zajuszona Chęć do potkania, kiedy więc krew widzi, Naciera naraz, śmiele z śmierci szydzi; Pot krwawy bieży jak z stoku: Ofiara wolna i nieprzymuszona, Która, niż padnie przed ołtarzem cicha, Pierwej przebita miłością wydycha.
Potem się Pan krwawym poci: Malarz w nauce swojej doświadczony, Co krwawym pędzlem pisze i cynobrem, Jak ciężko cierpi, jako nam jest dobrem; Poci się krwią (o dobroci!): Król, który własnej dochodząc korony, W szkarłatnej rosie na ubiór bogaty Namacza swoje purpurowe szaty.
Poci się krwią i już mdleje: Najwyższa litość, co na cudze winy Płacząc, że na to nie dosyć dwie oczy
zajuszona Chęć do potkania, kiedy więc krew widzi, Naciera naraz, śmiele z śmierci szydzi; Pot krwawy bieży jak z stoku: Ofiara wolna i nieprzymuszona, Która, niż padnie przed ołtarzem cicha, Pierwej przebita miłością wydycha.
Potem się Pan krwawym poci: Malarz w nauce swojej doświadczony, Co krwawym pędzlem pisze i cynobrem, Jak ciężko cierpi, jako nam jest dobrem; Poci się krwią (o dobroci!): Król, który własnej dochodząc korony, W szkarłatnej rosie na ubiór bogaty Namacza swoje purpurowe szaty.
Poci się krwią i już mdleje: Najwyższa litość, co na cudze winy Płacząc, że na to nie dosyć dwie oczy
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 219
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
ku drzeni, nalej oliwy, zaszpuntuj klinem. Jeśli gorzki wydają owoc,także aż do drzenia z góry nadół przewierć, nalej słodkiego cukrowego Ijkworu, klinem zabij. A jeśli pachnący chcesz mieć owoc, zapraw ów likwor cynnamonem, gwoździkami etc. Jeśli chcesz fruktom kolor dać, naprzykład ponsowy, zafarbuj ów likwor cynobrem farbą etc. jeśli żółty, szafranem. A najlepiej szczep umocz we krwie szczupaka, będzie się owoc rodził czerwony. Na zgorzystych suchych miejscach drzewa wydają frukta drobne. Frukta zbierać najlepiej na wschodzie Księżyca, będą trwałe: ale rękoma je zbierać należy, gałęzi nie otrząsać, ani obijać kijem, bo się tak tłuką i
ku drzeni, naley oliwy, zaszpuntuy klinem. Iezli gorzki wydaią owoc,także aż do drzenia z gory nadoł przewierć, naley słodkiego cukrowego Iikworu, klinem zabiy. A iezli pachnący chcesz mieć owoc, zapraw ow likwor cynnamonem, gwoździkami etc. Iezli chcesz fruktom kolor dać, naprzykład ponsowy, zafarbuy ow likwor cynobrem farbą etc. iezli żołty, szafranem. A naylepiey szczep umocz we krwie szczupaka, będzie się owoc rodził czerwony. Na zgorzystych suchych mieyscach drzewa wydaią frukta drobne. Frukta zbierac naylepiey na wschodzie Xiężyca, będą trwałe: ale rękoma ie zbierać należy, gałęzi nie otrząsać, ani obiiać kiiem, bo się tak tłuką y
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 379
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
chcesz mieć pismo konserwowane czerwone: utrzy cynobru na kamieniu z wodą, wysusz, wsyp w szklenicę, wlej moczu, daj chwilę moknąć: gdy się ustoi zlej mocz zletka, i znowu wlej świeżego, czyniąc to razy dziewięć. Ubij białki jajowe z wodą czystą, lej nań tę wodę, żeby była nad cynobrem zwyż na palec, wespół znowu umieszaj: jak się ustoi, zlej białki jajowe źletka, i znowu w świeżych jajach mocz, czyniąc to dziewięć razy, za każdym nalaniem mieszając, tak mocz wymoknie. Potym wbij same białki, zmieszaj, pisz, O Sekretach różnych Jakim sposobem jaja kurze skakać będą po stole, lub
chcesż mieć pismo konserwowane czerwone: utrzy cynobru na kamieniu z wodą, wysusz, wsyp w szklenicę, wley moczu, day chwilę moknąć: gdy się ustoi zley mocz zletka, y znowu wley swieżego, czyniąc to razy dziewięć. Ubiy białki iaiowe z wodą czystą, ley nań tę wodę, żeby była nad cynobrem zwyż na palec, wespoł znowu umieszay: iak się ustoi, zley białki iaiowe źletka, y znowu w swieżych iaiach mocz, czyniąc to dziewięć razy, za każdym nalaniem mieszaiąc, tak mocz wymoknie. Potym wbiy same białki, zmieszay, pisz, O Sekretach rożnych Iakim sposobem iaia kurze skakać będą po stole, lub
