inanè aliquid ac pendulum crepitat. Multùm mouet, non verborum sed rerum auidum, et multùm terret, factura securum:
Jdem lib. 4. De Doctrina Christiana cap. 5.
Sapienter autem dicit homo, tantò magis vel minùs, quantò in scripturis sanctis magis minusuè profecit, etc.
OBIASNIENIE Trudności Teologicznych.
Uczeń. Chwalebny Mistrzu/ ku czci Bożej i jego chwale/ na pożytek Kościołowi świętemu/ upraszam pokornie/ abyś się nie wzbraniał pracy w rozwiązaniu pytania mojego podjąć/ i mnie o co cię spytam odpowiedzieć. Mistrz Uczynię to wszytko o co prosisz/ ile siły rozumu mego i nauki wydołać będą mogły. V. Pospolicie mówią Pisma
inanè aliquid ac pendulum crepitat. Multùm mouet, non verborum sed rerum auidum, et multùm terret, factura securum:
Jdem lib. 4. De Doctrina Christiana cap. 5.
Sapienter autem dicit homo, tantò magis vel minùs, quantò in scripturis sanctis magis minusuè profecit, etc.
OBIASNIENIE Trudnosci Theologicznych.
Vczeń. Chwalebny Mistrzu/ ku czći Bożey y iego chwale/ ná pożytek Kośćiołowi świętemu/ vpraszam pokornie/ ábyś się nie wzbraniał pracy w rozwiązániu pytánia moiego podiąć/ y mnie o co ćię spytam odpowiedzieć. Mistrz Vczynię to wszytko o co prośisz/ ile śiły rozumu mego y náuki wydołáć będą mogły. V. Pospolićie mowią Pismá
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 1
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
z Bożego zrządzenia/ jeden z nich fyryną zapalony zawołał. A pokisz tej twojej niecnoty będzie/ i białegłowy uczciwe do swojej sprosności namawiasz/ i ludzi niewinnych zabijasz/ wierę nie będziesz więcej niecnoty płodził: Za czym gniewem zapalony z dobytym mieczem przybieżał/ żeby go zabił: jako skoro jednak Sylwanus zawołał/ ratuj Hieronimie chwalebny/ mąż on/ jako i dwaj pierwszy ręką swą zabił się. Ów zaś drugi/ który z nim był przyszedł zwidzenia onego przestraszony/ czarom wszytko przypisując/ skoczył do drzwi kościelnych ze wszytkiej siły wołając: Sam wszyscy podźcie sam/ oto Sylwan czarownik/ nie tylko uczciwe białegłowy hańbi/ ale i ludzi czarami swymi zabija
z Bożego zrządzenia/ ieden z nich fyryną zápalony záwołał. A pokisz tey twoiey niecnoty będźie/ y białegłowy vcżćiwe do swoiey sprosnośći námawiasz/ y ludźi niewinnych zábiiasz/ wierę nie będźiesz więcey niecnoty płodźił: Zá cżym gniewem zápalony z dobytym mieczem przybieżał/ żeby go zábił: iáko skoro iednák Sylwánus záwołał/ rátuy Hieronimie chwalebny/ mąż on/ iáko y dwáy pierwszy ręką swą zábił sie. Ow záś drugi/ ktory z nim był przyszedł zwidzenia onego przestrászony/ czárom wszytko przypisuiąc/ skocżył do drzwi kośćielnych ze wszytkiey śiły wołáiąc: Sám wszyscy podźćie sám/ oto Sylwan czárownik/ nie tylko vczćiwe białegłowy háńbi/ ále y ludźi czárámi swymi zábiia
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 124
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
kładzie. Cóż potym? Drugi gusłami to zowie i wnet po słowie.
Na nową próbę panienkę prowadzą, którą nieprawe prawa wnet oddadzą płomieniom smolnym, a w nich będąc, obie ręce ku Tobie,
o Wszechmogący, wyciągnąwszy ręce (a w tym ugasły – dziw! – ogniste piece): “O cny, chwalebny, o straszliwy Panie! Język mi stanie,
niżli Twe godnie wyliczę tytuły i jakoś w świętej Opatrzności czuły, aza nie z łaski mnie ten oto Twojej płomień się boi?
Błogosławię Cię i cześć wieczną dawam, i miłosierdzie Twe hojnie wyznawam, co i na samym zgonie mi tak służy” – i mówi dłużej
kładzie. Coż potym? Drugi gusłami to zowie i wnet po słowie.
Na nową próbę panienkę prowadzą, którą nieprawe prawa wnet oddadzą płomieniom smolnym, a w nich będąc, obie ręce ku Tobie,
o Wszechmogący, wyciągnąwszy ręce (a w tym ugasły – dziw! – ogniste piece): “O cny, chwalebny, o straszliwy Panie! Język mi stanie,
niżli Twe godnie wyliczę tytuły i jakoś w świętej Opatrzności czuły, aza nie z łaski mnie ten oto Twojej płomień się boi?
