, rozwinąć. Wynidzie na taki wiatrak skór nie więcej tylko półtrzeciej kopy, a trzeba woza do niego. Stoi sam wszytek na drotach, kamienie w nim żelazne, ale nie tak wielkie jako insze, bo ich też kilka. Jęli się ich teraz w Wielkiej Polsce.
(49) Niedaleko Wierzbołowa jest karczmarz, co chłopców uczy skakać tak chyżo, jako nie może lepiej, a nie daje im jeść tylko kozi twaróg, a pić po kąsku brzozowego soku. już tam u niego po sznurach biegają na głowach wzgórę nogami; a jeśli który leniwy abo nie chce, to dla nich ma piec piekarny dobrze napalony, gdzie każe im wleźć bosymi
, rozwinąć. Wynidzie na taki wiatrak skór nie więcej tylko półtrzeciej kopy, a trzeba woza do niego. Stoi sam wszytek na drotach, kamienie w nim żelazne, ale nie tak wielkie jako insze, bo ich też kilka. Jęli się ich teraz w Wielkiej Polszcze.
(49) Niedaleko Wierzbołowa jest karczmarz, co chłopców uczy skakać tak chyżo, jako nie może lepiej, a nie daje im jeść tylko kozi twaróg, a pić po kąsku brzozowego soku. już tam u niego po sznurach biegają na głowach wzgórę nogami; a jeśli który leniwy abo nie chce, to dla nich ma piec piekarny dobrze napalony, gdzie każe im wleźć bosymi
Skrót tekstu: SzemTorBad
Strona: 296
Tytuł:
Z nowinami torba kursorska
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
11. Dawniej kryksrechtem sądzonego chorążego Grabowskiego, którego portret ierebat vices na szubienicy za kasę okradzioną dotąd, dziś bowiem z klemencji i łaski mojej poczciwym tenże uczyniony, omni militari debila forma z podziwieniem wielu tej ceremonii nie widzących. 12. Psiarnią moję par fors do Litwy przed sobą wyprawiłem i dwóch pikierów a parte chłopców, drugich zaś dwóch z sobą-m przy podróżnej psiarni zatrzymał. 13. Widząc tu damy pozostałe - JO księżna jejmość krajczyna WKLgo, pani niesłychanych w tym wieku, lecz srodze chwalebnych, statku i przymiotów, IWYM panna kasztelanka gdańska Czapska - nieupamiętałość żony mej w niechceniu życia ze mną dalszego (czego niemylnie pożałuje, lecz po
11. Dawniej kryksrechtem sądzonego chorążego Grabowskiego, którego portret ierebat vices na szubienicy za kasę okradzioną dotąd, dziś bowiem z klemencji i łaski mojej poczciwym tenże uczyniony, omni militari debila forma z podziwieniem wielu tej ceremonii nie widzących. 12. Psiarnią moję par fors do Litwy przed sobą wyprawiłem i dwóch pikierów a parte chłopców, drugich zaś dwóch z sobą-m przy podróżnej psiarni zatrzymał. 13. Widząc tu damy pozostałe - JO księżna jejmość krajczyna WKLgo, pani niesłychanych w tym wieku, lecz srodze chwalebnych, statku i przymiotów, JWJM panna kasztelanka gdańska Czapska - nieupamiętałość żony mej w niechceniu życia ze mną dalszego (czego niemylnie pożałuje, lecz po
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 150
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak