dostała. Melissa też, co na to cicho pilnowała, Po opuszczonem szuka pałacu powolej, Chcąc tych, co pod jej władzą beli, wziąć z niewolej; Charaktery i znaki wydrożone psuje, Obrazy pali, węzły, wichry rozwięzuje.
XV.
Zaczem przez pole biegli dawni miłośnicy, Którzy, jako się zdało brzydkiej czarownicy, W drzewa, w bydła, w kamienie, w zdroje obróceni, Od Melissy w swą postać beli odmienieni. I wszyscy się udali Rugierowem śladem, Uciekając przed wiedmy rozgniewanej jadem; Zdrowo do Logistylle nakoniec przybyli, Skąd się do Persów, Indów, Greków zaś wrócili.
XVI.
Wszytkich Melissa do swych krajów
dostała. Melissa też, co na to cicho pilnowała, Po opuszczonem szuka pałacu powolej, Chcąc tych, co pod jej władzą beli, wziąć z niewolej; Charaktery i znaki wydrożone psuje, Obrazy pali, węzły, wichry rozwięzuje.
XV.
Zaczem przez pole biegli dawni miłośnicy, Którzy, jako się zdało brzydkiej czarownicy, W drzewa, w bydła, w kamienie, w zdroje obróceni, Od Melissy w swą postać beli odmienieni. I wszyscy się udali Rugierowem śladem, Uciekając przed wiedmy rozgniewanej jadem; Zdrowo do Logistylle nakoniec przybyli, Skąd się do Persów, Indów, Greków zaś wrócili.
XVI.
Wszytkich Melissa do swych krajów
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 151
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
ciemności/ i bydła we wszytkim Egipcie tylko kinieniem laski swojej pozabijał/ Czarownicy nic już ztych cudów czynić nie mogli bo im trzecia liczba zastąpiła/ i moc wszytkę diabłom objęła. Mówi tedy Strabo: . I ktokolwiek jeno na sercu swoim ma wyrażoną Trójcę świętą/ takiemu nigdy Czarę piekielny nic uczynić nie może/ nic czarownicy jego/ nic wszyscy niewierni poganie. Quia omnis persidia vincitur fide Trinitatis. Nawet i Żydzi niewierni/ którzy nie wyznawają Trójce przenaświętszej/ ale owszem bluźnią ją z głupstwa swojego/ tę jednak mają wiarę między sobą iż mocą tej Trójce świętej wszelkich przygód uchronić się mogą/ kiedy którego dnia z domu wychodząc który z nich/
ćiemnośći/ y bydłá we wszytkim Egyptćie tylko kinieniem laski swoiey pozábiiał/ Czarownicy nic iuż stych cudow czynić nie mogli bo im trzećia liczba zástąpiłá/ y moc wszytkę dyabłom obięłá. Mowi tedy Strabo: . Y ktokolwiek ieno ná sercu swoim ma wyráżoną Troycę świętą/ takiemu nigdy Czárę piekielny nic vczynić nie może/ nic czárownicy iego/ nic wszyscy niewierni pogánie. Quia omnis persidia vincitur fide Trinitatis. Nawet y Zydźi niewierni/ ktorzy nie wyznawáią Troyce przenaświętszey/ ále owszem bluźnią ią z głupstwá swoiego/ tę iednák máią wiárę między sobą iż mocą tey Troyce świętey wszelkich przygod vchronić się mogą/ kiedy ktorego dniá z domu wychodząc ktory z nich/
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 14
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
czarta mogącej, i umiejącej, ją obligował: Samuelem mihi suscita. Ona tedy wskrzesiła umarłego Proroka Samuela, i o tym czyni relacją Królowi takową: Vir senex ascendit, et ipse amictus est palliô, opowiedział przez nią Królowi odpadnienie Królestwa od niego, i śmierć. Te jednak wskrzeszenie, nie sprawie, i mocy owej czarownicy przypisać należy, ale mocy Wszechmocności BOGA, któremu samemu służy moc wskrzeszania umarłych. Który uprzedzając te zamysły baby, kazał ożyć Samuelowi, aby opowiedział Królestwa od Saula, a jego samego od życia odpadnienie. Tak uczynił BÓG i z Baalamem Prorokiem fałszywym, mającym z czarta złości Izraelitom złorzeczyć, a on błogosławił, nie złorzeczył
