nim zasiądzie, Jeden tylko z powiatu, gdyż w wielkiej gromadzie Więcej konfuzyjej. W tąż i w królewskiej radzie
Niech pewna liczba będzie panów senatorów, Jako i przy zadwornych sądziech asesorów. A te mniejsze tytuły znieść jak niepotrzebne I za pany nie wpuszczać do izby służebne. Bo tak między nimi i Żydzi, i Cygani, I różni ludzie wchodzą, a nikt im nie zgani Takiego bezpieczeństwa, gdy nie tylko wota Wynoszą z pośmiewiskiem za zamkowe wrota, Ale też i nienawiść z bezpiecznego zdania, I potrzebnego w jakiej akcyjej mniemania Między pany wzniecają opacznie tłumacząc, Drudzy aż za granicę z pogany się bracąc. Wydają sekreta, ba, i
nim zasiędzie, Jeden tylko z powiatu, gdyż w wielkiej gromadzie Więcej konfuzyjej. W tąż i w królewskiej radzie
Niech pewna liczba będzie panów senatorów, Jako i przy zadwornych sądziech asesorów. A te mniejsze tytuły znieść jak niepotrzebne I za pany nie wpuszczać do izby służebne. Bo tak między nimi i Żydzi, i Cygani, I różni ludzie wchodzą, a nikt im nie zgani Takiego bezpieczeństwa, gdy nie tylko wota Wynoszą z pośmiewiskiem za zamkowe wrota, Ale też i nienawiść z bezpiecznego zdania, I potrzebnego w jakiej akcyjej mniemania Między pany wzniecają opacznie tłumacząc, Drudzy aż za granicę z pogany się bracąc. Wydają sekreta, ba, i
Skrót tekstu: StarVotBar_I
Strona: 311
Tytuł:
Votum o naprawie Rzeczypospolitej
Autor:
Szymon Starowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
tak jadowita w swej mierze, Że jej nie zrówna bestyja główna w cholerze. Przez złość humoru, sprzyczki uporu i zbytku. Jak z pustej roli nic nie pozwoli pożytku. Darmo się, miły, ze wszytkiej siły sposobisz, Nie chce natura, toć małpki z tura nie zrobisz. O jako taniej my niż cygani chodziemy, Co się z żonami jak z bestjami rządziemy. Skaczą do miary na ich fujary niedźwiedzie, Sam się i póty w takt nic z ochoty nie wiedzie. Za nic wdzięk wszytek i ognia zbytek z ochłodą, I kanar w ustach, czas i brak w gustach z wygodą. Sam się wprzód strawisz,
tak jadowita w swej mierze, Że jej nie zrówna bestyja główna w cholerze. Przez złość humoru, sprzyczki uporu i zbytku. Jak z pustej roli nic nie pozwoli pożytku. Darmo się, miły, ze wszytkiej siły sposobisz, Nie chce natura, toć małpki z tura nie zrobisz. O jako taniej my niż cygani chodziemy, Co się z żonami jak z bestyjami rządziemy. Skaczą do miary na ich fujary niedźwiedzie, Sam się i póty w takt nic z ochoty nie wiedzie. Za nic wdzięk wszytek i ognia zbytek z ochłodą, I kanar w ustach, czas i brak w gustach z wygodą. Sam się wprzód strawisz,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 261
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
których Iuvenalis Poeta: Bataviq truces, teraz Respublica Batavorum albo Holandia.
BELGOWIE. Gallii Belgickiej Obywatele, bliscy Niemców i Renu, a pod Belgami inkludują się Trewirowie, Kolończykowie, Mogunczykowie, Brabantowie, Hannonowie. Bardzo to starożytny i wojenny Naród. C. C. C.
CARMANI. CARES, CASPII, Cretenses, Cygani, Crestones już opisani przezemnie w Części 2 Aten moich; dotknolem już Can tabros, Kartaginenses, ale i tu o niektórych z tych, aliqua scitu digna jeszcze się opowiedzą.
