess Monarchowie Polscy przez 215. lat nie byli koronowani aż do Przemysława koronowanego w Gnieznie R. 1295. Koronacye Królów przedtym w Gnieznie śię odprawiały, ale że to Miasto przez Krzyżaków i Domowe kłótnie zruynowane było: Władysław Łokietek przeniósł tę Ceremonią do Krakowa, o czym Konst: 1564. 1632. 1648. etc. W dźień Koronacyi Król przy Assystencyi Senatorów, Ministrów, Urzędników, i Marszałków Koronnych z laskami z Zamku do Kośćioła idźie, którego we drzwiach Kośćielnych dwóch Biskupów przyimują, i miedzy sobą prowadzą do Arcybiskupa Gnieznieńskiego. Król przed nim stanąwszy Senatorowie,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 143
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
z matką, potym też i siedzieli na majestacie na krzesłach obok z sobą. Sequebantur tedy damy, wprzód stateczne, znaczne senatorów żony, wszytko godnie wprzód przed ołtarzem kortezją, potym przed księstwem czynią i klękają na ziemi niedaleko beldekina (ponieważ ziemia kobiercami słana była); potym damy dworskie i fraucymer, wszytkie jednaką czyniąc ceremonią. Wielka moc dam i bogato ubranych, jeno że wszytkie, wszytkie ankry czarne miały, z tego respektu, iż księżna wdowa.
Gdy księstwo wchodzili, muzyka wojskowa i na chórze wyśmienita barzo kapela grała przez wszytek czas, póki i damy wchodziły, ponieważ więcej niż godzina tej ceremonii było. Potym msza się odprawowała z
z matką, potym też i siedzieli na majestacie na krzesłach obok z sobą. Sequebantur tedy damy, wprzód stateczne, znaczne senatorów żony, wszytko godnie wprzód przed ołtarzem kortezją, potym przed księstwem czynią i klękają na ziemi niedaleko beldekina (ponieważ ziemia kobiercami słana była); potym damy dworskie i fraucymer, wszytkie jednaką czyniąc ceremonią. Wielka moc dam i bogato ubranych, jeno że wszytkie, wszytkie ankry czarne miały, z tego respektu, iż księżna wdowa.
Gdy księstwo wchodzili, muzyka wojskowa i na chórze wyśmienita barzo kapela grała przez wszytek czas, poko i damy wchodziły, ponieważ więcej niż godzina tej ceremoniej było. Potym msza się odprawowała z
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 272
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
tym Naświętszym Sakramencie zakrytego; naśladując w tej mierze Mojżesza świętego/ który mając rozmawiać z Panem Bogiem na gorze Synaj/ nie śmiał weyźrzeć w jasność okrywającą Majestat Boski/ ale sobie twarz zasłonił płaszczem/ jako pismo święte mówi: Abscondit Moyses faciem suam, non enim audebat aspicere contra Deum. Słowa te przerzeczonego Doktora świętego tę ceremonią tak wyrażające. Hieremiasz Prorok chcący w Trenach swoich wyrazić/ jako lub Izraelski wniewoli Babilońskiej będąc/ cokolwiek jeno mógł drogiego przed nieprzyjacielem skryć/ abo wynieść z sobą z Ojczyzny wychodząc/ to wszytko musieli potracić/ żywności między Chaldejczykami nabywając żeby jeno byli niepozdychali od głodu. Kładzie na początku słów swoich jednę literę z
tym Naświętszym Sákrámenćie zákrytego; náśláduiąc w tey mierze Moyzeszá świętego/ ktory máiąc rozmáwiáć z Pánem Bogiem ná gorze Sinái/ nie śmiał weyźrzeć w iasność okrywáiącą Máiestat Boski/ ále sobie twarz zásłonił płaszczem/ iáko pismo święte mowi: Abscondit Moyses faciem suam, non enim audebat aspicere contra Deum. Słowá te przerzeczonego Doktorá świętego tę ceremonią ták wyrażáiące. Hieremiasz Prorok chcący w Trenách swoich wyráźić/ iáko lub Izráelski wniewoli Bábilońskiey będąc/ cokolwiek ieno mogł drogiego przed nieprzyiaćielem skryć/ ábo wynieść z sobą z Oyczyzny wychodząc/ to wszytko muśieli potráćić/ żywnośći między Cháldeyczykámi nábywáiąc żeby ieno byli niepozdycháli od głodu. Kłádźie ná początku słow swoich iednę literę z
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 55
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