czarta mogącey, y umieiącey, ią obligował: Samuelem mihi suscita. Oná tedy wskrzesiła umarłego Proroka Samuela, y o tym czyni relácyą Krolowi takową: Vir senex ascendit, et ipse amictus est palliô, opowiedział przez nią Krolowi odpadnienie Krolestwa od niego, y śmierć. Te iednák wskrzeszenie, nie sprawie, y mocy owey czarownicy przypisać należy, ále mocy Wszechmocności BOGA, ktoremu samemu służy moc wskrzeszania umárłych. Ktory uprzedzaiąc te zamysły baby, kazał ożyć Samuelowi, aby opowiedział Krolestwa od Saula, á iego samego od życia odpadnienie. Tak uczynił BOG y z Baalamem Prorokiem fałszywym, maiącym z czarta złości Izraelitom złorzeczyć, á on błogosławił, nie złorzeczył
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 227
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
tylko to nie każdemu, i niezawsze z zrzodła jest fons vitae. Bo sam BÓG Wszechmocny jest Panem życia i śmierci, według Prowerbialisty cap 3 v. 16. Longitudo Dierum in dextera eius. On sam dał Adamowi, Matuzalowi, tak dłu- O Maleficjum, albo o Czarach, co mogą?
gie lata, nie czarownicy. On to już naturalnie skłonnym do śmierci przydłużył życia, jako Ezechiaszowi Królowi. Druga że w człeku humidum radicale jak wyschnie, ogień też naturalny zgaśnie, albo tych obojga jedno nad drugie będzie mocniejsze, musi człek umierać. Chyba byto oboje czarownik artibûs suîs konserwował in suo gradu et vigore; ale przy zachodzącym Pana BOGA
tylko to nie każdemu, y niezawsze z zrzodła iest fons vitae. Bo sam BOG Wszechmocny iest Panem życia y śmierci, według Prowerbialisty cap 3 v. 16. Longitudo Dierum in dextera eius. On sam dał Adamowi, Matuzalowi, tak dłu- O Maleficium, albo o Czarach, co mogą?
gie lata, nie czarownicy. On to iuż naturalnie skłonnym do śmierci przydłużył życia, iako Ezechiaszowi Krolowi. Druga że w człeku humidum radicale iak wyschnie, ogień też naturalny zgaśnie, albo tych oboyga iedno nad drugie będzie mocnieysze, musi człek umierać. Chyba byto oboie czarownik artibûs suîs konserwował in suo gradu et vigore; ále przy zachodzącym Pana BOGA
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 237
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
patrzących, jako mówi Albertus Magnus in Libro Animalium, bobyto było transubstancjacja. Dla tego fałsz to jest wielki, jako by na Żmudzi i innych Prowincjach do Polski należących, mieli się znajdować Lycantropi, alias wilkołaki, tojest z ludzi wilki, jakoby się ludzie pewnych czasów w wilków przemieniali: a jeźli to jest, tylko czarownicy postać dają taką ludziom przez omamienie, a ludzka postać jest wtedy nieodmieniona. Cudem tylko takie dzieją się rzeczy Bożym, jako w Hibernii z przeklęstwa świętego Natalisa Opata, z Familii Ossiriensiów, mąż i żona w wilków się przemieniali, w las szli, siedm lat tak wypokutowawszy, do domu i dawnej ludzkiej postaci powracali się
pátrzących, iáko mowi Albertus Magnus in Libro Animalium, bobyto było transubstancyacya. Dla tego fałsz to iest wielki, iáko by ná Zmudzi y innych Prowincyach do Polski náleżących, mieli się znaydować Lycantropi, alias wilkołaki, toiest z ludzi wilki, iákoby się ludzie pewnych czásow w wilkow przemieniáli: á ieźli to iest, tylko czárownicy postáć daią táką ludziom przez omamienie, á ludzka postać iest wtedy nieodmieniona. Cudem tylko tákie dzieią się rzeczy Bożym, iako w Hibernii z przeklęstwa swiętego Natalisa Opata, z Fámilii Ossiriensiow, mąż y żona w wilkow się przemieniali, w lás szli, siedm lat ták wypokutowawszy, do domu y dáwney ludzkiey postaci powracali się
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 238