CELTAMI nazwani olim ludzie Gallów i Germanów, intestini od Pyrenejskich gór, aż do czarnego morza. Potym ich ściślejsze były granice między Garumną,
ktorych Iuvenalis Poeta: Bataviq truces, teraz Respublica Batavorum albo Hollandia.
BELGOWIE. Gallii Belgickiey Obywatele, bliscy Niemcow y Renu, a pod Belgami inkluduią się Trewirowie, Kolończykowie, Mogunczykowie, Brabantowie, Hannonowie. Bardzo to starożytny y woienny Narod. C. C. C.
CARMANI. CARES, CASPII, Cretenses, Cygani, Crestones iuż opisani przezemnie w Cżęści 2 Aten moich; dotknolem iuż Can tabros, Carthaginenses, ale y tu o niektorych z tych, aliqua scitu digna ieszcze się opowiedzą.
CELTAMI nazwani olim ludzie Gallow y Germanow, intestini od Pyreneyskich gor, aż do czárnego morza. Potym ich scisleysze były granice między Garumną,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 129
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Bazylego Skalskiego. Tego roku (prawi) odmienią się siła rzeczy, a wszytkie nie grzeczy. Ruś maźnicę zgwałci, a Lachowie poście gwoli marcowi będą mięso jedli. W Królewcu kilka szulmistrów na wiarę przystaną, nie wiem jak . W Mozajsku jedna popadia oszaleje, jeden diak sam się obiesi w pośród dzwona. W Drohobuzie cygani będą żądać indigenat. Szarańcza będzie etc. etc. etc.
P. Byle...ki powiadał, co Przecięski pisał. (Przy)szedł jeden peregryn, który powiadał, że sztu[...] A gdy go Jego Mć. pytał, coby też osobliwego[...] al, powiedział, że w jednym kasztelu odpo[...] c było
Bazylego Skalskiego. Tego roku (prawi) odmienią się siła rzeczy, a wszytkie nie grzeczy. Ruś maźnicę zgwałci, a Lachowie poście gwoli marcowi będą mięso jedli. W Królewcu kilka szulmistrów na wiarę przystaną, nie wiem jak . W Mozajsku jedna popadia oszaleje, jeden diak sam się obiesi w pośród dzwona. W Drohobuzie cygani będą żądać indigenat. Szarańcza będzie etc. etc. etc.
P. Byle...ki powiadał, co Przecięski pisał. (Przy)szedł jeden peregryn, który powiadał, że sztu[...] A gdy go Jego Mć. pytał, coby też osobliwego[...] al, powiedział, że w jednym kasztelu odpo[...] c było
Skrót tekstu: NowSakBad
Strona: 340
Tytuł:
Sakwy
Autor:
Cadasylan Nowohracki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
nie wcześniej niż 1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
do ziemi nie wziął złomanego. Inni się z niedźwiedziami łamali, wpółnadzy; A bestyje, jakoby swej nie czuły władzy, Ani skóry drasnęły, lub po niej orały Pazury, a choć się też niby silić zdały, Przecięż jakby uznając większe w człeku męstwo, Na ziemię się rzuciwszy, dały mu zwycięstwo.
I Cygani z małpami, którym na rzeszocie Skórzanym w takt brząkając, w prędkim je obrocie Na susy i na różne figle zachęcali, W tychże jeden dokument najśmieszniejszy dali: Gdy na okulbaczonym psie małpa usiadła, W strzemionach nogi mając, by z niego nie spadła, W którą go chciała stronę, uzdą kierowała, A gdy
do ziemi nie wziął złomanego. Inni się z niedźwiedziami łamali, wpółnadzy; A bestyje, jakoby swej nie czuły władzy, Ani skóry drasnęły, lub po niej orały Pazury, a choć się też niby silić zdały, Przecięż jakby uznając większe w człeku męstwo, Na ziemię się rzuciwszy, dały mu zwycięstwo.
