. XV. Podobieństwo. O dwu Niewiastach rodzących.
Jakub/ położywszy się znowu na kamieniu swoim spać rozumiał ze się mu co przyjemnego śnieć miało/ i obaczył wesnie dwie Niewiasty rodzące; Jedna porodziła Dziecię które zwano Ludzizarnca/ druga porodziła także Dziecię które zwano śmierciżarnca/ stamtego był straszny i plugawy człowiek a ztego piękne Chłopiątko. Ludzizarnca przystąpiwszy do Chłopiątka chciał go zjeść/ ale to Chłopiątko onemu mocne i duże było/ onego raczej połknęło/ i tak usłyszał wesnie piękną piosnkę: mały pojadł wielkiego na pociechę całego Narodu Ludzkiego. und Parabeln. KsVI.Podobieństwo. O jednej Matce która zawsze czarne Dzieci rodziła.
MAtka jedna rodziła siła Dzieci/
. XV. Podobienstwo. O dwu Niewiástách rodzących.
Iákub/ położywszy się znowu na kámieniu swoym spáć rozumiał ze się mu co przyięmnego snieć miáło/ y obacżył wesnie dwie Niewiasty rodzące; Iedna porodźiła Dziecię ktore zwano Ludźizarnca/ druga porodźiłá tákże Dźiecię ktore zwano śmierciżarnca/ ztamtego był straszny y plugawy cżłowiek á ztego piękne Chłopiątko. Ludzizarnca przystąpiwszy do Chlopiątká chciał go zieść/ ale to Chłopiątko onemu mocne y duże było/ onego raczey połknęło/ y ták usłyszał wesnie piękną piosnkę: máły poiadł wielkiego ná pociechę cáłego Narodu Ludzkiego. und Parabeln. XVI.Podobienstwo. O iedney Mátce ktora záwsze czarne Dźieci rodźiłá.
MAtka iedna rodziła siła Dzieci/
Skrót tekstu: MalczInstGleich
Strona: 27
Tytuł:
Nova et methodica institutio [...] Gleichnus
Autor:
Stanisław Jan Malczowski
Drukarnia:
G.M. Nöller
Miejsce wydania:
Ryga
Region:
Inflanty
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
się w Biskupstwach Argentińskim/ Konstantińskim/ i w miasteczkach Hagonie/ i Rawenspurgu zaledwie przed trzema laty dżyały, W pierwszym abowiem miasteczku/ jedna na podłej/ i barzo słabej podwice obiesiła się. A druga imieniem Walipurgis/ w zadziaływaniu milczenia przez czary barzo doświadczona/ która insze białegłowy uczyła/ jako takowe milczenie vearzywszy w piecu chłopiątko pierworódne sprawować miały. Sprawne te/ i dzieje ich są po gotowiu tak że inszych w drugim miasteczku spalonych/ które przy różnych materiach po trosze wspomnione będą. Jest yczwarta przyczyna/ dla czego szatani przysięgę pewnym czarownicom odkładają/ a drugim namniej nic/ a to dla tego/ iż onie mogąc łatwiej wiedzieć wiek ludzki
sie w Biskupstwách Argentińskim/ Konstántinskim/ y w miástecżkách Hágonie/ y Ráwenspurgu záledwie przed trzemá láty dżiały, W pierwszym ábowiem miástecżku/ iedná ná podłey/ y bárzo słábey podwice obieśiłá sie. A druga imieniem Wálipurgis/ w zádźiáływániu milcżenia przez cżáry bárzo doświádcżona/ ktora insze białęgłowy vcżyłá/ iáko tákowe milcżenie veárzywszy w piecu chłopiątko pierworodne spráwowáć miáły. Spráwne te/ y dźieie ich są po gotowiu ták że inszych w drugim miástecżku spalonych/ ktore przy roznych máteryách po trosze wspomnione będą. Iest ycżwarta przyczyná/ dla cze^o^ szátáni przysięgę pewnym czárownicom odkłádáią/ á drugim namniey nic/ á to dla tego/ iż onie mogąc łátwiey wiedźieć wiek ludzki
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 47
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
. DIALÓG. XX. DIALÓG. XX. DIALÓG. Dwudziesta i pierwsza Rozmowa o krzcinach.
ZDa mi się/ żeś wesoły (wesoła.) Pewnie żem wesoły (wesoła.) Co za przyczyna * Dla której przyczyny.) Pan Bóg paniej matce mojej dał młodego Syna/ młodę córkę/ bliźnięta/ chłopiątko/ i dziewczątko. Chwała Bogu/ co Pan Bóg daje/ to wszystko dobre. Co Pan Bóg da/ to w kobiałkę. Jam nie wiedział (wiedziała) żeby była brzemienna. Piękną kolebkę tu mimo niesiono/ podobnoć to wasza była. A Kiedy wyprawicie krzciny? A kiedyż dacie dziecię krzcic?
. DIALOG. XX. DIALOG. XX. DIALOG. Dwudźiestá y pierwsza Rozmowá o krzćinách.
ZDa mi się/ żeś wesoły (wesoła.) Pewnie żem wesoły (wesoła.) Co zá przycżyná * Dla ktorey przycżyny.) Pan Bog pániey mátce mojey dał młodego Syná/ młodę corkę/ bliźniętá/ chłopiątko/ y dźiewcżątko. Chwałá Bogu/ co Pan Bog dáie/ to wszystko dobre. Co Pan Bog da/ to w kobiałkę. Iam nie wiedźiał (wiedźiáłá) żeby byłá brzemienna. Piękną kolebkę tu mimo nieśiono/ podobnoć to wászá byłá. A Kiedy wypráwićie krzćiny? A kiedyż daćie dźiećię krzćic?
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 74v
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612