czemu go Dotąd nie masz?” Odpowie: „Śpi doma pijany.” Bodajże bieda wzięła te nasze plebany! Co raz to wymyślają w nabożeństwie modę, Że i ja do kościoła darmo się zawiodę. Pewnie bym dewocyjej pomógł mu tajemnej, Zażywszy z gośćmi w domu takiej jutrzni ciemnej: Księdzu przy hanyżowej chmielne piwo wódce, Nam by głowę zaćmiło stare wino wkrótce. 20 (N). FIOLET
Lato, dzień był gorący; słońce okny parza. Pozwolenie i przykład wziąwszy z gospodarza, Zrucamy, chociaż letne, kontusze ze grzbietu; A szlachcic, co na sobie miał go z fijoletu, Choć rysiami, co z łapek
czemu go Dotąd nie masz?” Odpowie: „Śpi doma pijany.” Bodajże bieda wzięła te nasze plebany! Co raz to wymyślają w nabożeństwie modę, Że i ja do kościoła darmo się zawiodę. Pewnie bym dewocyjej pomógł mu tajemnej, Zażywszy z gośćmi w domu takiej jutrzni ciemnej: Księdzu przy hanyżowej chmielne piwo wódce, Nam by głowę zaćmiło stare wino wkrótce. 20 (N). FIOLET
Lato, dzień był gorący; słońce okny parza. Pozwolenie i przykład wziąwszy z gospodarza, Zrucamy, chociaż letne, kontusze ze grzbietu; A szlachcic, co na sobie miał go z fijoletu, Choć rysiami, co z łapek
Skrót tekstu: PotFrasz3Kuk_II
Strona: 532
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część trzecia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987