I Cygani z małpami, którym na rzeszocie Skórzanym w takt brząkając, w prętkim je obrocie Na susy i na różne figle zachęcali, W tychże jeden dokument najśmieszniejszy dali: Gdy na okulbaczonym psie małpa usiadła, W strzemionach nogi mając, by z niego nie spadła, W którą go chciała stronę, uzdą kierowała, A gdy
Skrót tekstu: GośPosBar_II
Strona: 463
Tytuł:
Poselstwo wielkie Stanisława Chomentowskiego...
Autor:
Franciszek Gościecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
teraz w Taleru bitym jest Aspr 120.
Chowano oprócz tego przedtym koło sześciu Tysięcy dziewiąciu Set ludzi/ którzy przestrzegali/ aby rozbojów po drogach nie było/ Prowianty do Obozu wozili/ i Artylerii usługowali. Były też Majętności wydzielone na zapłatę dwunastu set Ośmidziesiąt Bazarników/ i Sta Dwudziestu ośmi Trembaczów/ i Doboszów/ którzy bywali Cygani. Ale się to działo na ten czas/ kiedy Anatolia była pograniczna Chrześcijanom/ i potrzebowali lepszego opatrzenia i zmocnienia. Teraz kiedy Granic dalej pomknęli/ podzielili tę Intratę miedzy Zaimów i Tymarów, i przyczynili Zaimów 330. a Tymarów 1136.
W Karamaniej rachują.
Sandziaków.
Zaimów.
Tymarów.
Ikonium.
18.
512
teraz w Táleru bitym iest Aspr 120.
Chowáno oprocz tego przedtym koło sześćiu Tyśięcy dźiewiąćiu Set ludźi/ ktorzy przestrzegáli/ áby rozboiow po drogách nie było/ Prowiánty do Obozu woźili/ y Artilleriey vsługowáli. Były też Máiętnośći wydźielone ná zapłátę dwunastu set Ośmidźieśiąt Bázarnikow/ y Stá Dwudźiestu ośmi Trembaczow/ y Doboszow/ ktorzy bywáli Cygani. Ale się to dźiało ná ten czas/ kiedy Anátoliá byłá pográniczna Chrześćianom/ y potrzebowáli lepszego opátrzenia y zmocnienia. Teraz kiedy Gránic dáley pomknęli/ podźielili tę Intrátę miedzy Zaimow y Tymarow, y przyczynili Zaimow 330. á Tymarow 1136.
W Karámániey ráchuią.
Sandźiakow.
Zaimow.
Tymarow.
Ikonium.
18.
512
Skrót tekstu: RicKłokMon
Strona: 210
Tytuł:
Monarchia turecka
Autor:
Paul Ricot
Tłumacz:
Hieronim Kłokocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
nie nowina, Albo zwyciężyć, albo mieć panem Turczyna; Tyle greckich i rzymskich kościołów, w tytułe Ale nie w rzeczy różnych, obrzydłej regule Mahometowej poddać? Tedy nam ci będą Dawać prawa rzezańcy? Ci karki osiędą? Ci będą obrzezywać nasze syny w jatce Na wzgardę Jezusowi a Pannie i Matce? Ci Żydzi i Cygani, że kupców ominę, Będą z dzieci wybierać naszych dziesięcinę? Mowa Sobieskiego do wojska zaporowskiego CZĘŚĆ SZÓSTA
Nie da Bóg; ale i my dziś na placu mrzemy, A na taką obrzydłość niechaj nie patrzemy. Jużci Osman wymierzył meczet w Carogrodzie I przysiągł nie pomyśleć nigdy o odwodzie, Aże pod swoją szablą nasze głowy zliczy
nie nowina, Albo zwyciężyć, albo mieć panem Turczyna; Tyle greckich i rzymskich kościołów, w tytule Ale nie w rzeczy różnych, obrzydłej regule Mahometowej poddać? Tedy nam ci będą Dawać prawa rzezańcy? Ci karki osiędą? Ci będą obrzezywać nasze syny w jatce Na wzgardę Jezusowi a Pannie i Matce? Ci Żydzi i Cygani, że kupców ominę, Będą z dzieci wybierać naszych dziesięcinę? Mowa Sobieskiego do wojska zaporowskiego CZĘŚĆ SZÓSTA
