może przepowiedzieć iż tym bardziej niż inszym Miastom ma nastąpić nie pokoj i wojna. Takież zdanie niech będzie o Chorobach i Urodzajach: nie może jednak Astrolog przepowiedzieć w partykularności; po czemu jakie zboże ma być, albo urna beczka: albo też wiele tą albo inszą chorobą umrze, lubo przepowiedzieć może, iż więcej choleryków niżeli flegmatyków śmierć potka, dla natury Gwiazd gorących. Toż się rozumie (mówi tenże Autor) o Geniturach urodzonego, iż może Astrolog wnieść sentyment swój, czy ma być cudzołożnikiem i w rzeczach podobnych nie powściągliwym: wiele zaś ma poznać Niewiast i czyli Klodią lub Albinę czyli Gadytankę albo Syrakuzankę, żeby nawet po
może przepowiedźieć iż tym bárdźiey niż inszym Miástom má nástąpić nie pokoy y woyna. Tákież zdánie niech będźie o Chorobách y Urodzaiách: nie może iednak Astrolog przepowiedźieć w pártykularnośći; po czemu iákie zboże ma bydź, álbo urná beczká: álbo też wiele tą álbo inszą chorobą umrze, lubo przepowiedźieć może, iż więcey cholerykow niżeli flegmatykow śmierć potká, dla nátury Gwiazd gorących. Toż się rozumie (mowi tenże Autor) o Geniturách urodzonego, iż może Astrolog wnieść sentyment swoy, czy ma bydź cudzołożnikiem y w rzeczách podobnych nie powśćiągliwym: wiele záś ma poznáć Niewiast y czyli Klodią lub Albinę czyli Gádytánkę álbo Syrakuzankę, żeby náwet po
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: Pv
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
wzagniewanym panuje cholera, tedy stawia tylo przed oczy zemstę i z niej pociechę i około tego wszystka dusza się bawi, a wyobrazenie niebezpieczeństwa zostaje na stronie. 57. Czemu Cholerykowi myśli przychodzą do cholery wiodące? Gdzie jakiego więcej humoru takich fantazyj więcej które się z nim łączą, za fantazyją zaś idą myśli, a u Choleryków więcej cholery, dla tego i więcej wyobrazenia cholerycznego na fantazyj. 57. Czemu drzewo nie czuje boleści ani radości? Ze zmyślów rodzą się wyobrazenia na fantazyj, te wzbudzają apetyt, który iż jest niejaką ręką duszy, dusza przezeń wnętrznościami rusza, a zatym i humory wdzięczne albo przykre powstają które lubość i rozkosz,
wzágniewánym pánuie cholerá, tedy stawia tylo przed oczy zemstę y z niey poćiechę y około tego wszystká duszá się báwi, á wyobrázenie niebespieczeństwa zostaie ná stronie. 57. Czemu Cholerykowi myśli przychodzą do cholery wiodące? Gdzie iákiego więcey humoru tákich fántázyi więcey ktore się z nim łączą, zá fántázyią záś idą myśli, á u Cholerykow więcey cholery, dla tego y więcey wyobrázęnia cholerycznego na fántázyi. 57. Czemu drzewo nie czuie boleśći áni rádośći? Ze zmyslow rodzą się wyobrázęnia na fántázyi, te wzbudzáią áppetyt, ktory iż iest nieiáką ręką duszy, dusza przezeń wnętrznośćiámi rusza, a zátym y humory wdzięczne albo przykre powstáią ktore lubość y roskosz,
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 281
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692