. Pełno ran, pełno rozruchów, krew krwie się dotyka, śmierci pełno; ato sądy nieladajakie, że Gdańszczanie twierdzą, iż pozwy zadworne więcej ich za kilka lat kosztują, niźli wojna z królem Stefanem. Toż się Ormianom lwowskim dzieje, których do kilkunastu lat dotąd nie osądzono; o których gdy się turecki czaus dowiedział, za istą rzecz twierdził, że takich spraw u nich na dzień kilkadziesiąt odsądzają. Nuż distributiva iustilia jako idzie? Nie WMciom, ludziom rycerskim, jest uczyniona, ale miłościwym panom i dziateczkom ich w pieluchach, a drugim ludziom niegodnym, głupim, którzy ani cnoty nigdy nie znali, nie tylko żeby o nie
. Pełno ran, pełno rozruchów, krew krwie się dotyka, śmierci pełno; ato sądy nieladajakie, że Gdańszczanie twierdzą, iż pozwy zadworne więcej ich za kilka lat kosztują, niźli wojna z królem Stefanem. Toż się Ormianom lwowskim dzieje, których do kilkunastu lat dotąd nie osądzono; o których gdy się turecki czaus dowiedział, za istą rzecz twierdził, że takich spraw u nich na dzień kilkadziesiąt odsądzają. Nuż distributiva iustilia jako idzie? Nie WMciom, ludziom rycerskim, jest uczyniona, ale miłościwym panom i dziateczkom ich w pieluchach, a drugim ludziom niegodnym, głupim, którzy ani cnoty nigdy nie znali, nie tylko żeby o nie
Skrót tekstu: HerburtPrzyczynyCz_III
Strona: 352
Tytuł:
Przyczyny wypowiedzenia posłuszeństwa Zygmuntowi
Autor:
Jan Szczęsny Herburt
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
nie ciężka niewola? Ubiwszy (jako mówią), nie dadzą się napłakać, nie dadzą się poskarżyć, ani o tym mówić. Oto w Walezanach, gdym do Turek w poselstwie jeździł, w tureckiej wsi bogatej i budownej, jadąc, nie zastałem żywej dusze i pytałem przyczyny; powiedziano mi, iż czaus cesarski uczynił krzywdę jednemu w tej wsi, który za to skarawszy go, wszyscy ze wsi poszli i szli w góry. A czemuż my, wolnym narodem będąc, nie mamy powstać albo się zbierać do kupy? Oto i teraz przypatrzylichmy się sejmowi, gdzie zgubiwszy izbę poselską, dwudziestu więcej nie było, którzy
nie ciężka niewola? Ubiwszy (jako mówią), nie dadzą się napłakać, nie dadzą się poskarżyć, ani o tym mówić. Oto w Walezanach, gdym do Turek w poselstwie jeździł, w tureckiej wsi bogatej i budownej, jadąc, nie zastałem żywej dusze i pytałem przyczyny; powiedziano mi, iż czaus cesarski uczynił krzywdę jednemu w tej wsi, który za to skarawszy go, wszyscy ze wsi poszli i szli w góry. A czemuż my, wolnym narodem będąc, nie mamy powstać albo się zbierać do kupy? Oto i teraz przypatrzylichmy się sejmowi, gdzie zgubiwszy izbę poselską, dwudziestu więcej nie było, którzy
Skrót tekstu: HerburtPrzyczynyCz_III
Strona: 353
Tytuł:
Przyczyny wypowiedzenia posłuszeństwa Zygmuntowi
Autor:
Jan Szczęsny Herburt
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
iż przeciwko nie przyjacielom Krzyża świętego idą/ prosząco Chorągiew K. I. M. fata viam inuenient.
2. Oct. Odprawieni posłańcy z tym/ gdy przybędą Chorągiew im będzie dana.
4. Oct. Ośm brańców naszych od Turków uciekło. Pan Wojewodzić Lubelski z Obozu Tureckiego przyjechał/ a z nim przy był Czaus jeden dla namowy/ o tych na pokoj Traktatach/ za Czausem sług trzech/ bo się uprzykrzyła prędko Carowi Tureckiemu wojna/ a P. Bełski za Czausa został w obozie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Wojewodzic i z Czausem do Turków pojechali/ mając już od PP. Komisarzów
iż przećiwko nie przyiaćielom Krzyża świętego idą/ prosząco Chorągiew K. I. M. fata viam inuenient.