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 522
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
pędzlem w ręku) uczyniwszy te szumowiny bierz pędzlem i obmywaj robotę. Tak wszelką tłustość z formy zawziętą i zapach gorzałki albo olejku Sassi spędzisz. Naostatek weś laki suchej skrobanej pędzlikiem albo bawełną/ nią dasz rumieniec na junkturach albo przegubach/ na kolanach/ łokciach/ policzkach/ piersiach/ pępku/ etc. Wargi cynobrem zarumienisz/ oczy/ brwi pomaluj/ włosy daj choć ze lnu farbowanego/ o którym niżej. Pędzlem przytym suchym potrzyj robotę/ a glanc weźmie. Jeżeli nad to weźmiesz trochę suchego krochmalu na proch startego/ a tego nabrawszy w rurkę/ nim dumchniesz na robotę wszędzie/ a potym znowu u sty wolno dmuchniesz/
pędzlem w ręku) uczyniwszy te szumowiny bierz pędzlem i obmywáy robotę. Ták wszelką tłustość z formy záwźiętą i zapách gorzałki albo oleyku Sassi spędźisz. Náostátek weś laki suchey skrobaney pędzlikiem álbo bawełną/ nią dász rumieniec ná iunkturách álbo przegubách/ ná kolánách/ łokćiach/ policzkách/ pierśiách/ pępku/ etc. Wárgi cynobrem zárumienisz/ oczy/ brwi pomáluy/ włosy dáy choć ze lnu farbowánego/ o ktorym niżey. Pędzlem przytym suchym potrziy robotę/ a glánc weźmie. Ieżeli nád to wezmiesz trochę suchego krochmálu ná proch stártego/ á tego nábráwszy w rurkę/ nim dumchniesz ná robotę wszędźie/ á potym znowu u sty wolno dmuchniesz/
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 152
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
nim robotę nanieś/ niech uschnie/ skrzypem albo nożykami pięknie porównaj wszędzie. Potym pędzeł śliną w gębie omaczając nim smaruj robotę. tak się pięknie zrówna gips naniesiony. Naostatek miej miseczkę w której jaje całe/ to jest bialek z żółtkiem dobrze rozbiwszy/ ząbków kilka czosnku rozerzniętych włożysz. Miej w drugiej miseczce trochę blejwasu cynobrem rozprawionego na cielistą farbę. Miej w skorupce i wodę prostą. Miej jeszcze i miseczkę trzecią/ w niej/ pędzlem wziąwszy trochę massij jajowej/ trochę także farby cielistej/ trochę prostej wody. W niej mówię wszystko to rozczynisz/ przyrzedzej jednak trochę/ aby się dobrze i cienko nanieść mogło/ tym robotę nanieś. Niech
nim robotę nánieś/ niech uschnie/ skrzypem álbo nożykámi pięknie porownáy wszędźie. Potym pędzeł śliną w gębie omáczáiąc nim smáruy robotę. ták się pięknie zrowná gips nánieśiony. Náostátek miey miseczkę w ktorey iáie cáłe/ to iest biálek z żołtkiem dobrze rozbiwszy/ ząbkow kilká czosnku rozerzniętych włożysz. Miey w drugiey miseczce trochę bleywasu cynobrem rospráwionego ná ćielistą farbę. Miey w skorupce i wodę prostą. Miey ieszcze i miseczkę trzećią/ w niey/ pędzlem wziąwszy troche mássiy iáiowey/ trochę tákże farby ćielistey/ trochę prostey wody. W niey mowię wszystko to rozczynisz/ przyrzedzey iednák trochę/ áby się dobrze i ćienko nánieść mogło/ tym robotę nánieś. Niech
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 162
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
/ i czystą zostawać będzie. Weś potym tenże ser i w zimnej wodzie przez noc naprzykład zostaw. Toż miej wapno pięknie przesiane. Miej i cynober jeżeli chcesz mieć pasztę koralową. Proporcja jej będzie sera naprzykład funt jeden/ wapna/ siedm albo dziesięć. Cynobru uncyj pułtorej. Zmieszaj ser z cynobrem i wapnem gniotąc tak długo/ aż będzie jak ciasto tęgie. Lecie jednak gdy gorąco niezbyt nagniataj/ boć prędko uschnie. Nagniotszy ile dosyć/ uczyń z tego (jeżeli Paciorki mieć chcesz) jak kiełbasy te pokraj drobno albo grubiej/ jako forma paciorków mniejsza albo większa będzie. Formę nasmaruj oliwą. Weźmij pokrajaną pasztę
