w Mediolanie, gdyby ją nie miano za Święte Relikwie Z. Ambrożego, gdyż na tej mensie zawsze celebrował. Płaszcz Z. Eliasza dotknięciem, wodę rozdzielił Jordana rżeki 4. Regum 2. Z. Piotra Apostoła umbra chorych leczyła Actorum cap. 6. v. 16, Chustka Z. Pawła niemocnym przynosiła zdrowie, czartostwo odpędzała Act: 19. v. 12. Na Grobie Z. Ekwiciusza Opata wiesniak jeden sąsiek ze zbożem postawił, wlot wicher go zrzucił, daleko zaniósł; tak niemógł Bóg ścierpieć nie czei sługi swego, Gregoriùs Papa in Dialogis. Z. Egidiusza szata chorego zleczyła. Z. Szczepana Relikwie w Afryce wielkie cuda
w Mediolanie, gdyby ią nie miano za Swięte Relikwie S. Ambrożego, gdyż na tey mensie zawsze celebrował. Płascz S. Eliasza dotknięciem, wodę rozdzielił Iordana rżeki 4. Regum 2. S. Piotra Apostoła umbra chorych lecżyła Actorum cap. 6. v. 16, Chustka S. Pawła niemocnym przynosiła zdrowie, cżartostwo odpędzała Act: 19. v. 12. Na Grobie S. Ekwiciusza Opata wiesniak ieden sąsiek ze zbożem postawił, wlot wicher go zrzucił, daleko zaniosł; tak niemogł Bog scierpieć nie czei sługi swego, Gregoriùs Papa in Dialogis. S. Egidiusza szata chorego zlecżyła. S. Szczepana Relikwie w Afryce wielkie cuda
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 91
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
i świat podeptawszy za nim się udał. Tamże gdy w nocy trwał na modlitwie/ Bracia jego widzieli wóz ognisty w owym domostwie/ na którym koło ogniste złożone było; przez co Świętego tegoż rozumieli/ jako też Eliasz wozem nazwany jest od Elizeusza. A gdy do Aretium miasta przyszedł/ widział wesołe nad tym miastem czartostwo/ a mieszczany na siebie samych zajuszone/ i na spolne zabójstwa: Ale Święty chcąc miasto od tego złego uwolnić/ brata swego posłał do bramy miejskiej/ aby czartom mocą posłuszeństwa rozkazał/ żeby stąd zaraz odstąpili. On szedłszy rzekł im/ z strony Wszechmogącego/ i z rozkazania sługi jego Franciszka precz stąd ustąpcie: i
i świát podeptawszy za nim się udał. Támże gdy w nocy trwał ná modlitwie/ Braćia iego widźieli woz ognisty w owym domostwie/ na ktorym koło ogniste złożone było; przez co Swiętego tegoż rozumieli/ iako też Eliasz wozem názwany iest od Elizeusza. A gdy do Aretium miástá przyszedł/ widźiał wesołe nád tym miastem czártostwo/ a mieszczany ná śiebie samych zaiuszone/ i na spolne zaboystwá: Ale Swięty chcąc miasto od tego złego uwolnić/ brátá swego posłał do bramy mieyskiey/ aby czártom mocą posłuszeństwá roskazał/ żeby ztąd záraz odstąpili. On szedszy rzekł im/ z strony Wszechmogącego/ i z roskazánia sługi iego Franćiszka precz ztąd ustąpćie: i
Skrót tekstu: KwiatDzieje
Strona: 51
Tytuł:
Roczne dzieje kościelne
Autor:
Jan Kwiatkiewicz
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695