mojej na Trzy Króle, radbym się, przystąpili pozwolenie Waszej Królewskiej Mości, (które uniżenie Waszej Królewskiej Mości, Pana mego miłościwego, proszę) do domu dorwał. Na miejscu mem zostawiłbym Jego Mści Pana kamienieckiego, który się tego chętnie dla przysługi u Waszej Królewskiej Mości podejmuje, i niebędzie pewienem na pilnej czułości jego nic schodziło. Jego Mości Panu halickiemu i Jego Mości Panu Staroście kałuskiemu zleciłem, aby teraz mimo Ostorod idąc szczęścia sprobowali, iżby go, jeśli otrzymać rzecz
będzie trudna, tak znieśli, żeby się ani nieprzyjaciel z niego niecieszył. Oddaję się zatem z uniżonemi służbami mojemi, i wiernem poddaństwem miłościwej łasce
mojej na Trzy Króle, radbym się, przystąpili pozwolenie Waszej Królewskiej Mości, (które uniżenie Waszej Królewskiej Mości, Pana mego miłościwego, proszę) do domu dorwał. Na miejscu mém zostawiłbym Jego Mści Pana kamienieckiego, który się tego chętnie dla przysługi u Waszej Królewskiej Mości podejmuje, i niebędzie pewienem na pilnej czułości jego nic schodziło. Jego Mości Panu halickiemu i Jego Mości Panu Staroście kałuskiemu zleciłem, aby teraz mimo Ostorod idąc sczęścia sprobowali, iżby go, jeśli otrzymać rzecz
będzie trudna, tak znieśli, żeby się ani nieprzyjaciel z niego niecieszył. Oddaję się zatém z uniżonemi służbami mojemi, i wierném poddaństwem miłościwej łasce
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 151
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
, znosi dziś niespokojnych, aby spokojniej jutro pokoj sprawiwszy w pokoju żyć mogli długo. B. Miecz a tarcza fundametnem jest zawsze pokoju doskonałego: Miecz Żołnierza, chcoszli cnotliwego, daj mu żołd dobry, uczyn płacą wczesną, kontentny. ukaż chleb należący, podnoś na stopnie honoru, ujrzysz, iż przy Hetmańskiej czułości Rycerstwo żyjąc, nie wydzierstwem z przeklęctwem, do Obożu za sobą nie poprowadzą przeciwnej Fortuny. T. tak jest. Nikt większej nie czyni ani przynosi szkody, w Ludziach, Akrach jako hardy Flotman, uporny Zeglarz styrem władający uczony bez sumnienia, Medyk nieumiejętny, Sędzia ku prezentom żartkiego wzroku, a leniwego ucho ku iprawcom
, znośi dziś niespokoynych, áby spokoyniey iutro pokoy spráwiwszy w pokoiu żyć mogli długo. B. Miecz á tarcza fundámetnem iest záwsze pokoiu doskonáłego: Miecz Zołnierzá, chcoszli cnotliwego, day mu żołd dobry, vczyn płacą wczesną, kontentny. vkaż chleb należący, podnoś na stopnie honoru, vyrzysz, iż przy Hetmáńskiey czułośći Rycerstwo żyiąc, nie wydźierstwem z przeklęctwem, do Obożu zá sobą nie poprowádzą przećiwney Fortuny. T. ták iest. Nikt większey nie czyni áni przynośi szkody, w Ludźiách, Akrách iáko hárdy Flotman, vporny Zeglarz styrem władáiący vczony bez sumnienia, Medyk nieumieiętny, Sędźia ku prezentom zartkiego wzroku, á leniwego vcho ku ipráwcom
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 79
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
gorze zacząć przejadzkę trochę jeszcze odpocząwszy w domu B. Więc dobrze, zabawmy się trochę, uczciwa praca celem zabaw moich. T. Ozdobny postępek, z prace postępować w sławę, wprawdzieć lenistwo zrazu uciechę przynasza próżnujacemu, ale potym obraca sięw smutek już nie powetowany onemusz. B. Fatyga i wszelaka praca przy ustawicznej czułości stawa się lekka, snadna, ucieszna. I stąd to idzie, iż częściej z ustawicznego ćwiczenia, niż z natury dobroć triumfuje. T. Natura i Nauka bez ustawicznego ćwiczenia, i poloru mało co ma wagi, B. Górniejszy plac, i miejsce czekać tego który z młodu więcej na olej do lampy, niż
gorze zácząc przeiadzkę trochę ieszcze odpocząwszy w domu B. Więc dobrze, zábawmy się trochę, vczćiwa praca celem zabaw moich. T. Ozdobny postępek, z prace postępować w sławę, wprawdźieć lenistwo zrazu vćiechę przynasza proznuiacemu, ále potym obraca sięw smutek iuz nie powetowany onemusz. B. Fátyga y wszeláka praca przy vstáwiczney czułośći stawa się lekka, snádna, vćieszná. Y ztąd to idźie, iż częśćiey z vstawicznego ćwiczenia, niż z nátury dobroć tryumfuie. T. Náturá y Náuká bez vstáwiczne^o^ cwiczeniá, y poloru máło co ma wagi, B. Gornieyszy plác, y mieysce czekáć tego ktory z młodu więcey na oley do lámpy, niż
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 131
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