invaserunt, i jedne uczynili Państwo insummo zawsze mieli honore LAMĘ, niby najwyższego Religionis Antistitem, alias żywego człeka w Pałacu wspaniałym, Pokoj mu dając najpryncypalniejszy omni decore zaJecony w dalekiej perspektywie, nie każdemu accessibili, żeby śmiertelne oko, śmiertelnego Bożka nie poznało; tam go tedy na Ołtarzu bogato ustrojonym, Bogu przyzwoitą adorują Ceremonią. Na miejsce zmarłego, co raz innego we wszytko podobnego substituendo. Horret natura loqui, że jego excrementa za Amuleta albo lekarstwo i prezerwatywę od złego pożywają, albo noszą przy sobie, ci którzy nabożeństwem bardziej między innemi eminent. Ioannes, Gruberus, i Atanazy Kircher świadczą. Czczą tamże Obywatele Dewe Króla Tanchut i Manipę
invaserunt, y iedne uczynili Państwo insummo zawsze mieli honore LAMĘ, niby naywyższego Religionis Antistitem, alias żywego człeka w Pałacu wspaniałym, Pokoy mu daiąc naypryncypalnieyszy omni decore zaIecony w dalekiey perspektywie, nie każdemu accessibili, żeby śmiertelne oko, śmiertelnego Bożka nie poznało; tam go tedy na Ołtarzu bogato ustroionym, Bogu przyzwoitą adoruią Ceremonią. Na mieysce zmarłego, co raz innego we wszytko podobnego substituendo. Horret natura loqui, że iego excrementa za Amuleta álbo lekarstwo y prezerwatywę od złego pożywáią, albo noszą przy sobie, ci ktorzy nabożeństwem bardziey między innemi eminent. Ioannes, Gruberus, y Atanazy Kircher świadczą. Czczą tamże Obywatele Dewe Krola Tanchut y Manippę
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 19
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Palmowe z Gronami Winnemi do Kościoła Minerwy wnosili, według Hezychiusza. Septimontium było Święto z óbchodzeniem, i czczeniem siedmiu Gór Rzymskich. Terminalia było Święto in Februario u Pogan, na uczczenie Bożka Termi- SCJENCJA
nus nazwanego, alias Końca albo Granic, który i samemu nie ustępuje Jowiszowi, według wiary Pogan.
Tuż kładę zabobonną Pogańską Ceremonią, Lustrationes, albo Expiátiones, niby to jakieś Poświęcenie, i Oczyszczenie, które Oczyszczenie pogańskie wzieło criginem od Izraelitów, Kipurym rzeczone u nich, od Boga postanowione w Księgach Levitici 16. na Oczyszczenie Izraelitów z grzechu w adorowaniu Cielca złotego popełnionych, co się działo dnia 10. Miesiąca siódmego, to jest Tizri albo Septembra
Palmowe z Gronami Winnemi do Kościołá Minerwy wnosili, według Hezychiusza. Septimontium było Swięto z óbchodzeniem, y czczeniem siedmiu Gor Rzymskich. Tèrminalia było Swięto in Februario u Pogan, ná uczczenie Bożká Termi- SCYENCYA
nus názwánego, álias Końcá álbo Granic, ktory y samemu nie ustępuie Iowiszowi, według wiáry Pogan.
Tuż kłádę zabobonną Pogáńską Ceremonią, Lustrationes, álbo Expiátiones, niby to iákieś Poświęcenie, y Oczyszczenie, ktore Oczyszczenie pogáńskie wzieło criginem od Izraelitow, Kippurim rzeczone u nich, od Bogá postánowione w Księgách Levitici 16. ná Oczyszczenie Izraelitow z grzechu w ádorowániu Cielcá złotego popełnionych, co się działo dnia 10. Miesiącá siodmego, to iest Tizri álbo Septembra
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 31
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Vitruvius, Vindeli- o Czterech Elementach Świata.
nus. OGNIOWI BÓG dał przeciw naturze eficaciam, że na Modlitwę Eliasza wodę zapalił, na zapalenie Ofiar. 4. Regum cap, 18. A znowu w piecu Babilońskim vim tę naturalną, wziął mu, ze trzem Młodzianów ochłodą stał się.
Ogień Starożytni Poganie BOGU przyzwoitą szanowali Ceremonią; owszem za BOGA mieli. Rzymianie ustawicznie w Kościele Bogini WESTY, dla niejże Ogień niecili, Panny Vestales eô fine postanowiwszy, aby perpetuum ignem w dzień i w nocy konserwowały, wierząc, że Custos Imperii flamma Ruskie kraje in Paganismo niżeli Nobilior flamma DUCH Najświętszy ich serca oświecił i ogrzał, Ogień za BOGA
Vitruvius, Vindeli- o Czterech Elementach Swiata.
nus. OGNIOWI BOG dał przeciw naturze efficaciam, że na Modlitwę Eliasza wodę zapalił, na zapalenie Ofiar. 4. Regum cap, 18. A znowu w piecu Babylońskim vim tę naturalną, wziął mu, ze trzem Młodzianow ochłodą stał się.