Nie da Bóg; ale i my dziś na placu mrzemy, A na taką obrzydłość niechaj nie patrzemy. Jużci Osman wymierzył meczet w Carogrodzie I przysiągł nie pomyśleć nigdy o odwodzie, Aże pod swoją szablą nasze głowy zliczy
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 216
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
teraz lada kto w postawie jezuickiej wolniejsze ma ucho królewskie, aniż biskup, co senatorski stolec zasiada. A jeśliż więc zechcą pertinaciter z nimi przestawać, ipsi viderint. Druga, że wam jako ojczycom i rycerskim właśnie należy Rzpltą się opiekać, o którą żeście mało po te czasy dbali, ali się jej oto cygani podjęli. Z czego jako się nam pięknie owoce rodzą i z jakim to jest dobrym koronnym albo dostojeństwem osoby pańskiej, rzecz sama i te trwogi domowe głośno wołają. A nie słyszycież tych żab -Ezopowych tak się odymać, a wam śmiele w ten sposób rozkazować? Nie wasza już rzecz o Rzpltej radzić, nie, ale
teraz leda kto w postawie jezuickiej wolniejsze ma ucho królewskie, aniż biskup, co senatorski stolec zasiada. A jeśliż więc zechcą pertinaciter z nimi przestawać, ipsi viderint. Druga, że wam jako ojczycom i rycerskim właśnie należy Rzpltą się opiekać, o którą żeście mało po te czasy dbali, ali się jej oto cygani podjęli. Z czego jako się nam pięknie owoce rodzą i z jakim to jest dobrym koronnym albo dostojeństwem osoby pańskiej, rzecz sama i te trwogi domowe głośno wołają. A nie słyszycież tych żab -Ezopowych tak się odymać, a wam śmiele w ten sposób rozkazować? Nie wasza już rzecz o Rzpltej radzić, nie, ale
Skrót tekstu: TrąbaRuszCz_III
Strona: 259
Tytuł:
Trąba na pospolite ruszenie przeciw Jezuitom
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
Dam o swoim postanowieniu. O przyszłych wojnach, ogniu, głodzie, powietrzu, etc: wieśniacze ilacje z płonnych bardzo znaków. Z takich obserwacyj pochodzące prognostyki zwyczajnie mylą, i wiary u ludzi rozeznanych mieć niepowinny. J bez słusznego skrupułu wiara im dana być nie ma.
IV. Dopieroż wróżki które czynić zwykli Cygani, albo którzykolwiek wróżkowie, przepowiadając: długie albo krótkie życie, postanowienie szczęśliwe, albo niepomyślne, fortunne Sukcesa w różnych okkurrencjach i tym podobne skutki, i bez grzechu czynione albo wyciągane być nie mogą, dopieroż jako podobieństwa do prawdy nie miewają, tak i wiary mieć nie powinny: gdyż, jedynie dla zysku mizernego
Dam o swoim postánowieniu. O przyszłych woynach, ogniu, głodzie, powietrzu, etc: wieśniácze illacye z płonnych bardzo znakow. Z tákich obserwacyi pochodzące prognostyki zwyczáinie mylą, y wiáry u ludzi rozeznanych mieć niepowinny. J bez słusznego skrupułu wiára im dana być nie ma.
IV. Dopieroż wrożki ktore czynić zwykli Cygáni, álbo ktorzykolwiek wrożkowie, przepowiádáiąc: długie álbo krotkie życie, postánowienie szczęśliwe, álbo niepomyślne, fortunne sukcessa w rożnych okkurrencyach y tym podobne skutki, y bez grzechu czynione álbo wyciągane być nie mogą, dopieroż iáko podobieństwa do prawdy nie miewaią, ták y wiáry mieć nie powinny: gdyż, iedynie dla zysku mizernego
Skrót tekstu: BystrzInfAstrol
Strona: 3
Tytuł:
Informacja astrologiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743