w tym jeszcze życiu pokazał się być dobrym Panem dla Mikołaja, czyniąc mu nadzieję większej zapłaty w przyszłym życiu. Dwie te uwagi dla nas zbawienne i pożyteczne uczynią dwie części krótkiego Kazania. Na chwałę Boga hojnego w darach, i obfitego w zapłacie dobrym sługom Pana, nam na dychowny pożytek. I. CZĘSC
Niemasz chwalebniejszego imienia dla Chrześcijanina oświeconego wiarą, natchnionego łaską, jako być sługą Boskim. Sama najświętsza i nad wszystkich Niebian tak łaskami, jako też zasługami przeniesiona Matka Boska Maria: usłyszawszy od Anioła zwiastowanie Macierzyństwa Boskiego, i pełność łask dla siebie: inaczej się nazwać niechciała tylko służebnicą Boga. Ecce ancilla Domini: otom ja
w tym ieszcze życiu pokazał się być dobrym Panem dla Mikołaia, czyniąc mu nadzieię większey zapłaty w przyszłym życiu. Dwie te uwagi dla nas zbawienne y pożyteczne uczynią dwie części krotkiego Kazania. Na chwałę Boga hoynego w darach, y obfitego w zapłacie dobrym sługom Pana, nam na dychowny pożytek. I. CZĘSC
Niemasz chwalebnieyszego imienia dla Chrześcianina oświeconego wiarą, natchnionego łaską, iako być sługą Boskim. Sama nayświętsza y nad wszystkich Niebian tak łaskami, iako też zasługami przenieśiona Matka Boska Marya: usłyszawszy od Anioła zwiastowanie Macierzyństwa Boskiego, y pełność łask dla siebie: inaczey się nazwać niechciała tylko służebnicą Boga. Ecce ancilla Domini: otom ia
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 75
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
wielką pilnością/ i wymyslnemi probami nie uczą/ tych co w Saraju wychowanie biorą/ skąd potym na wielkie Urzędy i Dygnitarstwa wychodzić zwykli. Nigdy Zakonnicy ślubu swojego posłuszeństwa/ którym się przy Prefesji starszemu obowiązują/ tak ściśle nie zachowują/ jako te młode Pacholęta. Wbijają im to całe w głowę/ że niemasz męczeństwa chwalebniejszego/ jako umrzeć od własnej ręki/ albo z rozkazania Cesarza Tureckiego/ i że ci prosto do nieba idą/ których to szczęście potyka.
Jeden wielki Wezyr Kara Mustafa nazwany szczęśliwy we wszytkich swoich sprawach/ i wielki pomocnik do nabycia sławy i Państwa Panu swemu/ gdy go raz przyjaciele wysławiali z odniesionych w wielu okazjach zwycięstwo
wielką pilnośćią/ y wymyslnemi probámi nie vczą/ tych co w Sáráiu wychowánie biorą/ zkąd potym ná wielkie Vrzędy y Dignitárstwá wychodźić zwykli. Nigdy Zakonnicy slubu swoiego posłuszeństwá/ ktorym się przy Professiey stárszemu obowiązuią/ ták śćisle nie záchowuią/ iáko te młode Pácholętá. Wbiiáią im to cáłe w głowę/ że niemász męczeństwá chwalebnieyszego/ iáko vmrzeć od własney ręki/ álbo z roskázánia Cesárzá Tureckiego/ y że ći prosto do niebá idą/ ktorych to szczęśćie potyká.
Ieden wielki Wezyr Kárá Mustáfá nazwány szczęśliwy we wszytkich swoich spráwách/ y wielki pomocnik do nábyćia sławy y Páństwá Pánu swemu/ gdy go raz przyiáćiele wysłáwiáli z odnieśionych w wielu okázyách zwyćięstwo
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 9
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678