Błogosławię Cię i cześć wieczną dawam, i miłosierdzie Twe hojnie wyznawam, co i na samym zgonie mi tak służy” – i mówi dłużéj
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 164
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995
tu mowa Z. Budowniczo na ziemi najdoskonalsze Bogu Wszechmocnemu nieba, Panno oraz i Matko Klaro Z. którą Ukrzyżowany Zbawiciel niebem sobie jeszcze w żywocie Matki twojej przejrzał, w której obecną swoję rezydencią założył, kiedy podobnemu sobie, Franciszkowi zepsowany świat naprawiać dopomagał. Cóż ma niebo coby się w tobie nie nalazło, o chwalebny przybytku między ludźmi Boski! tabernaculum Dei cum hominibus: co ma niebo, coby się w tobie nie nalazło? ma niebo daną sobie od Boga przy stworzeniu świata Claritatem jasność. Miałaś i ty jeszcze w ciemnościach Macierzyńskiego żywota Claritatem, tęż światłość niebieską. kiedy Ukrzyżowany Zbawiciel Matce twojej opowiedział: że miała porodzić świecę
tu mowá S. Budowniczo ná źięmi naydoskonalsze Bogu Wszechmocnemu niebá, Pánno oraz y Mátko Kláro S. ktorą Ukrzyżowány Zbáwićiel niebem sobie ieszcze w żywoćie Mátki twoiey przeyrzał, w ktorey obecną swoię residencią záłożył, kiedy podobnemu sobie, Fránćiszkowi zepsowány świát nápráwiáć dopomagał. Coż ma niebo coby się w tobie nie nálázło, o chwalebny przybytku między ludźmi Boski! tabernaculum Dei cum hominibus: co ma niebo, coby się w tobie nie nálazło? ma niebo dáną sobie od Bogá przy stworzęniu świátá Claritatem iásność. Miáłáś y ty ieszcze w ćięmnośćiách Máćierzyńskiego żywotá Claritatem, tęż świátłość niebieską. kiedy Ukrzyżowány Zbáwićiel Mátce twoiey opowiedźiał: że miáłá porodźić świecę
Skrót tekstu: PiskorKaz
Strona: 801
Tytuł:
Kazania na Dni Pańskie
Autor:
Sebastian Jan Piskorski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1706
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1706
Racz miły Panie nachylić głowy mojej ku sobie/ aby się od wszytkich spraw szatańskich odchylała/ ku twej wolej ś. Bieleją się odkryte piersi/ czerwieni się skrwawiony bok i wnętrzności wyschły dla bolenia/ piękne oczy zsłabiały/ twarz Królewska zbladła/ scieńczały podniesione ramiona/ piękne nogi zawieszono/ ciecze po przybitych nogach krew. Obacz chwalebny Ojcze twego miłego Syna podrapane członki/ a racz łaskawie baczyć/ jakom ja jest nędzny. Patrz na męki Syna twojego/ który był Bogiem i człowiekiem/ a ulży nędze ubogiego człowieka. Patrz na męki Odkupiciela/ a mnie odkupionemu odpuść: boć ten jest mój miły Panie syn twój/ któregoś ty dla grzechów
Rácż miły Pánie náchylić głowy moiey ku sobie/ áby się od wszytkich spraw szátáńskich odchyláłá/ ku twey woley ś. Bieleią sie odkryte pierśi/ cżerwieni sie skrwáwiony bok y wnętrznośći wyschły dla bolenia/ piękne ocży zsłábiáły/ twarz Krolewska zbládłá/ zćieńcżáły podnieśione rámioná/ piękne nogi záwieszono/ ćiecże po przybitych nogách krew. Obácż chwalebny Oycże twego miłego Syná podrápáne cżłonki/ á rácż łáskáwie bacżyć/ iákom ia iest nędzny. Pátrz ná męki Syná twoiego/ ktory był Bogiem y cżłowiekiem/ á vlży nędze vbogiego cżłowieká. Pátrz ná męki Odkupićielá/ á mnie odkupionemu odpuść: boć ten iest moy miły Pánie syn twoy/ ktoregoś ty dla grzechow
Skrót tekstu: KraDzien
Strona: 260
Tytuł:
Dziennik, to jest modlitwy o krześcijańskie potrzeby
Autor:
Krzysztof Kraiński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1605
Data wydania (nie wcześniej niż):
1605
Data wydania (nie później niż):
1605
z-grobu powstałego/ żywego nieśmiertelnego na niebo wstępującego/ tam królującego/ żebyś nam pokazał/ i żebyś nas ubeśpieczył/ i upewnił/ że po tym pobożnym a według woli twojej statecznie przepędzonym/ choć mizernym/ i według świata wzgardzonym/ według mędrków głupim żywocie/ czeka nas u ciebie lepszy/ nieśmiertelny/ chwalebny/ wieczny. Byleśmy się nie lenili JEZUSA Syna twego Zbawiciela naszego nauki trzymać/ przykładów naśladować/ krzyża nosić/ przy zasługach jego/ przy pomocy twojej.
6. Za co wszytko niech będzie miłosierdziu twemu nieskończonemu/ nieskończona czes. i chwała/ od wszytkiego narodu ludzkiego A ty Panie Boże i Ojcze wszytkiego miłosierdzia:
z-grobu powstáłego/ żywego nieśmiertelnego ná niebo wstępuiącego/ tám kroluiącego/ żebyś nam pokazał/ i żebyś nas vbeśpieczył/ i vpewnił/ że po tym pobożnym á według woli twoiey státecznie przepędzonym/ choć mizernym/ i według świátá wzgárdzonym/ według mędrkow głupim żywoćie/ czeka nas v ćiebie lepszy/ nieśmiertelny/ chwalebny/ wieczny. Bylesmy się nie lenili IEZVSA Syná twego Zbáwićielá nászego náuki trzymáć/ przykładow naśládowáć/ krzyżá nośić/ przy zásługách iego/ przy pomocy twoiey.
6. Zá co wszytko niech będźie miłośierdźiu twemu nieskończonemu/ nieskonczona czes. i chwałá/ od wszytkiego narodu ludzkiego A ty Pánie Boże i Oycze wszytkiego miłośierdźia:
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 480
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665