/ i czystą zostáwáć będźie. Weś potym tenże ser i w źimney wodzie przez noc náprzykład zostáw. Toż miey wapno pięknie prześiane. Miey i cynober ieżeli chcesz mieć pásztę korálową. Proporcyá iey będzie sera náprzykład funt ieden/ wápná/ śiedm álbo dziesięć. Cynobru uncyi pułtorey. Zmieszay ser z cynobrem i wápnem gniotąc ták długo/ aż będzie iák ćiásto tęgie. Lećie iednák gdy gorąco niezbyt nágniátay/ boć prędko uschnie. Nágniotszy ile dosyć/ uczyń z tego (ieżeli Páćiorki mieć chcesz) iák kiełbásy te pokráy drobno álbo grubiey/ iako formá páćiorkow mnieyszá álbo większá będźie. Formę násmáruy oliwą. Weźmiy pokráiáną pásztę
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 179
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
Na fiołkowy bryzelia z hałunem. Na żółty szakłat o Z. Wawrzyńcu zbierany z hałunem/ albo szafran z żółtkiem jaja/ gummią git/ hałunem. Na błękitny w krecie inkorporuj sok/ jagodek Sambuci. Na białej/ tarte wapno/ gips/ skajoła z trochą światłej mąki kreta etc. Skorupek jajowych. Minia podwyższa się cynobrem/ ćmi się czym czarnym/ zielona podwyższa się czym białym i żółtym/ żółta podwyższa się aurypigmentem i czym białym. błękitna podwyższa się na białym/ etc. Kwiaty jedwabne, okaby (gdy się robią) potrzebowały. Otoli namieniam. Miej miarę z papieru na listki do kwiatu większą i mniejszą/ wedle nich przyrznij
Ná fiołkowy bryzelia z hałunem. Ná żołty szákłat o S. Wáwrzyncu zbierány z háłunem/ álbo száfran z żołtkiem iáiá/ gummią git/ háłunem. Ná błękitny w krećie inkorporuy sok/ iágodek Sambuci. Ná białey/ tárte wapno/ gips/ skáiołá z trochą świátłey mąki kretá etc. Skorupek iáiowych. Miniá podwyższa się cynobrem/ ćmi się czym czarnym/ zieloná podwyższá się czym biáłym i żołtym/ żołtá podwyższá się auripigmentem i czym biáłym. błękitna podwyższa się ná białym/ etc. Kwiáty iedwábne, okáby (gdy się robią) potrzebowały. Otoli námieniam. Miey miárę z pápieru ná listki do kwiátu większą i mnieyszą/ wedle nich przyrzniy
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 213
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
zażołć szafranem suszonym i na proch tartym/ niech z nim trochę powre. Przecedź gdy nadstydnie byle się nie zsiadł cale/ maczaj paciorki białe szklane przezroczyste/ na drewnienka je wprzód powtykawszy po jednemu; gdy uschną/ znowu maczaj/ znowu niech uschną/ to powtórz pokić się będzie widziało. Koralowe uczynisz/ klej przerzeczony cynobrem miasto szafranu rozprawiwszy. Tak i innych kolorów paciorki mieć będziesz/ klej innym kolorem rożprawiwszy. Jeżeli uczynisz pasztę/ na paciorki z różnych części cynobru i siarki z formeczki wylawszy/ z niej paciorkom zrobionym i i woda szkodzić nie będzie. Przydatek trzeci, Inkaust w proszku. Potłucz miałko na groch galas/ potym i koperwas
záżołć száfránem suszonym i ná proch tártym/ niech z nim trochę powre. Przecedź gdy nádstydnie byle się nie zśiádł cále/ máczay páciorki biáłe śkláne przezroczyste/ ná drewnienká ie wprzod powtykáwszy po iednemu; gdy uschną/ znowu máczay/ znowu niech uschną/ to powtorz pokić się będźie widźiáło. Korálowe uczynisz/ kley przerzeczony cynobrem miásto szafránu rozpráwiwszy. Ták i innych kolorow páćiorki mieć będziesz/ kley innym kolorem rożpráwiwszy. Ieżeli uczynisz pásztę/ ná páćiorki z rożnych części cynobru i śiárki z formeczki wyláwszy/ z niey paciorkom zrobionym i i wodá szkodzić nie będźie. Przydatek trzeci, Inkaust w proszku. Potłucz miáłko ná groch gálás/ potym i koperwás
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 231
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689