się być Cyceronowi rzeczą tak znakomitą, tak chwalebną dla niego, że ją powtarza tysiąc tysięcy razy. Wszystkim wiadomym jest wiersz, który on z tej okazji złożył: Cedant arma, togae, concedat laurea linguae. Mowa II. Cycerona
Obiecując tak szczęśliwe wam powodzenia, nie polegam na mym osobnym staraniu, ani na ludzkiej czułości; ale na częstych i niewątpliwych oświadczeniach Bogów nieśmiertelnych. Oni to są, którzy mną powodowali; im winienem ufność, która mię ożywia. Przy nas się opowiadają, nie daleko kędy, i w zagranicznych wojnach, jako niegdyś, nas posiłkując, ale tu właśnie, a to broniąc swych Kościołów. Powinniście Rzymianie
się być Cyceronowi rzeczą tak znakomitą, tak chwalebną dla niego, że ią powtarza tysiac tysięcy razy. Wszystkim wiadomym iest wiersz, który on z tey okazyi złożył: Cedant arma, togae, concedat laurea linguae. Mowa II. Cycerona
Obiecuiąc tak szczęśliwe wam powodzenia, nie polegam na mym osobnym staraniu, ani na ludzkiey czułości; ale na częstych i niewątpliwych oświadczeniach Bogow nieśmiertelnych. Oni to są, którzy mną powodowali; im winienem ufność, która mię ożywia. Przy nas się opowiadaią, nie daleko kędy, i w zagranicznych woynach, iako niegdyś, nas posiłkuiąc, ale tu właśnie, á to broniąc swych Kościołow. Powinniście Rzymianie
Skrót tekstu: CycNagMowy
Strona: 56
Tytuł:
Mowy Cycerona przeciwko Katylinie
Autor:
Marek Tulliusz Cyceron
Tłumacz:
Ignacy Nagurczewski
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy polityczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Porzyczki, Agrest, W iśnie, i inne rzeczy do konfektów należące w tym Miesiącu na domową swoję wprawiać potrzebę. PRAKTYKA MIESIĘCZNA. EkonomIKI ZIEMIAŃSKIEJ AVGUSTUS, Sierpień. Dni ma XXXI. Znak na Niebie PANNA.
TEn Miesiąc w Gospodarstwie przynagla do sprzątnienia z Pola z Łąk, ugórów dokończenia, etc. przeto na czułości wiełe należy. O tym też wiedzieć potrzeba Gospodarzom, i pilnie tego przestrzegać, aby próżne Stodoły na nowe zboża, świeżą ponaściełać słomą, a indefectu onej przewrócić dawną słomę? Dla zabiezenia zaś myszom, aby się nie tak pod zbozem, i między zbozem przebiegały, i w zbozach gniazd nie czyniły, także samego ziarna
Porzyczki, Agrest, W iśnie, y inne rzeczy do konfektow należące w tym Mieśiącu ná domową swoię wpráwiáć potrzebę. PRAKTYKA MIESIĘCZNA. OEKONOMIKI ZIEMIANSKIEY AVGVSTVS, Sierpień. Dni ma XXXI. Znák ná Niebie PANNA.
TEn Mieśiąc w Gospodárstwie przynagla do sprzątnienia z Polá z Łąk, vgorow dokończenia, etc. przeto ná czułośći wiełe należy. O tym też wiedżieć potrzebá Gospodarzom, y pilnie tego przestrzegáć, áby prożne Stodoły na nowe zbozá, świeżą ponáśćiełáć słomą, á indefectu oney przewrocić dawną słomę? Dla zábiezenia záś myszom, áby się nie ták pod zbozem, y między zbozem przebiegáły, y w zbozách gniazd nie czyniły, tákże samego źiárná
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 110
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Eneasby powstawszy a te mury widział/ Czterdzieści baszt beze dwu/ i grzmot z onych słyszał/ Jak cudowi jakiemu musiałby się dziwić/ Ze i podkopem było trudno się przeciwić. Lat dwie bez trzech miesięcy Achilles też zacny/ A Pan wielki Monarcha Król nasz we wszem baczny/ Smoleńsk ten w oblężeniu/ i w czułości swej miał/ Który mu już Bóg nasz sam/ do ręku tak podał: Jak się już zapalała rana śliczna zorza/ Bóg zaś dniu występować każał z mgłego morza/ O krwawy Mars kiedy już wszykach tych wyniosłych Złośnych począł szwankować/a but ich podniosłych Europa świadkiem/ że Bóg dalej nie mógł cierpieć/ Yuż
Eneasby powstawszy á te mury widźiał/ Cżterdżieści baszt beze dwu/ y grzmot z onych słyszał/ Iák cudowi iákiemu muśiałby się dźiwić/ Ze y podkopem było trudno się przeciwić. Lat dwie bez trzech mieśięcy Achilles też zacny/ A Pan wielki Monárchá Krol nász we wszem bácżny/ Smolensk ten w oblężeniu/ y w cżułośći swey miał/ Ktory mu iuż Bog nász sam/ do ręku ták podał: Iák się iuż zápálałá rána ślicżna zorzá/ Bog záś dniu występowáć każał z mgłego morzá/ O krwáwy Mars kiedy iuż wszykách tych wyniosłych Złośnych pocżął szwánkowáć/á but ich podniosłych Europá świádkiem/ że Bog dáley nie mogł ćierpieć/ Yuż
Skrót tekstu: OzimSzturm
Strona: A3v
Tytuł:
Szturm pocieszny smoleński
Autor:
Baltazar Ozimiński
Drukarnia:
Jan Karcan
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1611
Data wydania (nie wcześniej niż):
1611
Data wydania (nie później niż):
1611