OGIEN Starożytni Poganie BOGU przyzwoitą szanowali Ceremonią; owszem za BOGA mieli. Rzymianie ustawicznie w Kościele Bogini WESTY, dla nieyże Ogień niecili, Panny Vestales eô fine postanowiwszy, aby perpetuum ignem w dzień y w nocy konserwowały, wierząc, że Custos Imperii flamma Ruskie kraie in Paganismo niżeli Nobilior flamma DUCH Nayświętszy ich serca oświecił y ogrzał, OGIEN za BOGA
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 540
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Miecz na Ołtarzu położywszy; który Miecz po uczynionej nazajutrz spowiedzi i komunii, Kapłani pobenedykowawszy, żołnierzom na szyj zawieszali, prostych żołnierzów w Kawalerów zamieniając.
Zwyczaj Creandy albo Pasowania Kawalerów Światu innotuit wieku jedenastego, jako świadczy Samsovinus apud Saeculi nostri Sapientiam I. W,P, Jana Fryderyka Sapiehy Kanclerza WL, który tą peragebatur ceremonią krociej odemnie zebraną. w Wigilią przyjęcia in Collegium Kawalerow,spowiedź i komunią Kandydat odprawić tenebatur. W dzień pasowania swego in asystentia dwóch Kawalerów dawniejszych do Tronu Monarchy, jako Capitis Orderu przystępował, tam przy genufleksyj przysięgę czynił, jako Leges Ordinis będzie obserwował Dopiero Mieczem od Monarchy, czyli à Capite Ordinis był dotknięty
Miecz na Ołtarzu położywszy; ktory Miecz po uczynioney nazaiutrz spowiedzi y kommunii, Kapłani pobenedykowawszy, żołnierzom na szyi zawieszali, prostych żołnierzow w Kawalerow zamieniaiąc.
Zwyczay Creandi albo Pasowania Kawalerow Swiatu innotuit wieku iedenastego, iako swiadczy Samsovinus apud Saeculi nostri Sapientiam I. W,P, Iana Fryderyka Sapiehy Kanclerza WL, ktory tą peragebatur ceremonią krociey odemnie zebraną. w Wigilią przyięcia in Collegium Kawalerow,spowiedź y kommunią Kandydat odprawić tenebatur. W dzień pásowania swego in assistentia dwoch Kawalerow dawnieyszych do Tronu Monarchy, iako Capitis Orderu przystępował, tam przy genuflexyi przysięgę czynił, iako Leges Ordinis będzie obserwował Dopiero Mieczem od Monarchy, czyli à Capite Ordinis był dotknięty
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1044
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
u Egipcjanów dla rzeźwości swojej, znaczy wielkie rzeczy; nad Niebem ulatujący: Boga; na Niebie lokowany Słońce w człeku znaczy umysły życie na wojnie zwycięstwo; między elementami skrzydła mając rozciągnione, figuruje powietrze, księgę w pysku nosząc, znaczy Kapłaństwo, a to z racyj, iż do Tebów przyniósł książkę, jaką BOGA czcić ceremonią, traktującą Pierius, librô 21.
IBIS właściwie Bocian Egipski, i tylko się tam konserwujący, podobny do naszych Bocianów; w innych krajach aura mu nie służy, dlatego zdycha. Koło Pelusium miasta Egipskiego jest piór czarnych, gdzie indziej białych. Z gadzin, wężów, jaszczurek czyści ziemię; z tej racyj od Egipcjanów
u Egypcyanow dla rzeźwości swoiey, znaczy wielkie rzeczy; nad Niebem ulatuiący: Boga; na Niebie lokowany Słońce w człeku znaczy umysły życie na woynie zwycięstwo; między elementami skrzydła maiąc rozciągnione, figuruie powietrze, księgę w pysku nosząc, znaczy Kapłánstwo, a to z racyi, iż do Tebow przyniosł ksiąszkę, iaką BOGA czcić ceremonią, traktuiącą Pierius, librô 21.
IBIS właściwie Bocian Egypski, y tylko się tam konserwuiący, podobny do naszych Bocianow; w innych kraiach aura mu nie służy, dlatego zdycha. Koło Pelusium miasta Egypskiego iest piòr czarnych, gdzie indziey białych. Z gadzin, wężow, iaszczurek czyści ziemię; z tey racyi od Egypcyanow
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 294
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754