czarnej capie.
Szabel tatarskich, srebrem biało oprawnych, dwanaście.
Sahajdaków oprawnych dwanaście.
Sahajdaczek złocisto oprawny, na czarnym aksamicie, jeden.
Strzemion husarskich par dwie, jedne złociste, drugie białe.
Rzędzik kozacki, złocisty, jeden.
Strzemion kozackich para.
Szkofia biała jedna.
Koncerzów złocistych para jedna, na chozie ?
Czar wielkich, białych, dwie.
Mis wielkich, gdańskich, sześć.
Czapragów od botów par czterdzieści.
Trąba srebrna, oprawna.
Biczysk woźnickich, oprawnych, sześć.
Zegarów dwa auszpurskich, złocistych, jeden wysoki, a drugi niski, przedługowaty, z olstrami. Hajduckie srebro
Guzików większych 826
Guzików mniejszych 659
Kolec małych i
czarnej capie.
Szabel tatarskich, srebrem biało oprawnych, dwanaście.
Sahajdaków oprawnych dwanaście.
Sahajdaczek złocisto oprawny, na czarnym aksamicie, jeden.
Strzemion husarskich par dwie, jedne złociste, drugie białe.
Rzędzik kozacki, złocisty, jeden.
Strzemion kozackich para.
Szkofia biała jedna.
Koncerzów złocistych para jedna, na chozie ?
Czar wielkich, białych, dwie.
Mis wielkich, gdańskich, sześć.
Czapragów od botów par czterdzieści.
Trąba srebrna, oprawna.
Biczysk woźnickich, oprawnych, sześć.
Zegarów dwa auszpurskich, złocistych, jeden wysoki, a drugi niski, przedługowaty, z olstrami. Hajduckie srebro
Guzików większych 826
Guzików mniejszych 659
Kolec małych i
Skrót tekstu: InwKorGęb
Strona: 113
Tytuł:
Inwentarz mienia ruchomego książąt Koreckich z lat 1637-1640
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1637 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
krajów do tego przywodzi. Rzadki bowiem jest dom/ i rzadka białagłowa/ która tym babóm niecnoty swoje słowy pięknemi i świątobliwemi pokrywającym (tak zawsze diabeł ludziom/ pod płaszczykiem cnoty i nabożeństwa/ swoje niecnoty udaje) nie wierzy: a osobliwie w tej chorobie/ co ją gośćcem abo kołtunem nazywają/ nawięcej się zabobonów i czar pląta. Skąd i ono także głupie mniemanie między ludźmi się zjawiło: że rozumieją o tej chorobie/ jako o niejakiej bestii/ której kiedy się czego zabaży/ tedy jej potrzeba dodać/ aby jakiej szkody nie uczyniła. I trafia się to często u tych ludzi którzy mają kołtun/ że się im zachce wina i piją
kráiów do tego przywodzi. Rzadki bowiem iest dom/ y rzadka białagłowá/ ktora tym babóm niecnoty swoie słowy pięknemi y świątobliwemi pokrywáiącym (ták záwsze dyabeł ludźiom/ pod płaszcżykiem cnoty y nabożeństwa/ swoie niecnoty vdáie) nie wierzy: á osobliwie w tey chorobie/ co ią gośćcem ábo kołtunem názywaią/ nawięcey się zabobonów y cżar pląta. Zkąd y ono tákże głupie mniemánie między ludźmi się zyáwiło: że rozumieią o tey chorobie/ iako o nieiákiey bestiey/ ktorey kiedy się cżego zábáży/ tedy iey potrzebá dodáć/ áby iakiey szkody nie vcżyniłá. Y tráfia się to cżęsto v tych ludzi ktorzy máią kołtun/ że się im zachce winá y piią
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 201.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