2. Oct. Odpráwieni posłáncy z tym/ gdy przybędą Chorągiew im będźie dána.
4. Oct. Ośm bráńcow nászych od Turkow vćiekło. Pan Woiewodźić Lubelski z Obozu Tureckiego przyiecháł/ á z nim przy był Czaus ieden dla namowy/ o tych ná pokoy Tráktatách/ zá Czausem sług trzech/ bo sie vprzykrzyłá prędko Carowi Tureckiemu woyná/ á P. Bełski zá Czausá został w oboźie Tureckim Speties hominis speties Leonis.
5. Oct. Znowu P. Woiewodźic y z Czausem do Turkow poiecháli/ máiąc iuż od PP. Komisarzow
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: C4
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
i z Czausem do Turków pojechali/ mając już od PP. Komisarzów na piśmie podane pakta na skończenie traktatów / branców dwa przy biegli od Turka/ Improbus dominus fundi nostri calamitas.
6. Wytrębowano de securitate Turków aby ich nie miło sierni ciurowie/i inszy Pacholikowie po trawę jeżdżąc nie zagrabiali/ o południu tenże Czaus/ co z Panem Sobieskim był samo siódm mając dwu swoich/ w towarzystwie przyjechał skarząc się że mu Zekieli za jąl do sta koni/ i poranu jechał.
7. et 8. Oct. Wieczor na triumf strzelba znaczna była/ a Martauzowie liczyli się/ których za Dunajem nie dostawało.
Ten koniec tej potrzeby
y z Czausem do Turkow poiecháli/ máiąc iuż od PP. Komisarzow ná pismie podáne páktá ná skonczenie tráktatow / bráncow dwá przy biegli od Turká/ Improbus dominus fundi nostri calamitas.
6. Wytrębowano de securitate Turkow áby ich nie miło śierni ćiurowie/y inszy Pácholikowie po trawę ieżdżąc nie zágrabiáli/ o południu tenże Czaus/ co z Pánem Sobieskim był sámo śiodm máiąc dwu swoich/ w towárzystwie przyiéchał skárząc sie że mu Zekieli zá iąl do stá koni/ y poránu iechał.
7. et 8. Oct. Wieczor ná tryumph strzelbá znácżna byłá/ a Martáuzowie liczyli sie/ ktorych zá Dunáiem nie dostawáło.
Ten koniec tey potrzeby
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: C4
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
czas ad tres Insulas przypłynął/ gdzie ma się nieco zabawić.
Infestują Turcy Commercia tego Miasta inkurszami częstemi in Adriatico, ale prouisum na to in Senatu; Ordynowali nie mało Galer/ i wielkich Armatnych Szkut i Barek/ na różne miejsca/ coby wstręt zbójcom dawali/ i ubezpieczali nauigationem.
Przyszła wiadomość/ że Turecki Czaus przybiegł do Ragusiej/ o pożyczenie prosząc Portu de Santa Cruce, dla retyraty Floty Tureckiej: i o municje i Prowianty dla Subsistencjej Wojskom naznaczonym przeciwko Dalmacji.
W Mieście Kattaro umarł niedawno ów Kapitan/ który in Februario praeterito, w Porcie de Dulcigno i Antibari, 4. Okręty Tureckie spalił/ nie z ran które w
cżas ad tres Insulas ṕrzyṕłynął/ gdźie ma się nieco zábáwić.
Infestuią Turcy Commercia tego Miastá inkurszámi cżęstemi in Adriatico, ále prouisum ná to in Senatu; Ordynowáli nie máło Gáler/ y wielkich Armatnych Szkut y Barek/ ná rożne mieyscá/ coby wstręt zboycom dawali/ y vbesṕiecżáli nauigationem.
