. A dawnoż to ustało?” „Aż — rzekę — Żydówce, Co słupem stała solnym, wylizały owce.” „Bodajże ją nieszczęście! nie mogłaż do kupy Z nogami, gdy się w takie obracała słupy?” 381. DO PASTERZA
Strzyże, mówią, nie skubie dobry pasterz owce. Książę plebanie, Waszeć opak czynisz Zofce, Kiedy tam co raz siągniesz, kędy owce doją; Nie masz żadnego dziwu, że się drugie boją. 382. DO WOUKA
Wielkiego cudu oczywisty świadek: Mogąc każdego pocałować w zadek Ten pan żartowny, siebie z żadnej miary, Choćby u paniej jego brodzie starej Bardziej przystało przy takim niestatku
. A dawnoż to ustało?” „Aż — rzekę — Żydówce, Co słupem stała solnym, wylizały owce.” „Bodajże ją nieszczęście! nie mogłaż do kupy Z nogami, gdy się w takie obracała słupy?” 381. DO PASTERZA
Strzyże, mówią, nie skubie dobry pasterz owce. Książe plebanie, Waszeć opak czynisz Zofce, Kiedy tam co raz siągniesz, kędy owce doją; Nie masz żadnego dziwu, że się drugie boją. 382. DO WOUKA
Wielkiego cudu oczywisty świadek: Mogąc każdego pocałować w zadek Ten pan żartowny, siebie z żadnej miary, Choćby u paniej jego brodzie starej Bardziej przystało przy takim niestatku
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 350
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987