wsiach po ostrogach/ po lasach/ po puszczach/ po górach/ po lochach/ tak od naszych Polaków/ od Kozaków Zaporowskich/ jako i od Tatarów/ rzecz tego niezliczona zginęła/ tak od szable/ rusznic/ strzał/ jako też i od głodu/ mrozów/ i ogniów/ abo nędze rozmaitej. Gdy się Czar Moskiewski w Stolicy prędko o tym dowiedział/ bądź to z żalu i frasunku wielkiego/ bądź to z melancholii srogiej/ częścią wstydem abo raczej bojaźnią i strachem ostatniego szczęścia swego przerażony/ cześcią z głupiej a nie serdecznej resolucjej/ abo raczej z desperacji niewiem quo spiritu dictus, czy też to tak/ chcąc się animuszowatym
wśiách po ostrogách/ po lasach/ po puszcżách/ po gorách/ po lochách/ tak od nászych Polakow/ od Kozakow Zaporowskich/ iako y od Tátárow/ rzecż tego niezlicżona zginęłá/ ták od száble/ rusznic/ strzał/ iáko też y od głodu/ mrozow/ y ogniow/ ábo nędze rozmaitey. Gdy sie Czar Moskiewski w Stolicy prędko o tym dowiedźiał/ bądź to z żalu y frásunku wielkiego/ bądź to z melánkoliey srogiey/ cżęśćią wstydem ábo rácżey boiáźnią y stráchem ostátniego szcżęśćia swego przeráżony/ cżeśćią z głupiey á nie serdecżney resolucyey/ ábo rácżey z desperácyey niewiem quo spiritu dictus, cży też to tak/ chcąc sie ánimuszowátym
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: A2
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
z Królem Polskim traktować o pokoj możesz/ abo też wojsko zebrawszy znowu z nim walczyć gdy masz skarb. Podobała się ta rada Czarowi poniekąd/ ale Moskiewskim Senatorom by namniej/ i nie radzili skarbu wywozić z Ziemie swej/ ale go gdzie schować i zakopać/ a sam jeśli chcesz gdzie na Zamek odjechać możesz: Czar jednak/ jako z jego twarzy Moskwa/ choć gruba wyczytali i wyczerpnęli/ choć Fysognomiej nie słuchają/ bo vultus est testis, zrozumieli że chciał przestraszony i stworzony uciekać. WTÓRE WOTUM.
CHoćbyś ty chciał Czaru Panie nasz nas odstąpić/ tedyć się nie godzi i nie możesz/ bo nanwżdy lepiej i weselej z tobą
z Krolem Polskim tráktowáć o pokoy możesz/ ábo też woysko zebrawszy znowu z nim walczyć gdy masz skarb. Podobáłá sie tá rádá Czárowi poniekąd/ ále Moskiewskim Senatorom by namniey/ y nie rádźili skárbu wywoźić z Ziemie swey/ ále go gdźie zchowáć y zákopáć/ á sam ieśli chcesz gdźie ná Zamek odiecháć możesz: Czar iednák/ iako z iego twarzy Moskwá/ choć gruba wycżytáli y wycżerpnęli/ choć Physognomiey nie słucháią/ bo vultus est testis, zrozumieli że chćiał przestrászony y stworzony vćiekáć. WTORE WOTVM.
CHoćbyś ty chćiał Czáru Pánie nász nas odstąpić/ tedyć sie nie godźi y nie możesz/ bo nãwżdy lepiey y weseley z tobą
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: A3v
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
Hetmana co to koło Stolice wojsko ma że się za nami do Króla przczyni/ a czyńmy wczas. OŚME WOTUM.
NIe mamyć się jeszcze zgoła tak dalece o co barzo frasować/ i do rozpaczy przychodzić/ abo i na to się wzdrygać/ choć nas Król Polski weźmie/ abo się też sami dobrowolnie poddamy/ ponieważ Czar nasz ani my wszyscy niemożem się mocy i potędze jego oprzeć/ i wytrzymać tak prędkiej nawałności i resolucjej : Wżdyć Chrześcijański Król i miłościwy ma Ruś i Litwę bracią naszę/ i Religii naszej/ a żadnej niewoli pod nim nie mają/ ale raczej wolność i swobodę. Przetoż nie widzę czegobyśmy się
Hetmáná co to koło Stolice woysko ma że sie zá námi do Krolá przcżyni/ á cżyńmy wcżás. OSME WOTVM.
