, kto się Do czego rodzi, mówi przypowieść, po włosie: Służyć czy rozkazować, co w sercu, co w głowie; Niechaj łacińskiej autor przypowieści powie. W Polsce nie znać, bo szlachcic panem, chłopek, choćby Satyrem się urodził, do pługu, do młoćby. Siłuż natura szlachty opacznym dziś losem Pod chłopskim, pod szlacheckim chłopów rodzi włosem? Nie natura; fortuna na swej to ma woli: Szlachtę w chłopy postrzyga, tych na szlachtę goli. Niech kondys nie wyżłową, ale skórę rysią, Pstrą weźmie, znać naturę, znać kibić kondysią. Nikogo herbem zamsik i chłop nie oszuka, Choćby chciał, bo go wyda
, kto się Do czego rodzi, mówi przypowieść, po włosie: Służyć czy rozkazować, co w sercu, co w głowie; Niechaj łacińskiej autor przypowieści powie. W Polszcze nie znać, bo szlachcic panem, chłopek, choćby Satyrem się urodził, do pługu, do młoćby. Siłuż natura szlachty opacznym dziś losem Pod chłopskim, pod szlacheckim chłopów rodzi włosem? Nie natura; fortuna na swej to ma woli: Szlachtę w chłopy postrzyga, tych na szlachtę goli. Niech kondys nie wyżłową, ale skórę rysią, Pstrą weźmie, znać naturę, znać kibić kondysią. Nikogo herbem zamsik i chłop nie oszuka, Choćby chciał, bo go wyda
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 141
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
kompanami, Żydami sandomierskimi (którzy im we wszystkich okazjach do rabowania dworów i kościołów nie tylko pomocnikami, ale i motorami byli) do zamku wpędzono. Mieszczanom pokój i bezpieczeństwo dano, żydowskie jednak odbieżałe domy i z tymi, kto tam był w nich został, strachu się od wojska nabrali.
Nastąpiło potym z owym gminem chłopskim ze wsiów Lubomirskich zabranym skupienie. Naprzód zdało się komunika kilkanaście chorągwi wyprawić z dragoniją na dół ku przewozowi do szańca tamże na brzegu Wisły wysypanego i ludźmi szwedzkimi nieźle opatrzonego, piechocie zaś z chłopskim gminem i ochotnikiem wojskowym do szturmu zamku sandomierskiego iść kazano. Ale jako Szwedzi z fortece ognia potężnie (bo się ich tam około
kompanami, Żydami sendomirskimi (którzy im we wszystkich okazyjach do rabowania dworow i kościołów nie tylko pomocnikami, ale i motorami byli) do zamku wpędzono. Miesczanom pokój i bezpieczeństwo dano, żydowskie jednak odbieżałe domy i z tymi, kto tam był w nich został, strachu się od wojska nabrali.
Nastąpiło potym z owym gminem chłopskim ze wsiów Lubomirskich zabranym skupienie. Naprzód zdało się komunika kilkanaście chorągwi wyprawić z dragoniją na dół ku przewozowi do szańca tamże na brzegu Wisły wysypanego i ludźmi szwedzkimi nieźle opatrzonego, piechocie zaś z chłopskim gminem i ochotnikiem wojskowym do szturmu zamku sendomirskiego iść kazano. Ale jako Szwedzi z fortece ognia potężnie (bo się ich tam około
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 184
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
odbieżałe domy i z tymi, kto tam był w nich został, strachu się od wojska nabrali.
Nastąpiło potym z owym gminem chłopskim ze wsiów Lubomirskich zabranym skupienie. Naprzód zdało się komunika kilkanaście chorągwi wyprawić z dragoniją na dół ku przewozowi do szańca tamże na brzegu Wisły wysypanego i ludźmi szwedzkimi nieźle opatrzonego, piechocie zaś z chłopskim gminem i ochotnikiem wojskowym do szturmu zamku sandomierskiego iść kazano. Ale jako Szwedzi z fortece ognia potężnie (bo się ich tam około dwóch tysięcy zawarło było) dali, tak zaraz w chłopstwie niezwyczajnym do szturmu, szkodę uczyniwszy, wsparli i z działek i strzelby ręcznej tak zmieszali, że i ochotnik wojskowy szwankować musiał. W
odbieżałe domy i z tymi, kto tam był w nich został, strachu się od wojska nabrali.
Nastąpiło potym z owym gminem chłopskim ze wsiów Lubomirskich zabranym skupienie. Naprzód zdało się komunika kilkanaście chorągwi wyprawić z dragoniją na dół ku przewozowi do szańca tamże na brzegu Wisły wysypanego i ludźmi szwedzkimi nieźle opatrzonego, piechocie zaś z chłopskim gminem i ochotnikiem wojskowym do szturmu zamku sendomirskiego iść kazano. Ale jako Szwedzi z fortece ognia potężnie (bo się ich tam około dwóch tysięcy zawarło było) dali, tak zaraz w chłopstwie niezwyczajnym do szturmu, szkodę uczyniwszy, wsparli i z działek i strzelby ręcznej tak zmieszali, że i ochotnik wojskowy szwankować musiał. W
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 184
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
ś pominął vitulum, którego jaki despekt przy cudzoziemcach potkał a od ołtarza jako cielę od kołka oderwan, wszystkim wiadomo. Nuż equum varii coloris alias Mathiam. A to cnotliwy, który na koronację królewicza się bel skonfederował z arcybiskupem Tarnowskim! Nuż aries Aibertus Cuiaviensis, co muchami szlachtę nazywał: znać, że się sam bąkiem chłopskim urodził. Nuż owę ni świniom ni komu niepożyteczną Szyszkę, co króla z obrony wyzuwał, powiadając, że o tem konstytucją zniesiono, a wolność naszę licentiam nazwał, której rogów kazał utrzeć, zapomniawszy, że się sam w szlacheckiem domu i barzo chudym urodził, ani na się, ani na powinność swoję baczenia nie mając
ś pominął vitulum, którego jaki despekt przy cudzoziemcach potkał a od ołtarza jako cielę od kołka oderwan, wszystkim wiadomo. Nuż equum varii coloris alias Mathiam. A to cnotliwy, który na koronacyę królewicza się bel skonfederował z arcybiskupem Tarnowskim! Nuż aries Aibertus Cuiaviensis, co muchami szlachtę nazywał: znać, że się sam bąkiem chłopskim urodził. Nuż owę ni świniom ni komu niepożyteczną Szyszkę, co króla z obrony wyzuwał, powiadając, że o tem konstytucyą zniesiono, a wolność naszę licentiam nazwał, której rogów kazał utrzeć, zapomniawszy, że się sam w szlacheckiem domu i barzo chudym urodził, ani na się, ani na powinność swoję baczenia nie mając
Skrót tekstu: ReskryptSzlachCz_II
Strona: 70
Tytuł:
Reskrypt ślachcica jednego na ów skrypt, który przeciwko Zebrzydowskiemu, wojewodzie krakowskiemu, jakiś gregoryanek wydał: »Otóż tobie rokosz«.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918