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
subministrując, za które słodkie mleko, na gorzką śmierć dekretowana. Wiele takich Podole, Ukraina, Ruś, a najbardziej Wołoszczyzna ma wydojnic. Czarownik dobrej może zaszkodzić sławie, jako jednemu Księdzu miasto Brewiarza pod pachę włożył tajstrę kart do gry służących, o co był cenzurowany z pociechą czarta. Czasem na podczciwych grzechu nieczystego wkładają czarownicy kalumnią, lubo rzadko takiej rzeczy pozwala im Pan BÓG, dla ciężkiej mogącej wyniknąć hańby, i konsekwencyj. W Krakowie zacna Osoba wzgardziwszy konkurentem wstąpiła do Klasztoru; gdy się zabiera do Profesyj, konkurent sprawił to przez czary, iż się pokazała brzemienną, czysta będąc. Ksiądz Modestus Wiśniowski Reformat pobożny, przy spowiedzi wyciągnął
subministruiąc, za ktore słodkie mleko, na gorźką smierć dekretowana. Wiele takich Podole, Ukraina, Ruś, á naybardziey Wołoszczyzna ma wydoynic. Czarownik dobrey może zaszkodzić sławie, iako iednemu Xiędzu miasto Brewiarza pod pachę włożył taystrę kart do gry służących, o co był censurowany z pociechą czarta. Czasem na podczciwych grzechu nieczystego wkładaią czarownicy kalumnią, lubo rzadko takiey rzeczy pozwala im Pan BOG, dla ciężkiey mogącey wyniknąć hańby, y konsekwencyi. W Krakowie zacna Osoba wzgardziwszy konkurrentem wstąpiła do Klasztoru; gdy się zábiera do Professyi, konkurrent sprawił to przez czary, iż się pokazała brzemienną, czysta będąc. Xiądz Modestus Wiśniowski Reformat pobożny, przy spowiedzi wyciągnął
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 240
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
.
W każdy Piątek żydów imitując nad krucyfiksem zbytkują się, krew Pańską nibyto poświęciwszy swym obrządkiem, w kloakę rzucają, co i z Hostią czynią w czary solenniejsze. Infułę ukardłszy Biskupią, ją czartu nagłowę kładą; stroją go i winny aparat Biskupi, w którym celebruje czart, niby Księży święci, ślub daje czarownicy z czarownikiem. Jeden czart się udaje za chorego, tedy znim spowiedź czynią, ostatnie dają pomazanie. Potym ową Infułę depczą, toż czynią z habitami Zakonnemi. Robią nibyto Ducha świętego wpostaci gołębia, potym go palą. Na dni wszytkie tygodnia swoje rozporządzają sprawy; jakoto inne dni mijając we czwartek despektują
.
W każdy Piątek żydow imituiąc nád krucyfixem zbytkuią się, krew Pańską nibyto poświęciwszy swym obrządkiem, w kloakę rzucaią, co y z Hostyą czynią w czary solennieysze. Infułę ukardłszy Biskupią, ią czartu nágłowę kłádą; stroią go y winny apparat Biskupi, w ktorym celebruie czart, niby Xięży swięci, ślub daie czárownicy z czarownikiem. Ieden czart się udaie zá chorego, tedy znim spowiedź czynią, ostatnie dáią pomázánie. Potym ową Infułę depczą, toż czynią z habitami Zakonnemi. Robią nibyto Ducha swiętego wpostaci gołębiá, potym go pálą. Na dni wszytkie tygodnia swoie rozporządzaią sprawy; iákoto inne dni miiáiąc we czwártek despektuią
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 244
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
cudem, ani miejsca własnością (bo drugie gniją) ani jest racją jaką nam tajemną, toć musi być czarta sprawą, iż jego ogrzewaniem krew ta konserwuje się, instrument szkodzenia zarażania ludzi, koni, bydła. Niewskrzesza tedy czart owego ciała, bo jest dzieło samego BOGA, jako wskrzesił Samuela Proroka praeveniendo conatus czarownicy; a czarownica sobie to przypisała: i tyle umarłych wskrzesił, i wskrzesi wszystkich na dniu Sądnym: ale tylko wstępuje czart w umarłego ciało per unionem accidentalem, w nim i znim zaraża z Bożego dopustu.