NIe mamyć sie ieszcze zgołá ták dálece o co barzo frásowáć/ y do rozpácży przychodźić/ ábo y ná to sie wzdrygáć/ choć nas Krol Polski weźmie/ ábo sie też sámi dobrowolnie poddamy/ ponieważ Czar nász áni my wszyscy niemożem sie mocy y potędze iego oprzeć/ y wytrzymáć tak prędkiey nawáłnośći y resolucyey : Wżdyć Chrześćiáński Krol y miłośćiwy ma Ruś y Litwę bráćią naszę/ y Religiey naszey/ á żadney niewoli pod nim nie máią/ ále rácżey wolność y swobodę. Przetoż nie widzę cżegobysmy sie
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: B2
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
z Polaki walczyc. Pamiętam za starego Króla/ gdy było Smoleńsk mocą wzięto/ że naszych zginęło/ jakośmy rachowali/ pół czwarta miliona/ o czym wiemy/ a o czym nie wiemy? Nuż teraz choć za czas krótki/ a co ludu z inszych krajów obcych/ wielki to przykład i uważenia godny. Przyjechał Czar Wielki Turecki a z nim wojska po pięćkroć sto tysięcy/ nuż znowu co było Tatarów/ jak wielo strzelby głównej mieli : a u KrólaPolskiego daleko nie równo/ bo i dziesiątej części tego nie było/ tak strzelby jako i ludu garść mała była wojska Polskiego. Do tego Tatarzy wpadli zagonami w ziemię/ a przecię ze
z Polaki walczyc. Pamiętam za starego Krola/ gdy było Smolensk mocą wzięto/ że naszych zginęło/ iákosmy ráchowáli/ puł cżwartá milioná/ o cżym wiemy/ á o cżym nie wiemy? Nuż teraz choć zá cżás krotki/ á co ludu z inszych kraiow obcych/ wielki to przykład y vważenia godny. Przyiechał Czar Wielki Turecki á z nim woyská po pięćkroć sto tyśięcy/ nuż znowu co było Tátárow/ iák wielo strzelby głowney mieli : á v KroláPolskiego dáleko nie rowno/ bo y dzieśiątey cżęśći tego nie było/ ták strzelby iáko y ludu garść máła byłá woyská Polskiego. Do tego Tátárzy wpádli zagonami w źiemię/ á przećię ze
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: B2v
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
z ostatkiem wojska sromotnie odejść/ i potym go za to Janczarowie okrutnie udawili i zamordowali: a gdyby było z Królem Pospolite ruszenie do Obozu doszło pewnieby by: Turecką ziemię wszytkę Król Polski odebrał/ i w Konstantynopolu bezpiecznie usiadł. A toż nie widze żeby się miał kto Króla Polskiego mocy odjąć/ gdy się Czar sam bywszy praesens nie odjął. DZIESIĄTE WOTUM:
ROzumiem to o wszytkich/ także o Czaru Panu naszym/ że wszyscy sobie pokoju z Królem Polskim zarówno życzymy i Państwu naszemu : niewiem jako kto/ ale ja zawsze gdy pojżrzę z Miasta tak zacnego/ a ujźrzę/ że tak wiele wsi i miasteczek ogniem zniesiono/
z ostátkiem woyská sromotnie odeyść/ y potym go zá to Iancżárowie okrutnie vdawili y zámordowáli: á gdyby było z Krolem Pospolite ruszenie do Obozu doszło pewnieby by: Turecką źiemię wszytkę Krol Polski odebrał/ y w Konstántynopolu beśpiecżnie vśiadł. A toż nie widze żeby sie miał kto Krolá Polskiego mocy odiąć/ gdy sie Czár sam bywszy praesens nie odiął. DZIESIĄTE WOTVM:
ROzumiem to o wszytkich/ tákże o Czáru Pánu nászym/ że wszyscy sobie pokoiu z Krolem Polskim zarowno życżymy y Panstwu nászemu : niewiem iáko kto/ ále ia záwsze gdy poyżrzę z Miásta tak zacnego/ á vyźrzę/ że ták wiele wśi y miástecżek ogniem znieśiono/
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: B2v
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
/ bo się ledwo nie nago w polu mężnie wszedzie potykają/ piersi i czoła swego nadstawiając/ i tak szeroko granice swe rozpościerając. Małej kondycji Szlachcić jeden Lisowski godną rzecz uważenia że z kilką set człeka lekkiego/ jakie srogie bitwy z naszymi zwodził i wygrawał Miasta/ Zamki/ wsi/ i ostrogi nasze potężnie znosząc. Czar nas Szujski posłał nań kilka razy Kniazia Szachowskiego w kilku dziesiąt tysięcy/ nuż także ze Stolice posyłał Pożarskiego z srogim wojskiem/ a oni co nie żeby go bić/ ale on ich mężnie bił i wojska znosząc/ zawsze wiktorie otcymał. Drugi raz Pożarski insperatè na Lisowskiego napadszy z wielką gromadą/ przecię go on/
/ bo sie ledwo nie nágo w polu mężnie wszedźie potykáią/ pierśi y cżołá swego nádstáwiáiąc/ y ták szeroko gránice swe rozpośćieráiąc. Máłey kondycyey Szláchćić ieden Lisowski godną rzecż vważenia że z kilką set człeká lekkiego/ iákie srogie bitwy z nászymi zwodźił y wygrawał Miástá/ Zámki/ wśi/ y ostrogi násze potężnie znosząc. Czar nas Szuyski posłáł nań kilká rázy Kniáźiá Száchowskiego w kilku dziesiąt tysięcy/ nuż także ze Stolice posyłał Pożárskiego z srogim woyskiem/ á oni co nie żeby go bić/ ále on ich mężnie bił y woyská znosząc/ záwsze wiktorye ottzymał. Drugi raz Pożárski insperatè ná Lisowskiego nápadszy z wielką gromádą/ przećię go on/
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: B3v
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
zbił/ i do więżyenia nabrał dnia 18. Kwietnia Roku 1577. DWUDZIESTE PIERẂSZE WOTUM.
