smaragdowe liście.
Za nią w też tropy dybią czasy niewesołe, Niszczeją wirydarze, lasy stoją gołe, Zła chwila prace letnie w ogrodach pustoszy, Lud rozkoszny z folwarków ku domowi płoszy.
Po chwili ostre wichry, gdy się z zimnem zwadzą, Ostatek ozdób wdzięcznych przeszłej wiosny zgładzą, Splądrują winohrady zarodne do czysta, Chłodnikom zielonego nie zostawią lista.
Dlategoż ty zawczasu, Faworyno młoda, Zaniechaj dawce uciech majowych, ogroda, Nawiedź znowu pokoje i miasto dwójgrodne, Twojej bytności i twych miłych zabaw godne.
Tu ja nie przy szemrzącym, jak przedtem, strumieniu, Ani pod lipą abo w jaworowym cieniu, Ale raczej w alkierzu przy ciepłym
smaragdowe liście.
Za nią w też tropy dybią czasy niewesołe, Niszczeją wirydarze, lasy stoją gołe, Zła chwila prace letnie w ogrodach pustoszy, Lud rozkoszny z folwarków ku domowi płoszy.
Po chwili ostre wichry, gdy się z zimnem zwadzą, Ostatek ozdób wdzięcznych przeszłej wiosny zgładzą, Splądrują winohrady zarodne do czysta, Chłodnikom zielonego nie zostawią lista.
Dlategoż ty zawczasu, Faworyno młoda, Zaniechaj dawce uciech majowych, ogroda, Nawiedź znowu pokoje i miasto dwójgrodne, Twojej bytności i twych miłych zabaw godne.
Tu ja nie przy szemrzącym, jak przedtem, strumieniu, Ani pod lipą abo w jaworowym cieniu, Ale raczej w alkierzu przy ciepłym
Skrót tekstu: ZimSRoks
Strona: 73
Tytuł:
Roksolanki
Autor:
Szymon Zimorowic
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwika Ślękowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983