Bierze też czart częstokroć postać, i owszem same materialne O Upierach.
corpus konia, psa, a czemu
cudem, ani mieysca własnością (bo drugie gniią) ani iest racyą iaką nam taiemną, toć musi być czarta sprawą, iż iego ogrzewaniem krew ta konserwuie się, instrument szkodzenia zarażania ludzi, koni, bydła. Niewskrzesza tedy czart owego ciała, bo iest dzieło samego BOGA, iako wskrzesił Samuela Proroká praeveniendo conatus czarownicy; a czarownica sobie to przypisała: y tyle umarłych wskrzesił, y wskrzesi wszystkich na dniu Sądnym: ále tylko wstępuie czart w umarłego ciało per unionem accidentalem, w nim y znim zaraża z Bożego dopustu.
Bierze też czart częstokroć postać, y owszem same materialne O Upierach.
corpus konia, psa, á czemu
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 251
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wychodząc z domu, jak katolicy O Remediach przeciw Czarom.
święconą wodę, tak oni palcem go dotykając, a potym palce całując, także na eggressie z progu, zbroją się przeciw czartom czarom i wszytkiemu złemu. Powiadają, że tam jest Przykazanie Boże, napisane i zawarte. Jeno zaś żydowka zlęże, tedy bojąc się czarownicy, którą żydzi zowią Lilis, Lilith, zaraz piszą na ścianach słowa takie: Adam, Chava, Chuc, Lilit; tojest Adamie z Ewą przybądźtu, aty Lilit, tojest widmo, czarownico uciekaj; zaklinając temi słowy czarownice, aby dzieciom świeżo urodzonym, i matronom położnicom nic nieszkodziły. A na drzwiach piszą Imiona
wychodząc z domu, iak katolicy O Remediach przeciw Czarom.
swięconą wodę, tak oni palcem go dotykaiąc, a potym palce całuiąc, także na eggressie z progu, zbroią się przeciw czartom czarom y wsżytkiemu złemu. Powiadaią, że tam iest Przykazanie Boże, napisane y zawarte. Ieno zaś żydowka zlęże, tedy boiąc się czarownicy, ktorą żydzi zowią Lilis, Lilith, zaraz piszą na scianach słowa takie: Adam, Chava, Chutz, Lilith; toiest Adamie z Ewą przybądźtu, aty Lilit, toiest widmo, czarownico uciekay; zaklinaiąc temi słowy czarownice, aby dzieciom swieżo urodzonym, y matronom położnicom nic nieszkodziły. A na drzwiach piszą Imiona
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 264
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
umierał, i w ziemi nie kazał się grzebać, ale pod niebem złożyć, kij przy sobie położywszy; aby bestie żarłoczne od trupa swego odpędzić miał czym; a ten testament czynił żartując z ludzi i nauczając, iż jedno to jest jak w ziemi od robactwa, tak na powietrzu od ptastwa być strawionym. Spytał jednej czarownicy, jak by między ludźmi nabył excellentiam, poradziła mu, aby monetę fałszował; co jeno począł czynić, z Ojczyzny wygnany, udał się do Aten, potym od Scytala morskiego rozbójnika schwytany, Ksenialowi Koryntckiemu przedany, uczył dzieci jego. Piszą o nim, gdy Antistenes uczniów od siebie rozpuszczał, on go się puścić nie
umierał, y w ziemi nie kazał się grzebać, ale pod niebem złożyć, kiy przy sobie położywszy; aby bestye żarłoczne od trupa swego odpędzić miał czym; á ten testament czynił żartuiąc z ludzi y nauczaiąc, iż iedno to iest iak w ziemi od robactwa, tak na powietrzu od ptastwa bydź strawionym. Spytał iedney czarownicy, iak by między ludzmi nabył excellentiam, poradziła mu, aby monetę fałszował; co ieno począł czynić, z Oyczyzny wygnany, udał się do Aten, potym od Scytala morskiego rozboynika schwytany, Xenialowi Koryntckiemu przedany, uczył dzieci iego. Piszą o nim, gdy Antistenes uczniow od siebie rospuszczał, on go się puścić nie
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 623
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754