ROku P. 1578. Król Stefan Piotra Haraburdę Dworzanina swego wyprawił Gońcem do Czara naszego Moskiewskiego/ przywodząc go do zgody nie życząc w Moskwie/ i Polakom krwie rozlania/ ale pod pewnymi kondycjami miłości/ zgody/ i pokoju. Czar nasz nie rozumiejąc swego dobrego i Ojczyzny/ z hardości/ z głupstwa/ i uporu/ Gonca Haraburdę wsadżył do więżyenia w głąb precz Moskwy/ i długo więzieł : Cóż Pan Bóg sprawił/ w krótce ten upor znacznie skarał : bo Król Polski zebrawszy wojsko Polskie/ jechał pod Kiesią Stolicę niegdy Mistrzów Inflamskich/ tamże
zbił/ y do więżienia nábrał dniá 18. Kwietniá Roku 1577. DWVDZIESTE PIERẂSZE WOTVM.
ROku P. 1578. Krol Stephan Piotrá Háráburdę Dworzániná swego wyprawił Gońcem do Czará naszego Moskiewskiego/ przywodząc go do zgody nie życżąc w Moskwie/ y Polakom krwie rozlania/ ále pod pewnymi kondycyámi miłośći/ zgody/ y pokoiu. Czar nász nie rozumieiąc swego dobrego y Oycżyzny/ z hárdośći/ z głupstwá/ y vporu/ Goncá Háraburdę wsádżił do więżienia w głąb precż Moskwy/ y długo więźieł : Coż Pan Bog spráwił/ w krotce ten vpor znácżnie skarał : bo Krol Polski zebrawszy woysko Polskie/ iechał pod Kieśią Stolicę niegdy Mistrzow Inflámskich/ támże
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: C3v
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
: bo Król Polski zebrawszy wojsko Polskie/ jechał pod Kiesią Stolicę niegdy Mistrzów Inflamskich/ tamże naszej Moskwy zbito 20000. wzięli dżyał 20. wielkich burzących/ a Wojewodów/ Bojarów wiele w więżyenie pobrano/ a to za sprawą Andrzeja Sapie Wojewody Nowogródstiego działa do Wilna/ a więźnie do Gródna Królowi odwieżyono : dopieroż nasz Czar skarany/ onego Haraburdę Gońca co go miał w więżyeniu kazał pużcić uczęstował/ i udarował i do Króla odesłał. Potym Roku P. 1579. die vltima Julij, Król Stefan ruszył się z Gródna przeciw Moskiewskiemu Czarowi naszemu z wojskiem pod Połock/ nad którym/ to jest/ wprzód nad Litewskim wojskiem Żmudzkim/ Ruskim/
: bo Krol Polski zebrawszy woysko Polskie/ iechał pod Kieśią Stolicę niegdy Mistrzow Inflámskich/ támże nászey Moskwy zbito 20000. wżięli dżiał 20. wielkich burzących/ á Woiewodow/ Boiárow wiele w więżienie pobrano/ á to zá sprawą Andrzeiá Sapie Woiewody Nowogrodstiego dźiáłá do Wilná/ á więźnie do Grodná Krolowi odwieżiono : dopieroż nasz Czár skárány/ onego Háráburdę Gońcá co go miał w więżieniu kazał pużćić vcżęstował/ y vdárował y do Krolá odesłał. Potym Roku P. 1579. die vltima Iulij, Krol Stephan ruszył sie z Grodna przećiw Moskiewskiemu Czárowi nászemu z woyskiem pod Połock/ nád ktorym/ to iest/ wprzod nad Litewskim woyskiem Zmudzkim/ Ruskim/
Skrót tekstu: NowinyMosk
Strona: C3v
Tytuł:
Nowiny z Moskwy albo wota z traktatów i konsulty panów radnych ziemi moskiewskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634