Przyszłá wiadomość/ że Turecki Czaus przybiegł do Rágusiey/ o ṕożycżenie ṕrosząc Portu de Santa Cruce, dla retyraty Floty Tureckiey: y o municye y Prowiánty dla Subsistencyey Woyskom náznácżonym ṕrzećiwko Dálmátiey.
W Mieśćie Cattaro vmárł niedawno ow Kápitan/ ktory in Februario praeterito, w Porćie de Dulcigno y Antibari, 4. Okręty Tureckie sṕalił/ nie z rąn ktore w
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 251
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
tajemne tamże się odprawują ustawicznie.
Mamy wiadomość/ że około Białogroda Węgierskiego/ Dunaj wylał na 18. mil/ że go nijak było przejechać: przydają i to/ że kiedyby były nie wody/ jużby byli Turcy dawno wtargnęli/ jakoż i tu w Wiedniu Dunaj postaremu wielki/ lubo w polu susza.
Czaus Turecki/ i Poseł Tatarski jeszcze tu są/ i snadź ich nie prędko odprawią. Myślą tu także stąd posłać Posła do Konstantynopola, z deklaracją propensiej Cesarskiej do zatrzymania pokoju z Portą/ byle Siedmiogrodzkiej ziemie nie turbowali Turcy.
W Preszpurku miały być sądy Generalne Ziemskie/ i przytym rada PP. Węgierskich: Sądy odwleczone
táiemne támże się odpráwuią vstáwicżnie.
Mamy wiádomość/ że około Białogrodá Węgierskiego/ Dunay wylał ná 18. mil/ że go ńiiák było ṕrzeiecháć: ṕrzydáią y to/ że kiedyby były nie wody/ iużby byli Turcy dáwno wtargnęli/ iákoż y tu w Wiedniu Dunay postáremu wielki/ lubo w ṕolu susza.
Czaus Turecki/ y Poseł Tátarski iescże tu są/ y snádź ich nie ṕrędko odṕráwią. Myślą tu tákże ztąd ṕosłáć Posłá do Constantynopola, z deklárácyą ṕropensiey Cesárskiey do zátrzymánia pokoiu z Portą/ byle Siedmigrodzkiey źiemie nie turbowáli Turcy.
W Preszṕurku miáły bydź sądy Generálne Zięmskie/ y ṕrzytym rádá PP. Węgierskich: Sądy odwlecżone
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 252
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
wdał się w tameczne rzady. Przydaje/ że Emiry już wyszły do Ali Basze/ aby z wojskiem szedł w Siedmiogrodzką ziemię; I że Cesarz Turecki in persona circa sinem Iunij chce się do Adrianopola przenieść. Oznajmuje i to/ że Poseł Polski dwa dni przed datą jego listu/ wyjechał z tamtąd ku domowi/ i Czaus Turecki przy nim jedzie Jako też/ że Poseł Francuski był in procinctu itineris także ku domowi/ jednak sine recredentialibus, dla awersyej którą ma Wezyr wielki do niego: De caetero, ze Porta pokazowała się bene dispositam ergá Galliam.
Wieczorem zaś tegoż dnia/ przyjechali tu dwaj Posłowie Wielcy/ obadwa z Wenecji na rezydencją
wdáł się w támecżne rzády. Przydáie/ że Emiry iuż wyszły do Ali Básze/ áby z woyskiem szedł w Siedmigrodzką źiemię; Y że Cesarz Turecki in persona circa sinem Iunij chce się do Adriánoṕolá ṕrzenieść. Oznáymuie y to/ że Poseł Polski dwá dni przed datą iego listu/ wyiechał z támtąd ku domowi/ y Czáus Turecki ṕrzy nim iedźie Iáko też/ że Poseł Fráncuski był in procinctu itineris także ku domowi/ iednák sine recredentialibus, dla awersyey ktorą ma Wezyr wielki do niego: De caetero, ze Portá ṕokázowałá się bene dispositam ergá Galliam.
Wiecżorem záś tegoz dniá/ przyiecháli tu dway Posłowie Wielcy/ obadwa z Wenecyey ná rezydencyą
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 309
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661